Belangas7, Regulamin też nie jest znowelizowany do całkowitej służby zawodowej. W tej formie odnosi się do zasadniczej służby wojskowej. To jak lekarz wyznaczy żołnierzowi miejsce przebywania blok koszarowy..... to nawet do domu nie pójdzie...
Pomógł: 1 raz Dołączył: 14 Gru 2010 Posty: 25 Skąd: Polska
Wysłany: Pon 13 Cze, 2011
Ten zapis dotyczy kandydatów, żołnierzy NSR itd., tak przynajmniej mnie się wydaje. Zaś żołnierz zawodowy posiada książkę zdrowia i tam też można otrzymać stosowne zapisy. Można być zwolnionym ze zdawania egzaminów z WF, ale nie będzie to na przykład kolidowało z wypełnianiem obowiązków służbowych.
„Regulamin Ogólny Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej” jest zbiorem przepisów regulujących wewnętrzną działalność Sił Zbrojnych.
Nie popadajmy z absurdy. Do czego by to doprowadziło gdyby inny Regulamin Ogólny dotyczył ZSW, NSR albo żołnierzy kontraktowych.
Na obecnym etapie postępowania ważne jest, aby w sposób najbardziej przekonywujący i podparty wszelkiego rodzaju dokumentami, instrukcjami, czy też wyciągami z przepisów wykonawczych udowodnić, że zajęcia ze szkolenia strzeleckiego odbywające się na strzelnicy garnizowej (poza rejonem MSD) - to zajęcia, które można uznać jako te, które zostały wpisane w treści orzeczenia pod wyrażeniem ,,zajęcia w polu".
_________________ EGIDA Kancelaria Radcy Prawnego
Robert Kłosiński
Numer wpisu OIRP w Olsztynie (OL-1848)
Pomógł: 37 razy Wiek: 60 Dołączył: 06 Mar 2011 Posty: 2608 Skąd: Głogów
Wysłany: Pon 13 Cze, 2011
Dla mnie i moich przełożonych sprawa jest jasna.
Wszystkie tematy zajęć, które są prowadzone poza miejscem zakwaterowania lub miejscem pracy (np. warsztaty, magazyny), są traktowane jako zajęcia w polu (inaczej na świeżym powietrzu). Mimo, że definicji jako takiej nie ma to każde zajęcia (musztra, taktyka, strzelanie wf, itp.), traktowane są jako zajęcia w polu i nikt nie polemizuje z decyzją lekarza, który takie zwolnienie wypisał, mimo, że ostatnio zauważyłem, że lekarze starają się dokładniej pisać (np. z musztry, z WF czy ze strzelania itp.).
Pozdrawiam
_________________ Jeśli uznasz, że ktoś na forum Ci pomógł - daj mu punkt - używając przycisku "pomógł".
Ja bym się pokusiła o wykładnię celowościową zapisu TWKL.
Żołnierz, ze względu na konkretne schorzenie, został zwolniony z wszelakich zajęć fizycznych i takich tam (do "i takich tam" zaliczę też nasze nieszczęsne "w polu"). Według mnie Żołnierz ten nie powinien brać zatem udziału w żadnych strzelaniach, żadnych rzutach granatem, żadnych ćwiczeniach na pasie taktycznym, niezależnie od tego gdzie obiekty na których odbywają się zajęcia do ich przeprowadzenia się znajdują. Czy w msd czy poza nim. Bo tak na prawdę czym różni się wysiłek, kontuzjogenność zajęć w tych miejscach? Niczym.
Według mnie analiza pojęcia "zajęcia w polu" może doprowadzić w naszym przypadku do absurdu.
Lekarzom przyświecała zapewne myśl primum non nocere. Nam także powinna, zwłaszcza w tym przypadku.
PS Jaki czas minął od napisania, zatwierdzenia konspektów, że zostały już zniszczone? Powinnam się sugerować załączonym drukiem i wpisem "Dnia... 19..r?
_________________ "Kto powołuje się na autorytet posługuje się nie rozumem lecz pamięcią" Leonardo da Vinci
Zdarzenie miało miejsce 5 lat temu, zaś dokumentacja została zniszczona podobno 2 lata po zdarzeniu. Wykładnia celowościowa jest tutaj jak najbardziej na miejscu i taki argument również jest stawiany. Tym bardziej, że orzeczenia tego typu zawarte są w samym rozporządzeniu MON.
_________________ EGIDA Kancelaria Radcy Prawnego
Robert Kłosiński
Numer wpisu OIRP w Olsztynie (OL-1848)
Hm. Chyba trochę zbyt mało tu głosów, by móc oznajmić przed sądem, że powszechne rozumienie zwrotu "w polu" jest w SZ RP takie a takie. A może nawet zbyt mało by powiedzieć, że ten zwrot jest w ogóle...powszechnie rozumiany.
_________________ "Kto powołuje się na autorytet posługuje się nie rozumem lecz pamięcią" Leonardo da Vinci
Pomógł: 20 razy Wiek: 59 Dołączył: 23 Lip 2004 Posty: 7984 Skąd: Polska
Wysłany: Pią 17 Cze, 2011
Dla starszej kadry sprawa jest jednoznaczna aczkolwiek jest to zwrot potoczny i raczej nieudokumentowany, myślę że dowódca się wybroni aczkolwiek jest w głębi ducha przeświadczony ze przegiął.
_________________ Pierwszą ofiarą wojny jest prawda
Hiram Johnson
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI
z dnia 22 lipca 2002 r.
w sprawie umundurowania funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu.
Rozdział 3
Sposób noszenia umundurowania
§ 16. 1. Funkcjonariusze noszą ubiory zgodnie z zestawami ubiorczymi, o których mowa w § 8 ust. 1, ustalonymi z uwzględnieniem pory letniej trwającej od dnia 1 maja do dnia 30 września i zimowej trwającej od dnia 1 października do dnia 30 kwietnia. Marzec, kwiecień, październik i listopad stanowią okres przejściowy.
2. Poszczególne przedmioty umundurowania nosi się:
1) czapkę wyjściową i czapkę garnizonową lekko przechyloną w kierunku prawego ucha,
2) na czapce wyjściowej i czapce garnizonowej otok koloru granatowego,
3) beret barwy szafirowej lekko przechylony na prawe ucho - prawą krawędź beretu opuszcza się nieco ku tyłowi, tak aby przysłaniał ucho,
4) czapkę futrzaną nałożoną prosto, symetrycznie na głowę w ten sposób, aby dolna krawędź czapki znajdowała się na wysokości około 30 mm nad linią brwi; przy dokuczliwym wietrze lub silnym mrozie można nosić czapkę futrzaną z opuszczonymi klapami związanymi pod brodą, a podczas zajęć w polu i pracy na sprzęcie - z klapkami związanymi z tyłu głowy,
Cytat:
PSBS
6. 1 – 6000 mówi o tym, że ,,ćwiczenia z obserwacji przygotowują żołnierzy do obserwacji pola walki.
6014 – podział ćwiczeń ze względu na odbywające się w garnizonie i poligonie. Prowadzone są one w warunkach realnego pola walki.
6018 – realizm szkolenia
7000 – realizacja zadania w warunkach bojowych.
Cytat:
Rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać strzelnice garnizonowe oraz ich usytuowanie
z dnia 4 października 2001 r. (Dz.U. Nr 132, poz. 1479)
§ 2.
1.[1] Określenia użyte w rozporządzeniu oznaczają:
1) ustawa - ustawę z dnia 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane,
2) odkryta garnizonowa strzelnica szkolna, zwana dalej "strzelnicą garnizonową" - obiekt budowlany położony na obszarze garnizonu wojskowego, wyposażony w stałe budowle zabezpieczające i stałe, trwale oznaczone linie otwarcia ognia i linie celów, którego strefa strzelań nie jest całkowicie zakryta lub zadaszona, przeznaczony do strzelania z małokalibrowej i średniokalibrowej broni osobistej, indywidualnej i zespołowej oraz broni pokładowej wozów bojowych, z wykorzystaniem amunicji karabinowej o kalibrze nie większym niż 7,62 mm i amunicji pistoletowej o kalibrze nie większym niż 9 mm, wystrzeliwanej z prędkością początkową nie większą niż 1000 m/s i z energią początkową nie większą niż 3800 J,
Czy to jest teren odkryty ???? Czy to są zajęcia w polu ?
xxx.jpg
Plik ściągnięto 96 raz(y) 143,07 KB
_________________ EGIDA Kancelaria Radcy Prawnego
Robert Kłosiński
Numer wpisu OIRP w Olsztynie (OL-1848)
Pomógł: 139 razy Wiek: 61 Dołączył: 07 Mar 2007 Posty: 6757 Skąd: Warmia i Mazury
Wysłany: Pią 17 Cze, 2011
Jak weszliśmy na umundurowanie to proszę bardzo:
Cytat:
Dz.U.05.7.53
2006.09.23 zm. Dz.U.2006.161.1137 § 1
2007.07.13 zm. Dz.U.2007.113.776 § 1
2008.01.26 zm. Dz.U.2008.4.27 § 1
2008.08.15 zm. Dz.U.2008.138.867 § 1
2009.02.06 zm. Dz.U.2009.9.47 § 1
2010.03.18 zm. Dz.U.2010.31.162 § 1
ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA OBRONY NARODOWEJ
z dnia 2 grudnia 2004 r.
w sprawie wzorów oraz noszenia umundurowania i oznak wojskowych przez żołnierzy zawodowych i kandydatów na żołnierzy zawodowych
(Dz. U. z dnia 13 stycznia 2005 r.)
§ 28. Ubiór polowy lub ćwiczebny noszony jest podczas:
1) (82) zajęć szkoleniowych na terenie garnizonu, w szczególności: w koszarach, na okręcie, placu ćwiczeń,strzelnicy, jeżeli z ich charakteru nie wynika konieczność występowania w innych ubiorach;
2) alarmu, szkolenia poligonowego i ćwiczeń w terenie;
3) podróży służbowej, gdy obowiązuje wykonywanie zadań w ubiorze polowym lub ćwiczebnym.
...............................
Rozdział 4
Sposób noszenia umundurowania i wyekwipowania(83)
§ 32. 28. Buty:
1) (103) filcowo-gumowe:
a) nosi się do ubiorów polowych, specjalnych i roboczych,
b) mogą nosić wartownicy na posterunkach zewnętrznych oraz żołnierze, którym przysługują one z tytułu wykonywanych prac (pełnionych funkcji). Ponadto mogą je nosić wszyscy żołnierze na ćwiczeniach w polu;
miki
_________________ "Człowiek postępuje rozsądnie wtedy i tylko wtedy, gdy wszelkie inne możliwości zostały już wyczerpane". - Prawa Murphiego
Zajęcia w polu na 17 BZ Batalionu Dowodzenia, są zazwyczaj na kompani , albo chowa się wojsko w lesie. Profesjonalizm na 17 to kpina, a Dowódca, albo udaje, albo nie interesuje się wojskiem, Krawiec to samo, nic nie robi, wojsko się zwalnia, bo nie ma profesjonalizacji.
A jak się to ma do tematu wątku MK-J
[ Dodano: Pią 11 Lis, 2011 ]
Po to pisze, żeby wreszcie ktoś coś z tą kpiną w Wojsku Polskim, coś zrobił, bo jak na razie to od zetki nic się nie zmieniło w B Dow, szkolenie polega na wynieś, przynieś po zamiataj, pełnij służby, kompanie honorowe. Same bzdury, z tego co wiem to 17 ma jechać do Libii, a szkolenie niczym nie będzie się różnić, tylko wstyd przyniesie B Dow w Libii.
_________________ "Szybcy jak wiatr, spokojni jak las, zapalczywi niczym ogień, niewzruszeni jak góry, niepoznani jak ciemność, gwałtowni niczym piorun − tacy winni być żołnierze" Sun Wu
aras!, jak na razie to swoim postem dajesz przykład zupełnego braku odrobiny choćby profesjonalizmu. Podpowiem od razu, że chodzi o pisownię. To jedno, a drugą sprawą jest to, że powinieneś zadać sobie odrobinę trudu i przeczytać odrobinę więcej niż tytuł tematu, a dokładniej pierwszy post.
_________________ 6. Starajcie się pisać po polsku z zachowaniem kultury języka (...).
kempczol [Usunięty]
Wysłany: Pią 11 Lis, 2011
aras!, z Ciebie profesjonalista pełną gębą Zaczynając od polszczyzny a kończąc w Libii.
Tak już mam ze mam problem z poprawna polszczyzna nic na to nieporadzenie. A co do tematu to napisałem prawdę, bo dziwie się że ktoś zawraca sobie głowę takimi tematami jak i tak zajęcia w polu to ściema.
A co do tematu ma polszczyzna? Nie powinna być taka uwaga na prywatnej wiadomości? Chyba uraziłem panów oficerów, że się wygadałem co się dzieje w armii. Pewno niezależne forum usunie posty, żeby afery nie było, a i tak wszyscy wiedzą że się nic nie zmieniło na lepsze w armii, tylko każdy udaje że nic nie wie. Wiec po co ten temat?
Ps, są problemy z pisaniem postów
Poprawna polszczyzna wskazana jest w każdym temacie naszego Niezależnego Forum (Regulamin pkt II/6). Skoro ten temat uważasz za zbędny - po prostu w nim nie pisz. MK-J
_________________ "Szybcy jak wiatr, spokojni jak las, zapalczywi niczym ogień, niewzruszeni jak góry, niepoznani jak ciemność, gwałtowni niczym piorun − tacy winni być żołnierze" Sun Wu
Wiek: 43 Dołączył: 25 Lis 2006 Posty: 67 Skąd: Z wojska
Wysłany: Sob 10 Gru, 2011
aras! napisał/a:
Chyba uraziłem panów oficerów, że się wygadałem co się dzieje w armii. Pewno niezależne forum usunie posty, żeby afery nie było
Pewnie że uraziłeś ale chyba bardziej swój korpus osobowy jaki by on nie był. Afera to dopiero by była jakby się wydało za co większość z "was" np. dostaje wynagrodzenie.
aras! napisał/a:
zajęcia w polu to ściema
aras! napisał/a:
A co do tematu ma polszczyzna? Nie powinna być taka uwaga na prywatnej wiadomości?
Ma tyle, że się "kolega" wypowiada na forum a nie prywatnym jakimś prywatnym czacie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum