Strona Główna


<b><font color=blue>REGULAMIN</font></b> i FAQREGULAMIN i FAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  <b>Galeria</b>Galeria  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
kONTROLA POJAZDU PRZEZ PATROL ŻANDARMERII
Opublikował Wiadomość
Armagedon 
1
Armagedon


Dołączył: 27 Lip 2011
Posty: 1
Skąd: Złocieniec
Wysłany: Sro 27 Lip, 2011   kONTROLA POJAZDU PRZEZ PATROL ŻANDARMERII

Jest dzień.Na trasie Drawsko Pomorskie-Oleszno zostaje zatrzymany przez patrol żandarmerii z Oleszna samochód Wojskowej Administracji Koszar.Podczas kontroli wykryta zostaje usterka objawiająca się jednoczesnym miganiem wszystkich lamp kierunkowskazów tzw.choinka.
Fakt..usterka poważna,kwalifikująca się do zatrzymania dowodu rejestracyjnego.
Kierowca który podczas jazdy powyższej usterki nie zauważył zwraca się z prośbą do osoby kontrolującej że telefonicznie poprosi o przyjazd elektryka z jednostki który powyższą usterkę naprawi a tym samym pojazd będzie sprawny do dalszej eksploatacji.
Niestety.Pan Żandarm stwierdził że zatrzymuje dowód który będzie można odebrać w odpowiednim czasie w odpowiedniej instytucji w Warszawie.Inna opcja go nie interesuje.
Dowód zabrany..pojazd wrócił do jednostki.Naprawa trwałą raptem 15 minut..
A SKUTKI !!!!!!!
Instytucja pozbawiona jedynego samochodu.Pracownicy, żeby załatwić szereg spraw w odległym Szczecinie kontynuują na kosz wojska podróż publicznymi środkami lokomocji.
No i na koniec najważniejsze.Po upływie określonego czasu pracownik WAK jedzie do Warszawy znowu na koszt wojska żeby w szacownej instytucji odebrać dowód rejestracyjny
/wyczyszczony ???? odnowiony????/ ..
Czy ktoś może mi powiedzieć gdzie tu sens???? gdzie logika????
Więc pytam.. dlaczego Pan żandarm nie pozwolił usunąć usterki i po ponownym sprawdzenie nie oddał dowodu..kto zapłaci za przejazdy które powstały na skutek idiotycznych decyzji Pana żandarma...dlaczego dowód nie mógł pozostać w miejscowej Placówce Żandarmerii,gdzie po usunięciu usterki można by go odebrać itd..itp..

LITOŚCI KTO TO ZMIENI !!!!!!!
 
 
~~Ad~~ 
Banita
Już rezerwa...


Pomógł: 14 razy
Wiek: 58
Dołączył: 20 Cze 2004
Posty: 7297
Skąd: Teraz: Roztocze.
Wysłany: Sro 27 Lip, 2011   

Czy ŻW wchodzi w skład wojska? Tak. Czy słyszałeś, że gdzie zaczyna się wojsko, to kończy się logika? Tak. Czy masz jeszcze jakieś pytania...? Pozdrawiam.
A żandarmom życzę tego samego co czynią innym . :gent:
_________________

„…Nic nie poradzę, że nie lubię faryzeuszy, obłudników, kameleonów, kurew, karierowiczów, itp..."


"Jeśli chcesz zachowywać się moralnie to najgorszym miejscem by szukać rad jest religia..."
 
 
Antonio 
9



Pomógł: 13 razy
Wiek: 45
Dołączył: 01 Paź 2004
Posty: 4337
Skąd: stąd
Wysłany: Czw 28 Lip, 2011   

A co takiego strasznego mu uczynili? To samo, co każdy policjant ruchu drogowego. Widziałeś kiedyś aby policjant z drogówki zezwalał na wzywanie jakiś elektryków do tzw. choinki?

Armagedon, ile Ty masz lat? Zachowujesz się jak dziecko. Co nie zrobi ŻW to źle, a jak jeszcze dowód rejestracyjny zabierze to zbrodnia. I co, jakby zabrała policja także byś tak jęczał? Myślisz że policjant by nie zabrał? Jest podstawa, to decyzja funkcjonariusza na drodze. Suwerenna. Może nawet i pouczyć, a może i zabrać dowód plus mandat za stan techniczny pojazdu. Kwestia indywidualna.

Dowód z tego co pamiętam leży na ŻW do siedmiu dni, potem wysyła się go do Warszawy w przypadku wojskowych pojazdów, a cywilnych to do urzędu gminy czy miasta. Kto ci powiedział, że wysyłają od razu?

Nie rozumiem takich problemów. Pracują w ŻW różni ludzie, ale policjant czy żandarm działa suwerennie wg swoich uprawnień. Czy musicie jęczeć i czepiać się każdego patrolu?
_________________
####### - Zdrap zdrapkę, a zobaczysz opis.
 
 
Rewizor
[Usunięty]

Wysłany: Pią 29 Lip, 2011   

Antonio napisał/a:
Pracują w ŻW różni ludzie
A jak na dodatek WAK im wymienia już dwa miesiące żarówkę w toalecie*, to jak spodziewać się przychylności ? Homo homini lupus est :cool:
* lub innym mrocznym pomieszczeniu.
 
 
Antonio 
9



Pomógł: 13 razy
Wiek: 45
Dołączył: 01 Paź 2004
Posty: 4337
Skąd: stąd
Wysłany: Pią 29 Lip, 2011   

Pewnie że tak. Żołnierz ŻW zawsze może pouczyć w przypadku wykroczeń czy też ogólnie ustawy prawo o ruchu drogowym, zależnie od sytuacji.

Pewnie jak zwykle zadecydowały uprzedzenia i fochy. Jak zabrał dowód rej. to zabrał, można przecież podjechać za godzinę do Placówki ŻW, pokazać kwit że usunięto usterkę i dowód wraca do właściciela...

Nikt od razu nie wysyła go do Warszawy w przypadku WPM.
_________________
####### - Zdrap zdrapkę, a zobaczysz opis.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group