Strona Główna


<b><font color=blue>REGULAMIN</font></b> i FAQREGULAMIN i FAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  <b>Galeria</b>Galeria  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Zaległy urlop za 2011 r. już na nowych zasadach
Opublikował Wiadomość
MK-J 
Mod
kapitanka



Pomogła: 32 razy
Dołączyła: 22 Wrz 2007
Posty: 7498
Skąd: north
Wysłany: Pon 12 Gru, 2011   Zaległy urlop za 2011 r. już na nowych zasadach

Cytat:

Zaległy urlop za 2011 r. już na nowych zasadach


Od 1 stycznia 2012 r. wchodzi w życie ustawa o redukcji niektórych obowiązków obywateli i przedsiębiorców, tzw. ustawa deregulacyjna. Dokonuje ona zmiany Kodeksu pracy w zakresie terminu udzielenia zaległego urlopu. W aktualnym stanie prawnym pracodawca musi udzielić zaległego urlopu za dany rok do końca marca roku następnego, natomiast zgodnie z nowelizacją - do końca września następnego roku.

Nowe przepisy, jeszcze przed ich wejściem w życie, wzbudziły wiele wątpliwości co do terminu udzielenia zaległego urlopu za 2011 r. Kwestią sporną było, czy w tej sprawie należy stosować dotychczasowe zasady, czy też udzielać urlopu na podstawie nowych przepisów, tj. do końca września przyszłego roku. Zwolennicy stosowania aktualnych regulacji wskazywali, że prawo nie może działać wstecz i w związku z tym do urlopu przysługującego za 2011 r. należy stosować przepisy obowiązujące w dacie nabycia prawa do tego urlopu. Przeciwnicy takiego rozwiązania argumentowali natomiast, że ustawa wprowadzająca dłuższy termin wykorzystania zaległego urlopu nie zawiera przepisów przejściowych. Ponadto wskazywali, iż niewykorzystany urlop za 2011 r. staje się zaległym dopiero z dniem 1 stycznia następnego roku, w związku z czym do terminu jego wykorzystania należy stosować przepisy obowiązujące w dacie powstania zaległości urlopowych.

Te różnice interpretacyjne były powodem wydania w omawianej sprawie opinii przez Główny Inspektorat Pracy oraz Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej (stanowiska z dnia 5 grudnia br.). W odpowiedzi na zapytanie naszego Wydawnictwa oba te urzędy zgodziły się z poglądem, że zaległy urlop za 2011 r. będzie można wykorzystać do końca września 2012 r., a więc zgodnie z przepisami, które zaczną obowiązywać od 1 stycznia przyszłego roku. Ustawa nowelizująca nie zawiera bowiem przepisów przejściowych, które pozwalałyby na przyjęcie odmiennej koncepcji.


LINK
_________________
Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie
ma prawa do przyszłości. J. Piłsudski
 
 
Jola1 
6
czarownica



Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 14 Lut 2007
Posty: 1141
Skąd: z piekieł
Wysłany: Pon 12 Gru, 2011   

Szkoda,że w praktyce wygląda to tak,że kierowniczka "wyczyszcza" nam konta urlopowe w grudniu....Cudem udało mi się "uratować "6 dni.....Po za tym już musiałam rozpisać swoje 26 dni na 2012 rok, zostawiając sobie 4. dni "kacowe".Może w innych zakładach jest inaczej, ale u mnie zazwyczaj nic nie zostaje na następny rok :(
 
 
looker 
7
żołnierz naprawdę uniwersalny...



Pomógł: 10 razy
Wiek: 47
Dołączył: 15 Lis 2004
Posty: 2677
Skąd: WL
Wysłany: Pon 12 Gru, 2011   

Jola1 napisał/a:
"wyczyszcza"
? :???:
Nieźle. Wiem, że łatwo powiedzieć ale godzicie się na to jawne łamanie prawa ? No chyba, że płaci wam ekwiwalent ?
_________________
"Wojna uczy najwięcej kiedy coś idzie nie tak"
Jocko Willink
 
 
PDT 
Guru
iuris peritus in spe



Pomógł: 32 razy
Wiek: 54
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 13757
Skąd: ex rei publicae defectae
Wysłany: Pon 12 Gru, 2011   

Jola1 napisał/a:
że w praktyce wygląda to tak,że kierowniczka "wyczyszcza" nam konta urlopowe w grudniu.

Mogłabyś przybliżyć, jak to technicznie wygląda ?
_________________
Nec stultis solere succurri.
******* ****
 
 
makary21 
Mod
wieczny malkontent/cywil banda



Pomógł: 41 razy
Wiek: 45
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5710
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: Pon 12 Gru, 2011   

Przypuszczam, że jest jak u mnie w pracy. Rozpisywany jest plan urlopów i twardo się go trzyma. I najdalej w w grudniu trzeba wykorzystać.

Swoją drogą trochę mnie dziwi to przenoszenie urlopów. Bo w sumie popatrzmy. W danym roku 6 dni "ratujemy" i wykorzystujemy do końca marca roku następnego. A z bieżącego urlopu roku następnego znowu coś ratujemy i w sumie nagle się okazuje, że de facto wykorzystujemy nadal 26 dni, ale jakoś inaczej liczone. Czy nie prościej po prostu planować urlop tak aby cześć mieć do końca marca a cześć później. Pracodawca też musi planować pracę.
_________________
Tylko umarli widzieli koniec wojny. Platon
 
 
 
Jola1 
6
czarownica



Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 14 Lut 2007
Posty: 1141
Skąd: z piekieł
Wysłany: Pon 12 Gru, 2011   

PDT napisał/a:
Mogłabyś przybliżyć, jak to technicznie wygląda ?

To proste-jedni mają maraton w pracy, a drudzy odpoczywają....W końcu za coś co roku dostaje się medal i dyplom.Lepiej wypchać na urlop niż głowić się nad grafikiem.....
looker napisał/a:
Wiem, że łatwo powiedzieć ale godzicie się na to jawne łamanie prawa ?

Teraz to już nawet nikt nie "wychyla się przed szereg"..Od roku jest nagonka na naszą sekcję.Dyrekcja uważa ,że jest nas za dużo.A do "odsiadki" zostało 300 osób..... :(
makary21 napisał/a:
Pracodawca też musi planować pracę.

Ja to rozumiem tylko jest jedno ale. Jeżeli z przyczyn losowych ( np. choroba koleżanki) nie możesz wykorzystać planowanego urlopu-to jest dobrze.Spróbuj jednak przesunąć swój urlop (bo coś ci wypadło,a w grudniu o tym nie wiedziałeś ) tydzień wcześniej lub tydzień później-to czeka cię podanie A-4 :zly2:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group