Strona Główna


<b><font color=blue>REGULAMIN</font></b> i FAQREGULAMIN i FAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  <b>Galeria</b>Galeria  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
PSZ- kierunki rozwoju konceptualnego i sprzętowego
Opublikował Wiadomość
docent NAPOLEON
[Usunięty]

Wysłany: Pon 28 Lut, 2005   PSZ- kierunki rozwoju konceptualnego i sprzętowego

POLSKIE SIŁY ZBROJNE – anno domini 2005 – KIERUNKI ROZWOJU


Drodzy Państwo,

Pozwalam sobie na zainicjowania – w mej ocenie pasjonującej – dyskusji na temat kierunków rozwoju polskich sił zbrojnych.
Wątek proponuję ograniczyć do rozważań dotyczących wyłącznie uzbrojenia i kierunków technicznego rozwoju polskich sił zbrojnych , wątki polityczne pozostawiając na boku.
Bardzo będę rad za Państwa komentarze, korekty, uzupełnienia czy polemikę.

Nadmieniam, iż dane jakimi dysponuje są danymi całkowicie oficjalnymi (i pewnie nie zawsze zgodnymi z prawdą), proszę więc o wyrozumiałość i ewentualne korekty i uściślenia.

Zacznijmy więc

- WIZJA ROZWOJU SIŁ ZBROJNYCH

W latach 90-ych PSZ podjęły znaczący wysiłek zorientowany na rzecz zwiększenia sprawności systemu łączności i organizacji dowodzenia (systemy ŁOWCZA itp.). W mojej ocenie aktualnie systemy te osiągnęły poprawną sprawność (wyższą niż w innych armiach post-warszawskich – np. Ukrainy czy Białorusi) i jest to NIEWATPLIWY SUKCES PSZ

SIŁY LEKKIE

Temu celowi służyła wyraźna koncentracja PSZ zorientowana na formowanie wysoko-wyspecjalizowanych jednostek aeromobilnych :
25 BKP, 1 Pułk Specjalny, 6BDS to trzon polskich sił aeromobilnych
Tendencja ta wyraźnie trwa , na co wskazują symptomy dot zwiększania (i to znacznie ) liczebności elitarnego GROMU, rozwój jednostek specjalnych żandarmerii ....

Oczywistym pytaniem nasuwajacym się przy okazji analizy możliwości bojowych jednostek aeromobilnych pozostaje ich wyposażenie w nowoczesny sprzęt bojowy.

KTO PATRIA (pomimo kłopotów z dokowaniem na pokład Herculesa) spełnia kryteria szybkiego pojazdu transportu i lekkiego wsparcia (wieże Oto Melara), pociski SPIKE oraz 220 HUMMERÓW z opcja zabudowania róznorodnego uzbrojenia strzeleckiego i Ppanc (Spikie) stwarza szanse na stworzenie dobrych i sprawnych sił szybkiego pod kilkoma wszkaże warunkami :

a. Sprawny transport powietrzny

I tu nie jest najgorzej – przynajmniej w planach na najbliższe lata. Mamy 10 wysłużonych ale w poprawnym stanie technicznym Antków 26, do tego dochodzi 9 maszyn typu CASA oraz 5 HERCULESÓW – maszyn zmodernizowanych , cieszących się dużym uznaniem pilotów na całym świecie. Flota transportowców stwarza więc realne szanse na szybki przerzut znacznych sił aeromobilnych na sporą odległość.






b. Wsparcie z powietrza.

I tu jest KIEPSKO (i co gorsza pewnie będzie – z uwagi na brak danych dotyczących śr. Budżetowych przewidzianych na modernizację sprzętu w tym segmencie)
Mamy 26 (+4 w Iraku) Helikopterów HIND, maszyn może nie najlepszych na świecie ale wciąż groźnych , zdolnych do skutecznego wsparcia działań aeromobilnych , także w zakresie przerzutu elitarnych grup uderzeniowych wraz z udzieleniem im wsparcia ogniowego. JEDNAK BEZ MODERNIZACJI (wyposażenia w najnowsze systemu uzbrojenia, zwłaszcza Ppanc oraz systemów pozwalających na skuteczne działanie w każdych warunkach atmosferycznych) ich wartośc bojowa GWAŁTOWNIE SPADNIE.
Mamy co prawda ok. 35 SOKOŁÓW jednak bez specjalistycznego uzbrojenia (rakietowe systemy precyzyjnych uderzeń ppanc) wartośc bojowa tych maszyn jest mocno ograniczona. SOKÓŁ z resztą ma wieksze szanse stać się skutecznym latającym niszczycielem czołgów (coś na kształt LTTLE BIRDA lub MBB), niż szturmowcem udzielającym mocnego wsparcia jednostkom naziemnym w strefie silnego ognia plot .....

Polska nie ma samolotów szturmowych bezpośredniego wsparcia (A-10 , SU 24/25) i raczej mieć nie będzie , ma natomiast pokaźną liczbę ok. 80 - BARDZO U NAS NIESŁUSZNIE NIEDOCENIANYCH SU 22 M 3 i 4 maszyn WCALE NIE GORSZYCH OD TORNADO (bezkrytycznie wychwalanego) i zdolnych do dość precyzyjnych uderzeń, które cechuje bardzo duży udźwig, dobre osiągi w zakresie szybkości i manewrowości , choć zapewne nie najwyższy poziom zaawansowania technologii elektronicznych systemu awioniki. Mimo to posiadających systemy optotechniczne, czasami skuteczniejsze niż elektroniczne (choć u nas o tym nikt nie chce pamiętać)
Stan techniczny pokażnej liczby tych maszyn jest DOBRY, standardy uzbrojenia PRZYZWOITE (choć w niewystraczającej ilości) . Przy opcji ich szybkiej MODERNIZACJI - OPLACALNEJ z uwagi na ILOŚĆ tych samolotów u nas, mamy poprawnej klasy sprzęt lotniczy GWARANTUJĄCY odpowiedni standard wyszkolenia pilotów oraz silne wsparcie oddziałów lądowych . Już prowadzone są takie szkolenia w zakresie współpracy i precyzyjnego naprowadzania co uznac należy za bardzo pozytywny syndrom...

COŻ Z TEGO SKORO SU 22 - MON uznał za konstrukcję nierozwojową ....

Dla mnie to koszmarna pomyłka !!! Kilkanaście (czy nawet docelowe 40 F-16/52/53) nie będzie w stanie wykonywać WSZYSTKICH zadań bojowych a zwłaszcza zapewniać skuteczność wsparcia szturmowego. Z resztą gdyby nawet – mając obok siebie 80 zmodernizowanych SU siła uderzeniowa byłaby niewspółmiernie wyższa !!!!
Z resztą SU 22 M to maszyna o znacznie bardziej rozbudowanych mozliwościach w kwestii izolacji pola walki oraz niszczenia strategicznych celów na terenie nieprzyjaciela co w oczyswisty sposób wymusza zaangazowanie znacznych sił powietrznych potencjalnego npla do ochrony ważnych obiektów na swoim terytorium.
Rezygnacja z takiego atutu w budowie własnej doktryny obronnej to CZYSTY ABSURD .
Tymczasem głownym tematem dla polskich politykow sa helikoptery dla Vipów .....

Reasumując. Rozwój SIŁ AEROMOBILNYCH BEZ ZAPEWIENIA WSPARCIA POWIETRZNEGO – NIE MA PO PROSTU SENSU (tym bardziej że transportowe helikoptery w Polsce to 18 Mi 8 – maszyny o bardzo wątpliwej wartosci bojowej)


SIŁY LEKKIE BEZ WSPARCIA Z POWIETRZA - to li tylko zabawa w przygotowanie jakichś wydzielonych sił ekspedycyjnych zdolnych do realizacji umiarkowanie skomplikowanych zadań taktyczno-operacyjnych gdzieś hen daleko w Himalajach albo nad Eufratem .......
MOIM ZDANIEM NIE O TO CHODZI !!!

Co zrobić ??

- Porozumienie z Ukrainą i krajami Centralnej Europy (być może przy udziale RPA) w modernizacji HINDA do standardu SUPERHINDA w południowoafrykanskiej nomenklaturze.
- Zakup kolejnych kilkunastu HINDÓW (minimum 15 z dobrą awioniką i uzbrojeniem-wspolna modernizacja) - może od Ukrainy
- Modernizacja SU 22 M – zapewnienie optymalnego standardu uzyteczności bojowej.
- Zakup z US demobilu ok. 30 SUPERCOBR + 20 SUPERSTALLIONÓW (mamy ponoć w ramach off setu zacząc produkować te maszyny ?????? Trudno w to uwierzyć ale może choc to się uda ....)

Skąd środki ?


Bardzo złą decyzją była inwestycja kapitału w siły Marynarki Wojennej – 6 okrętów podwodnych, 2 fregaty, 4 korwety okręty logistycznego wsparcia + szereg mniejszych jednostek . Wg mnie MW powinna zostac ograniczona do MINIMUM (patrolowce, scigacze ), rolę powinno przejąc lotnictwo M-28, bojowe wersje Anakond i MI 14 oraz Su 22 M. Nie wiem po co Polsce tyle jednostek nawodnych na Bałtyku ..... Brutalne to ale jeśli podliczymy koszty to jest to znowu jakaś droga. Zwłaszcza że potencjal tych starych jednostek też jest dość ograniczony .....


LOTNICTWO WOJSKOWE


- SU 22 M – 80 szt – patrz wyżej
- MIG 29 – 35 szt z czego lata ok. 20 _ pozostałe wymagają sporych nakładów doprowadzających je do standardów NATO.
Spokojna modernizacja z opcją doprowadzenia przynajmniej do 30 szt maszyn o poprawnej użyteczności z wykorzystaniem ich do roli myśliwćow przechwytujących w kraju (bez misji NATOWSKICH)

- F-16 /52/53 – 40 szt do roku 2017 – OK. dobre maszyny, tylko czy mają słuzyć do
wykonywania wszelkich MISJI -??? OPL , taktyczne pole walki ??? Dla mnie powinny być przede wszystkim maszynami przewagi powietrznej i I linii obrony przed środkami napadu powietrznego , II Linia do MIGI 29 , a trzecia ok. 50 MIGÓW 21 , które moim zdaniem jeszcze przez ok. 5-8 lat powinny być w eksploatacji ( jako rezerwa operacyjna, szczególowo wyremontowane i kontrolowane techniczne) jako III linia obrony -można wybrac najlepsze egzemplarze ze wszystkich maszyn wycofywanych z Polskich dywizjonów i gdzieś w bazach zachodniej polski stworzyć 4 eskadry III linii obrony ...... Tylko kto o tym mysli ??? Lekką ręką wycofano 25 MIGÓW 23 mających całkiem spore zdolności bojowe ......

- samolot szkolenia zaawansowanego – Dla mnie bezwzglednie - maszyna z opcją uzytecznosci bojowej i awioniką wprowadzajacą pilota do wymogów zdygitalizowanego F-16. Stawiałbym na amerykanskie TIGERY – maszyny stare ale nie najgorsze w opcji zastosowania bojowego – mogą stanowić dodatkowe wsparcie w III linii obrony. Powalczyłbym jednak o awionikę F-5 tak aby pasowała do wymogów F-16, z resztą o to można walczyć w ramach off-setu i TRZEBA BYŁO TO ROBIĆ PRZY WYBORZE OFERTY (teraz może być już trochę późno). Pomysł z zakupami szkolnych Migów traktuję jako kolejne żarty jak własne konstrukcje w stylu PZL 230 ....
- potzreba minimum 50 TIGEROW (wtedy wycofujemy MIGI 21 lub ograniczamy je do 30 szt)

- Rozwój ORLIKA – maszyna przeciwpartyzancka + niszczyciel helikopterów (dalsze priorytety)

Tymczasem z obecnej sytuacji budżetowej widać że czekamy na F-16 (mamy kłopoty z kosztami szkolenia pilotów) i...... koniec .
Wkrótce Polskie Siły Powietrzne będą kolejną kompania honorową do robienia sobie
zdjęć z mądrymi Panami z sejmu, rządu i pałacu prezia ....


ARMIA LĄDOWA

W latach 90-ych traktowana po macoszemu jako nie rozwojowa. Wojna w Iraku brutalnie zweryfikowała te idealistyczne wizje. Niestety Polska przegapiła swoją szansę bardzo mocno redukujac potencjał przemysłowy zorientowany na obronność ......

FATALNE BŁEDY

- likwidacja 800 T-55 – należało przerobic je w miare tanim kosztem na ciężkie transportery piechoty , silnie uzbrojone i opancerzone – idealne do walk miejskich i wsparcia w Iraku – 300 szt to minimum !!! (z resztą był projekt takiej konstrukcji, całkowicie polski – Rosjanie mają taki wóz)
- SKOTY – Bzdurna likwidacja wozu który przy opcji modernizacyjnej mógłby być uzupelnieniem dla Patrii (i pływał !!) – Teraz coś tam się robi na pokaz ...
- BWP-1 – TO SAMO !!!! Patria miała być „lekiem na całe zło” a w Iraku BRADY szaleją a Stikery cichutko ..... Nie mamy wozu towarzyszącego czołgom.... Znowu, cos tam próbujemy , ale to wszystko ma wymiar targowo-propagandowy....
- BRDM 2 – nie modernizowany , stary itp. Efekt : w Iraku walczą tarpany .... a nie powinny ...... To samo co SKOT. Teraz słyszymy o DINGO i takich tam , znowu wishful thinking

- Nie trafione projekty KRAB i LOARA – fajne wozy tylko PSZ na nie nie stać. Budujemy KRABA a mamy 533 GOŹDZIKI !!!!! Gdzie tu logika ??? I znowu politycy Pan Miecio S ???? A Może tak ktos powinien w końcu za to odpowiedzieć karnie ???



SUKCESY :

- Systemy Dowodzenia
- PATRIA
- Systemy PLOT (biała , newa itp. ) – potzreba więcej !!!!!
- SKORPION (ok. lekki patrolowiec, uzupenienie HHMV)
- LEOPARDY 2 !!!! Wreszcie dobry Ruch.

Potencjał wojsk lądowych jest nadal ZNACZNY :

CZOŁGI – 128 LEO2 + 235 PT 91 – ok. 360 wozow I linii
Oraz 630 T-72 – BARDZO |DUŻA LICZBA WOZÓW II linii – ZNACZNY POTENCJAŁ !!
533 GOZDZIKI !

Priorytety :

- Modernizacja minimum 150 T-72 do standaru PT-91 , dla reszty nowoczesna amunicja i stopniowa SKO (własny)
- GOZDZIKI – SKO + renowacja + amunicja – znacznie bardziej uzasadnione niż KRAB i LOARA (tylko teoretyczne szanse eksportowe).
- DANA ??? wycofana – MOŻNA TO BYŁO ROZWIJAC RAZEM ZE SŁOWAKAMI – było ich ok. 150 . Oczywiście po sprawie .....
Nie ma lekkiego pojzadu rozpoznawczego ?? DINGO ???

Oczywiście budżet MON nie przewiduje w roku 2005 działan modernizacyjnych która stwarzają jakieś szanse na utrzymanie potencjału wojsk lądowych.

Co z tego wynika ???

Zachęcam do debaty

Avec consideration

N
 
 
docent NAPOLEON
[Usunięty]

Wysłany: Pon 28 Lut, 2005   

Chciałbym dodac jeszcze 2 kwestie o jakich nie wspomniałem w poprzednim wątku.
Dobrą decyzja MON jest zainwestowanie znacznych środków w systemy rozpoznania taktycznego pola walki . Amerykańskie bezpilotowce, jakkolwiek nie najnowsze i tak będą znacznym wspraciem dla sił lądowych.

I na koniec generalna uwaga :

PSZ wymagają pełnej profesjonalizacji, MUSI ZNALEŹĆ Się w nich GODNE MIEJSCE DLA WETERANÓW Z IRAKU< BOSNI, KOSOVA, AFGANISTANU :efendi2: - To Ci ludzie - odważni i otrzaskani w bojach muszą stać ELITĄ PSZ , dodajmy ELITĄ :gent: PROFESJONALNIE WYNAGRADZANĄ :viktoria: .
Moje hasło na dziś !! WIĘCEJ WETRANÓW WALK MNIEJ WETERANÓW PIERDZENIA W STOŁKI.

NIECH ARMIA STANIE WIARYGODNYM PRACODAWCĄ.

Merci

:zly4: N
 
 
Darek1 
5



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 10 Lut 2005
Posty: 609
Wysłany: Pon 28 Lut, 2005   

Szanowny Panie.
Zastanawiam się czemu słuzyć by miała zainicjowana przez Pana dyskusja, tym bardziej, że jej tematyka wydaje mi się ocierać o informacje klasyfikowane jako niejawne, których poruszanie na otwartym forum internetowym jest mocno problematyczne.
Czytając jednak Pana post zauważam, że ma Pan niestety mocno nieaktualne i zdekompletowane dane odnośnie naszych SZ.
Wydaje się, że nie odróżnia Pan obszarów odpowiedzialności poszczególnych rodzajów SZ i prowadzonych centralnie programów rozwojowych (Łowcza jest systemem WLąd).
Przed przystapieniem do podsumowania stanu SZ RP proponuję przestudiowanie dostępnej literatury (Jane's), tak aby nie pisać np eksploatacji Mig-21 przez kolejnych 10 lat (? poszły na żyletki, brak bazy technicznej do ich obsługi, no i zakończyły resurs techniczny - to taki system ekspoloatacji zupełnie odmienny od stosowanego na zachodzie systemu wg stanu technicznego) o 10 An-26 (10 lat temu to i owszem) 9 C-295 (skąd dodatkowe samoloty), 26 Mi-24 (ubyło coś nam ostatnio?) Su-22M3 (a nie UM3K ?), 40 F-16 (???????).
A już poruszana przez Pana problematyka wsparcia z powietrza sił aeromobilnych?? Coś musiałem przespać (?), bo wydawało mi się że sensem tworzenia takich jednostek jest ich samowystarczalność.
Pozdrawiam i zachęcam do uważnej lektury, choćby encyklopedii Jane's czy choćby dostępnych w internecie PWLąd czy PSP.
 
 
Revenant
[Usunięty]

Wysłany: Pon 28 Lut, 2005   

docent NAPOLEON napisał/a:

I tu nie jest najgorzej – przynajmniej w planach na najbliższe lata. Mamy 10 wysłużonych ale w poprawnym stanie technicznym Antków 26, do tego dochodzi 9 maszyn typu CASA oraz 5 HERCULESÓW – maszyn zmodernizowanych , cieszących się dużym uznaniem pilotów na całym świecie. Flota transportowców stwarza więc realne szanse na szybki przerzut znacznych sił aeromobilnych na sporą odległość.

W jakim sensie 'znacznych' sił na 'spore' odległości?? Tymi 5 C-130??

docent NAPOLEON napisał/a:

Mamy co prawda ok. 35 SOKOŁÓW jednak bez specjalistycznego uzbrojenia (rakietowe systemy precyzyjnych uderzeń ppanc) wartośc bojowa tych maszyn jest mocno ograniczona. SOKÓŁ z resztą ma wieksze szanse stać się skutecznym latającym niszczycielem czołgów (coś na kształt LTTLE BIRDA lub MBB), niż szturmowcem udzielającym mocnego wsparcia jednostkom naziemnym w strefie silnego ognia plot .....

Budowę z Sokoła śmigłowca ppanc. już przerabialismy - program Huzar, bez większych wymiernych rezultatów, ale MON wraca najwyraźniej do tego pomysłu - program Głuszec, choć ciężko mi wypowiedzieć się, czy ma to byc śmigłowiec tylko ppanc., czy też szturmowy (jakby w ogóle z Sokoła dało się takowy zrobić..)

docent NAPOLEON napisał/a:

Polska nie ma samolotów szturmowych bezpośredniego wsparcia (A-10 , SU 24/25) i raczej mieć nie będzie , ma natomiast pokaźną liczbę ok. 80 - BARDZO U NAS NIESŁUSZNIE NIEDOCENIANYCH SU 22 M 3 i 4 maszyn WCALE NIE GORSZYCH OD TORNADO (bezkrytycznie wychwalanego) i zdolnych do dość precyzyjnych uderzeń, które cechuje bardzo duży udźwig, dobre osiągi w zakresie szybkości i manewrowości , choć zapewne nie najwyższy poziom zaawansowania technologii elektronicznych systemu awioniki. Mimo to posiadających systemy optotechniczne, czasami skuteczniejsze niż elektroniczne (choć u nas o tym nikt nie chce pamiętać)

Tak na marginesie to Su-24/M to lekki, taktyczny samolot bombowy, którego głownym celem było wykonywanie taktycznych uderzeń jądrowych w każdych warunkach atmosferycznych i o każdej porze doby. W żadnym razie samolot szturmowy.
W Polsce podnosi się argument wyższości bombowego Tornado nad Su-22M4 z racji mozliwości działania w złożonych warunkach atmosferycznych przez tego pierwszego. Wariant Su-22M3 nie jest u Nas na uzbrojeniu.

Tak w temacie F-16 to Polska kupiła ich 48 a nie 40 sztuk.

docent NAPOLEON napisał/a:

(tym bardziej że transportowe helikoptery w Polsce to 18 Mi 8 – maszyny o bardzo wątpliwej wartosci bojowej)

Z pewnością polskie Mi-8 i Mi-17 są maszynami weksploatowanymi, acz ich osiągi, np. udźwig (szczególnie Mi-8MT) wciąż stawiają je w światowej czołówce.

docent NAPOLEON napisał/a:

- Porozumienie z Ukrainą i krajami Centralnej Europy (być może przy udziale RPA) w modernizacji HINDA do standardu SUPERHINDA w południowoafrykanskiej nomenklaturze.
- Zakup kolejnych kilkunastu HINDÓW (minimum 15 z dobrą awioniką i uzbrojeniem-wspolna modernizacja) - może od Ukrainy
- Modernizacja SU 22 M – zapewnienie optymalnego standardu uzyteczności bojowej.
- Zakup z US demobilu ok. 30 SUPERCOBR + 20 SUPERSTALLIONÓW (mamy ponoć w ramach off setu zacząc produkować te maszyny ?????? Trudno w to uwierzyć ale może choc to się uda ....)

Co do modernizacji Mi-24 to istniał projekt (chyba umarł śmiercią naturalną z powodu rozbieżności zdań, co do metod i zakresu) wspólnej modernizacji w ramach państw Grupy Wyszehradzkiej. Akurat nie wiem, dlaczego Ukraina miałaby tu odgrywać czynnik decydujący. RPA brzmi w ogóle egzotycznie. Bądź co bądź producentem śmigłowca są Rosjanie i bez nich modernizacja połączona z głęboką ingerencją w konstrukcję tego śmigłowca raczej nie wchodzi w rachubę. Zresztą o polskim programie Pluszcz (modernizacja Mi-24 właśnie) ostatnio coś ucichło.
Tak w temacie modernizacji sprzetu latającego produkcji swoieckiej, to w polskim MONie zawsze będą opory, gdyż wiązałoby się to z koniecznością podjęcia współpracy z firmami rosyjskimi, a na to - bez wzg. na opcję polityczną - każda kolejna ekipa rządząca ma alergię.
Co do np. AH-1W i CH-53E z demobilu USA to byłbym jak najbardziej za, ale o ile odbłyoby sie to ramach FMFu. Co do ew. produkcji byłbym sceptyczny z wielu powodów.

docent NAPOLEON napisał/a:
Bardzo złą decyzją była inwestycja kapitału w siły Marynarki Wojennej – 6 okrętów podwodnych, 2 fregaty, 4 korwety okręty logistycznego wsparcia + szereg mniejszych jednostek . Wg mnie MW powinna zostac ograniczona do MINIMUM (patrolowce, scigacze ), rolę powinno przejąc lotnictwo M-28, bojowe wersje Anakond i MI 14 oraz Su 22 M. Nie wiem po co Polsce tyle jednostek nawodnych na Bałtyku .....

Cóż, OP z Norwegii i fregaty typu O.H. Perry dostaliśmy w zasadzie za darmo. Nie wiem, czy budowanie korwet proj. Gawron to zły pomysł, ale to chyba jedyna taka szansa, żeby PMW otrzymała jakiekolwiek nowoczesne okręty wojenne. Trzeba przy tym zaznaczyć, że fregaty i korwety nie są potrzebne PMW do rozbijania się po Bałtyku, ale do wypełnienia sojuszniczych zobowiązań na innych akwenach (chocby Stanavforlant). Poza tym uważam, że OP akurat na Bałtyku to niezły pomysł, biorąc pod uwagę słabośc sił nawodnych i lotnictwa PMW.

docent NAPOLEON napisał/a:

- samolot szkolenia zaawansowanego – Dla mnie bezwzglednie - maszyna z opcją uzytecznosci bojowej i awioniką wprowadzajacą pilota do wymogów zdygitalizowanego F-16. Stawiałbym na amerykanskie TIGERY[...]potzreba minimum 50 TIGEROW (wtedy wycofujemy MIGI 21 lub ograniczamy je do 30 szt)

O ile się orientuję, to Migów-21 już nie ma, więc nie ma co snuć planów wobec nich. Co do wyboru przyszłego samolotu treningowego, to ten temat był już wałkowany na NFoW, oto link:
http://www.nfow.pl/viewtopic.php?t=102

docent NAPOLEON napisał/a:

- Rozwój ORLIKA – maszyna przeciwpartyzancka + niszczyciel helikopterów (dalsze priorytety)

Faktem jest, że Ślązacy chcą aby ich zbiorowość uznać za narodowość, a Kaszubi chcą w spokoju delektować się tytoniem. Nie są to jednak powody do budowania przeciwpartyzanckiego Orlika. Prywatnie uważam, że robienie na siłę z Orlika jakiegoś wąskowyspecjalizowanego pseudobojowego samolotu to strata czasu i pieniędzy. Zresztą co miałoby być efektem, jakiś spóźniony polski Skyrider???

docent NAPOLEON napisał/a:

- likwidacja 800 T-55 – należało przerobic je w miare tanim kosztem na ciężkie transportery piechoty , silnie uzbrojone i opancerzone – idealne do walk miejskich i wsparcia w Iraku – 300 szt to minimum !!! (z resztą był projekt takiej konstrukcji, całkowicie polski – Rosjanie mają taki wóz)
- SKOTY – Bzdurna likwidacja wozu który przy opcji modernizacyjnej mógłby być uzupelnieniem dla Patrii (i pływał !!) – Teraz coś tam się robi na pokaz ...
- BWP-1 – TO SAMO !!!! Patria miała być „lekiem na całe zło” a w Iraku BRADY szaleją a Stikery cichutko ..... Nie mamy wozu towarzyszącego czołgom.... Znowu, cos tam próbujemy , ale to wszystko ma wymiar targowo-propagandowy....
- BRDM 2 – nie modernizowany , stary itp. Efekt : w Iraku walczą tarpany .... a nie powinny ...... To samo co SKOT. Teraz słyszymy o DINGO i takich tam , znowu wishful thinking

Co do T-55 jako ciężkie BWP w pełni się zgadzam, obawiam się, że jest już musztarda po obiedzie.
Wniosek co do SKOTów też słuszny, ale o dekadę spóźniony.
Modernizacja BMP-1 to moim zdaniem conditio sine qua non , inaczej polskiej piechocie zmech. grozi spiechocenie, jak to ktos kiedyś dowcipnie powiedział. Acz odnoszę wrażenie, że ew. modernizacja BMP-1, jest traktowana w polskim MON jako zło konieczne (i to nie do końca konieczne).
Polskich projektów modernizacji BRDM-2 jest kilka, w tym wariant rozpoznawczy w elektroniką Atlas Elektronik, jak na niemieckim Fenneku, acz pomysły swoją drogą, a proza życia swoją...

docent NAPOLEON napisał/a:

- Nie trafione projekty KRAB i LOARA – fajne wozy tylko PSZ na nie nie stać. Budujemy KRABA a mamy 533 GOŹDZIKI !!!

Co do Kraba, to zgodzę się, że od początku było widać, że jest to zbyt drogi system uzbrojenia jak na polskie realia. Co do go reszty lufowej artylerii samobieżnej; 2S1 są modernizowne (m.in. nowa polska, kasetowa amunicja z DEZAMETu). Głównym punktem tych zabiegów jest wprowadzenia polskiego ZZKO Topaz. Jednak mimo jego opracowania nie ma środków na jego zakupy... Faktycznie dobrym pomysłem byłoby, we współpracy ze Słowakami, wyposażyc polskie Dany w lufy kal. 155mm. Ale najwyraźniej nikogo to nie intersuje.
Co do PZA/PZR Loara to się akurat nie zgadzam. Systemy plot. WP wykruszają się z racji wieku. W latach ok. 2012-16 dokonają żywota Osy i Szyłki (co nie zaprzecza konieczności ich obecnej modernizacji). Jeżeli nie będzie ich nastepców, to WP zostanie tylko z przenośnymi Gromami.
Co do eksportu tych systemów, to uważam, że byłby z tego niezły biznes, acz w RP najwyraźniej o eksporcie broni nikt nie ma za dużego pojęcia (mam tu na myśli przede wszystkim decydentów politycznych, klękających w lennym geście przed każdym, nawet zabytkowym, sprzętem made in USA; tudzież plecących androny o prawach człowieka w ChRLD...).

docent NAPOLEON napisał/a:

- LEOPARDY 2 !!!! Wreszcie dobry Ruch.

Też tak uważam, acz ruch de facto niemiecki. Myśmy łaskawie Leopardy przyjęli.

docent NAPOLEON napisał/a:

- Modernizacja minimum 150 T-72 do standaru PT-91 , dla reszty nowoczesna amunicja i stopniowa SKO (własny)

Co do modernizacji T-72M1 do stanadartu PT-91 to juz się ona zakończyła i liczba zmodernizowanych wozów była limitowana ilością zakupionych izraelskich kamer termowizyjnych dla SKO Drawa. Trzeba przy tym zaznaczyć, że Twarde nie mają zmodernizowanych wszystkich elementów, jakie zakładano. Wystarczy porównać PT-91 z eksportowym wariantem PT-91A.

To w pewnym skrócie byłoby na tyle. Sądzę, że pewne wątki zostaną rozwiniętę w toku dalszej dyskusji.
Pozdrawiam :gent:
 
 
radiant star
[Usunięty]

Wysłany: Pon 28 Lut, 2005   Marynarka Wojenna

wielka szkoda, że napoleon tak po "macoszemu" obszedł się z tym rodzajem sił zbrojnych. na szczęście pan renevant raczył zauważyć przydatność małych OP na bałtyku. i jest to oczywiście prawda.
1. działalność wrogiego okrętu podwodnego (a nawet podejrzenie działań) w rejonie, wymaga zaangażowania olbrzymich sił i środków takich jak okręty nawodne (korwety i wyżej, czyli dosyć spore jednostki), lotnictwo ZOP(samoloty i śmigłowce), jak również OP, przez długi okres czasu. a jeśli dodamy warunki hydro na bałtyku będące rajem dla okrętów wielkości naszych 206tek to zauważymy, że własnie one są jednymi z najgroźniejszych jednostek MW.
2. fregaty OHP za darmo. owszem, ale są to okręty stare. a co za tym idzie wymagające serwisowania. serwis zapewniają wyłącznie amerykanie, a co to oznacza finansowo sami wiecie. o pewnych sprawach pisać tu nie można, ale popytajcie kogoś prywatnie jak wygląda sytuacja finanasowania 2 okrętów tego typu... .(celowo nie pisałem o OP, bo przy 2ch fregatach to pestka)
3. budowa gawrona. generalnie wśród "zwykłego" wojska krąży opinia, że skończy się tak jak z korwetą projektu 620, czyli orp kaszub. jedna jednostka, z przestarzałym ubzrojeniem, bez systemu dowodzenia. w jednym z ostatnich numerów, raport WTO obśmiał pomysł uznania AK-76 i AK-630 jako perspektywicznego uzbrojenia artyleryjskiego tego okrętu.(i słusznie, bo przecież mamy w mw o niebo nowocześniejsze armaty oto-melara i phalanx). ponadto podano o kolejnych cięciach, rezygnacji(ponoć tymczasowej) z systemu OPL z wyrzutniami VLS, systemu dowodzenia, itp.
wynika z tego, że będzie sama skorupka z radarem nawigacyjnym. jak zwykle. jeśli tak mają wyglądać sugerowane przez renevanta nowoczesne okręty, to ja się wypisuję z tego bałaganu...
4. słabość sił nawodnych. generalnie komentarz zbyteczny. mw nie jest w stanie przeprowadzić skutecznego uderzenia na jakiekolwiek bronione cele morskie.
5. słabość lotnictwa mw. jak wyżej. lotnictwo mw posiada tylko niewielkie możliwośći rozpoznawcze, ZOP oraz ratownicze. samolotów uderzeniowych brak. a przecież, od zatopienia yamato, wiadomo, że najlepszym okrętem jest samolot. no, ale swego czasu w polsce zbrojnej wyczytałem wypowiedź jakiegoś generała ze sztabu genialnego: "marynarka nie potrzebuje samolotów uderzeniowych". pan generał nie ma pojęcia o wspólczesnej wojnie morskiej....

zgodzę się, że lepiej byłoby mieć kilka jednostek dozorowych, silne lotnictwo morskie, OP i 2 spore okręty zdolne do współpracy z SNFL(dawne stanavforlant) wystarzy spojrzeć na dunów. kilka OP, sporo małych stanflexów, 4 thetisy i 3 typu niels juel. i lotnictwo morskie. a trzeba mieć na uwadze, że rejon odpowiedzialności mw danii rozciąga się aż do grenlandii i pólnocnych wybrzeży kanady.
podsumowując, obecny wygląd mw zawdzięczamy wybujałym, a nawet perwersyjnym mrzonkom o panowaniu rzplitej na morzach i ocenach.
 
 
docent NAPOLEON
[Usunięty]

Wysłany: Wto 01 Mar, 2005   

Serdecznie dziękuję Szanownym Panom za głos w dyskusji. Bardzo dziękuję zwlaszcza Panu REVENANTOWI za profesjonalne komenarze.

Serdeczne dzięki :efendi2:

Avec consideration

N
 
 
McSimus 
7
...pod kątem prostym 45 stopni !!!



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 28 Lut 2005
Posty: 2605
Skąd: z wojska panie
Wysłany: Wto 01 Mar, 2005   

Hm... jakoś tu nie zauważyłem żadnej wzmianki o wyposażeniu osobistym żołnierza. A to niedobrze bo za cenę jednego czołgu można doposażyć od cholery i ciut ciut wojska. I to nie tylko misjonarzy ale i tych z armii klasy B/C. Jaki jest w większości obecny stan sprzętu? Myślę, że zainteresowani wiedzą doskonale. Dla przykładu tylko podam, że podstawowym sprzętem noktowizyjnym jest PNW-57a rok produkcj ok 60' któryś i na dodatek naliczony 1 na kilka samochodów. A o reszcie juz nawet nie chcę wspominać .
_________________
I ty również możesz pomóc www.pajacyk.pl Dzieci czekają :)
 
 
docent NAPOLEON
[Usunięty]

Wysłany: Sro 02 Mar, 2005   

Niestety moja wiedza w temacie indywidualnego wyposażenia żołnierzy jest zbyt slaba by podejmować się dokonywania jakichś ocen. Nie mniej jednak miałem to na uwadze.
Myślę że sytuację w naszym kraju dodatkowo skomplikowal fakt de facto LIKWIDACJI rodzimej produkcji - pomino całkiem obiecujących działań konstruktorskich i R & D - (kolega REMOV jest autorytetem w tej dziedzinie), w zasadzie nie dzieje się NIC lub niewiele .....
O wyposażeniu w zakresie urządzeń noktowizyjnych czy indywidualnego wyposażenia żołnierzy w kamizelki kevlarowe i sprzęt ochrony osobistej także raczej niewiele slychać .
Może teraz w momencie profesjonalizacji korpusu szeregowych i faktycznego udziału w wojennych misjach się to zmieni >>>???

Broń strzelecka to także temat rzeka, karabiny snajperskie, RKM-y (których w zasadzie nie ma), kierunki modernizacji PK , czy MG 42 załatwiają spawe ?? I ile ich jest ??/ Z tego cow iem to minimalna ilośc ...

Granatniki CARL GUSTAV . Trochę ich jest ale chyba był to jednorazowy zakup .....
 
 
Wilrek
[Usunięty]

Wysłany: Sro 02 Mar, 2005   Nowa struktura

Największy kłopot (poza pieniędzmi rzecz jasna) widzę w tym, że nie jest znana nowa struktura WL (albo jej nie ustalono albo utajniamy).
1) Mają być bataliony po 53 lub 58 wozów bojowych (53 BWP/KTO i 58 CZ???) - co wymusi zmniejszenie ilości BPanc/BZmech.
2) Konieczne będzie wycofywanie BWP-1.
3) Liczba czołgów ma być na poziomie 400-600 czyli liczba Brygad ustalona po matematycznym przeliczeniu z poz. 1 ulegnie kolejnej redukcji.
4) Nie jest znana liczba Brygad Lekkich i wyposażonych w KTO (chyba, że tylko 3).

P.S. Czy Brygady wyposażone wyłącznie w KTO nie powinny nazywać się zmotoryzowane - dla odróżnienia od zmechanizowanych mających czołgi na wyposażeniu.
 
 
KOMANDOS
[Usunięty]

Wysłany: Sro 02 Mar, 2005   

Bardzo dobre pytania .....

Jak ma wyglądać model działania brygad "zmotoryzowanych", jak ze wsparciem ??, jaki ma być charakter tych jednostek - oddziały ekspedycyjne uzbrojone w broń indywidualną i autonomiczne wyposażenie KTO ????
 
 
kacs
[Usunięty]

Wysłany: Sro 02 Mar, 2005   

Ciekawa sprawa z tym tematem... Wypowiadają się niemal same "Juniory". W pewnej mierze się temu nie dziwię.

Oderwanie tematu od rzeczywistości geostrategicznej jest absurdalne. Nie można fantazjować o przyszłości bez diagnozowania realnego świata i prognozowania ewentualnych kierunków rozwoju wydarzeń.
 
 
KOMANDOS
[Usunięty]

Wysłany: Sro 02 Mar, 2005   

kacs napisał/a:
Ciekawa sprawa z tym tematem... Wypowiadają się niemal same "Juniory". W pewnej mierze się temu nie dziwię.

Oderwanie tematu od rzeczywistości geostrategicznej jest absurdalne. Nie można fantazjować o przyszłości bez diagnozowania realnego świata i prognozowania ewentualnych kierunków rozwoju wydarzeń.


Zabrzmiało ciekawie a nawet wzniośle, tylko niewiele z tego wynikło.
Zechciałby Pan może niec nam "juniorkom" to wyjaśnić
 
 
mac76 
3


Dołączył: 24 Cze 2004
Posty: 117
Skąd: podlaskie
Wysłany: Sro 02 Mar, 2005   

Wsparcie brygad KTO zawsze mogą zapewnić Goździki i holowane moździerze 98mm. Biorąc pod uwagę, że 12 wozów w batalionie będzie miało zdwojone ppk Spike to w stosunku do panujących do tej pory standardów w WP wcale nie jest tak źle.

Mam tylko pytanie co oznaczają 23 wozy artyleryjskie w zamówieniu na Rosomaki? Pojazdy z działem czy może transportery moździerzy 98mm?
_________________
DziennikZbrojny.pl
 
 
KOMANDOS
[Usunięty]

Wysłany: Sro 02 Mar, 2005   

Wsparcie brygad lekkich przez GOZDZIKI nie jet pomysłem złym przy założeniu modernizacji tych ostatnich - TOPAZ + amunicja. Są juz gotowe produkty, tylko czy stać nas na ich wdrożenie ???

- Jedną z rzeczy która mnie osobiście po prostu "powala na kolana" jest czteroletni cykl myslenia o strategii Państwa - w tym strategii ekonomicznej, obronnej, społecznej itp. Wazna rolę może odegrać PREZYDENT jako kreator wizji i ośrodek KREOWANIA KONCEPCJI STYRATEGICZNYCH, niestty tak się NIE DZIEJE .....

To tyle o polityce /////
:x

Jak znam zycie to nowa ekipa zacznie od nowa - może wrocimy do Irydy i PZL 230 ..... :lol:
 
 
mac76 
3


Dołączył: 24 Cze 2004
Posty: 117
Skąd: podlaskie
Wysłany: Sro 02 Mar, 2005   

Co do Goździków i Topaza.
Zgadzam się z opinią niektórych, że ciężkie siły w WP to niedługo maks. 8 brygad.
A zauważ ile ma być w WP systemów Topaz: 10 seryjnych plus jeden wdrożeniowy. 25BKaw i 6BDSzt z pewnością go nie otrzymają, pozostają tylko brygady KTO. Amunicja do Goździków powstaje. Ważne by pewna liczba nowej amunicji była zakupiona "na wypadek potrzeby", do szkolenia wystarczą zapasy "starej", przecież trzeba coś z tym zrobić. Utylizacja kosztuje.

Swoją drogą to prawda, że u nas nim zostanie zrealizowana jedna koncepcja, już pojawia się następna.
_________________
DziennikZbrojny.pl
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group