Art.32 Konstytucji RP - "Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne." - Nie dotyczy polityków i bogatych.
Jean Raspail - "Obóz świętych" - książka na czasie, pokazująca idiotyzm współczesnej Europy
Prawda jest nową mową nienawiści - George Orwell
Aby dowiedzieć się kto naprawdę Tobą rządzi, sprawdź po prostu, kogo nie wolno Ci krytykować. - Voltaire
Pomógł: 32 razy Wiek: 54 Dołączył: 12 Sty 2008 Posty: 13757 Skąd: ex rei publicae defectae
Wysłany: Czw 27 Gru, 2018
gathern, w dzienniku ustaw jest jedno rozporządzenie MON zmieniające rozporządzenie MON. Przedmiotem "nowelizacji" było usunięcie brzydkiej "literówki" w tytule rozporządzenia. Jakieś pytania?
_________________ Nec stultis solere succurri.
******* ****
Głos gen. S. Kozieja. Zwracają uwagę ciekawie przedstawione w tabeli zmiany SKiD na przełomie XX i XXI.
Fragment:
Cytat:
Obecnie, w wyniku najnowszej nowelizacji ustawowej, sytuacja wraca znowu do modelu z początkowego okresu kształtowania się cywilnej władzy nad armią, przy jednoczesnym jednak – co należy mocno podkreślić – utrzymaniu poważnie w ostatnich latach zwiększonych, typowo dla państw o systemach demokratycznych, kompetencji władz cywilnych (MON i PRP) w kierowaniu Siłami Zbrojnymi i obroną państwa. Stworzyło to dwa poważne ryzyka: z jednej strony - ryzyko tendencji do autonomizacji wojska w systemie państwowym w razie silnej osobowości szefa Sztabu Generalnego, a z drugiej - ryzyko woluntaryzmu (samowoli, dowolności) w kierowaniu wojskiem przy autorytarnej i upartyjnionej osobowości ministra obrony.
A także:
Cytat:
Bez fachowego wsparcia wojskowo-strategicznego władza cywilna jest niejako skazana na decyzje podejmowane wedle własnego wyobrażenia, samowolne, kierowania się własnym „widzi mi się”.
Ale i także:
Cytat:
Tym nie mniej system prawny i organizacyjny nie powinien swymi założeniami rodzić takich możliwości, gdyby np. pojawił się ktoś o specyficznych cechach charakterologicznych lub jakieś siły polityczne zechciały pchać najwyższego wojskowego w takim kierunku.
Kolejnych fragmentów już nie cytuję, np. o działaniach połączonych.
W ogóle ciekawą kwestią jest, czy dominacja jednej partii może rozplątać a potem spleść zależności SKiD tak, aby dowodzenie i kierowanie jeśli nie odbywało się harmonijnie, to przynajmniej minimalizowało patologie tak na czas pokoju jak i wojny. A z kolei przy braku dominacji mogłaby na to pozwolić ciągła strzelanka.
Pomógł: 3 razy Wiek: 48 Dołączył: 11 Sie 2015 Posty: 1699 Skąd: Kraina Deszczowców
Wysłany: Nie 10 Mar, 2019
Obejrzałem bardzo ciekawy materiał na YT odnośnie nowej koncepcji postrzegania współczesnego pola walki, dowodzenia, żołnierzy oraz wielowymiarowości i skomplikowania pola walki. W materiale jest bardzo ciekawa rozmowa z amerykańskim 4gwiazdkowym generałem Robertem Brown. Materiał poniekąd wpisuje się w ten temat ale jednoczesnie wykracza często znacznie poza niego, niemniej tu chyba jest dla niego miejsce (a jesli nie do końca to prosiłbym o przeniesienie do nowego tematu):
The most important deception is to convince your opponent that you're not in conflict.
Czyli najważniejszym podstepem jest przekonanie przeciwnika, ze nie jesteście w stanie konfltu.
Moją uwagę zwróciła szczególnie wypowiedź gen Browna o tym jak ciężko dla niego i dla nas wszystkich zazwyczaj jest wyjście "poza swoją działkę" i rozpoczęcie procesu postrzegania, podejmowania decyzji oraz efektywnego wykorzystania narzędzi na wszystkich polach, gdzie prowadzone są działania. Oraz o tym jak nawet bardzo liberalna wizja dowodzenia w USA zmienia się na jeszcze bardziej zorientowaną na celu i zostawiającą jeszcze więcej pola manewru dla podwładnych w drodze do wykonania tegoż celu.
Swoją droga jeśli w USA uda się przełamać te sztywne schematy i odwieczną wewnętrzną rywalizację (lub chocby ograniczyć ja) co pozwoli na pełniejsze wykorzystanie jak to oni nazywają "multi-domain operations" to może być czynnik conajmniej na miarę najlepszych technologii. I wróżę Amerykanom większe szanse na powodzenie niż np. Rosji czy Chinom. Choćby z uwagi na mentalność i poniekąd ustrój. Ani w Rosji ani w Chinach zbytnia swoboda i niezależność będą miały małe szanse na pełne wsparcie a i rywalizacja lub wręcz dominacja określonych rodzajów sił zbrojnych jest zbyt silna aby to w pełni wykorzystać. Tzn. mogą mieć sukcesy na polu cybernetycznym i informacyjno-ludzkim ale to raczej na zasadzie efektu nowości a nie całościowo-systemowego.
Oczywiście nie mogło zabraknąc także lekkiego nadęcia "najlepszoamerykańskiego" jednak chyba ma to także związek z tym, że sam gen. Brown przyznał, że to wideo jest także elementem "walki".
Od 8:25 materiał z pułkownikiem US Army o tym czym jest "multi-domain operations" i od 11:24 clou czyli wywiad z gen. Bobertem Brown.
Pomógł: 284 razy Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 15910 Skąd: POLSKA
Wysłany: Pon 21 Sie, 2023
Albo błąd redaktorski, bo to pojęcie pojawia się w tym artykule tylko raz, albo jeżeli doradcą jest BBN to ... "nie dziwota".
Oby nie nastąpiło rozwalenie systemu obronnego, tak jak systemu zaopatrzenia mundurowego ...
_________________
----= Historia to uzgodniony zestaw kłamstw, zbiór faktów, które nie musiały zajść. =----
Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Maj 2020 Posty: 774 Skąd: Wojsko Polskie
Wysłany: Wto 22 Sie, 2023
Focus znam jednostkę, gdzie ludzie jak widze lubawe, to nie wiedzą jak sie w to zaplątać. Lubawy ma szef w magazynku i wydaje tylko ludziom jak jadą na jakieś kursy. Od 15 lat nie dostałem lubawy więc gdyby nie to, że byłem "w świecie" to w życiu bym nie wiedział jak się w miarę dobrze posługiwać zestawem broń+kamizelka taktyczna.
Pomógł: 51 razy Dołączył: 30 Sty 2019 Posty: 6982 Skąd: Z Polski
Wysłany: Wto 22 Sie, 2023
Szef ma w magazynku Lubawy?? Nie słyszałem, żeby w mojej jednostce jakikolwiek szef miał coś takiego. Oczywiście za wyjątkiem szefa kompanii przygotowawczej DZSW. Ten to ma nawet hełmy HP- 05.
Ja ostatnią Lubawę dostałem w 2010 roku. Później, jeszcze ze dwa razy szelki dusicielki.
Pomógł: 284 razy Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 15910 Skąd: POLSKA
Wysłany: Wto 22 Sie, 2023
focus, przecież to nie chodzi o gacie. Tutaj chodzi o pewne osoby ... W myśl powiedzenia, że gdzie nie pójdą to zawsze coś spierd.......
Nie za bardzo śledziłeś temat z "przepisami ubiorczymi".
_________________
----= Historia to uzgodniony zestaw kłamstw, zbiór faktów, które nie musiały zajść. =----
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum