Pomógł: 5 razy Wiek: 43 Dołączył: 16 Paź 2007 Posty: 968 Skąd: piechota z lornetkami
Wysłany: Pon 12 Sty, 2015
No bez przesady.. Nie porównuj tu Norwegii, która śpi na ropie i UE jest jej do niczego nie potrzebna, do Islandii, która dopiero od niedawna może zacząć się na ropie bogacić. Swoją drogą wcale bym się nie zdziwił, gdyby to właśnie nowe złoża były przyczyną rezygnacji Islandii z UE.
W dawnych czasach aby zagarnąć ziemie sąsiada i pojmać niewolników potrzebna była własna silna armia. Było to rozwiązanie bardzo nieekonomiczne >Armię trzeba było zorganizować wyposażyć wyszkolić przetransportować . Należało w walce pokonać opór przeciwnika ponieść straty i ofiary. Pojmanego niewolnika trzeba było transportować żywic nadzorować niewolnik pracował nieefektywnie.
Nowa doktryna kolonializmu i niewolnictwa opiera się na systemie bankowym/druk pustego pieniądza w celu udzielenia kredytu/,oraz znalezieniu paru figurantów w śród kacyków plemienia/ vide kazek/. Po zniszczeniu bazy produkcyjnej tubylców, nacieszeniu się świecidełkami zakupionymi na 30 letni kredyt tłumy niewolników ruszają w poszukiwaniu miski . Pracują efektywnie bez nadzoru. Oto idea NWO
Cipras obiecywał, że tuż po wyborach skończy z polityką zaciskania pasa oraz będzie dążył do renegocjacji niekorzystnej jego zdaniem umowy z UE w sprawie udzielonej Grecji pomocy, mającej ratować jej zadłużoną gospodarkę. Obietnice te powtórzył po ogłoszeniu częściowych wyników niedzielnych wyborów, podkreślając, że "Grecja zostawia za sobą okres zaciskania pasa i poniżeń".
Kolejny dowód na to że UE to taka syzyfowa praca. Wynik jest możliwy tylko jeden.
Jak załatają jedną dziurę to powstaje druga większa. A łat w końcu zabraknie.
Nie da się ludziom na dłuższy czas zamydlić oczu wizją pięknego państwa Europa. To tak jakby w jednej klatce zamknąć jelenia, wilka, lwa, kota i kozę i kazać im żyć w pokoju - bo to piękna idea. Owszem piękna, wierzę że tak było w raju (metaforycznie oczywiście) ale absolutnie wiem też że żyję obecnie na Ziemi a nie w raju.
Oczywiście zwierzęta można naszprycować narkotykami, ludzi też i wtedy będą sobie żyli jak roślinki spokojnie w kraju Europa. Tylko wtedy. W każdym innym przypadku instynkt zwycięży.
To tak jakby w jednej klatce zamknąć jelenia, wilka, lwa, kota i kozę i kazać im żyć w pokoju - bo to piękna idea. Owszem piękna, wierzę że tak było w raju (metaforycznie oczywiście) ale absolutnie wiem też że żyję obecnie na Ziemi a nie w raju.
Udało się w Chinach, Stanach i Indiach.
Oczywiście każdy z tych przypadków jest inny - no słusznie, no jest.
Ale generalnie takie pomysły mogą się udawać, więc kto wie, zobaczymy.
Ważnym czynnikiem jednoczącym UE i jej poprzednika EWG, było istnienie ZSRR wraz z RWPG i UW.
Nic tak nie jednoczy jak wspólny wróg, wspólny starch.
Mało kto o tym mówi, bo to niepolityczne.
Zobaczymy co będzie dalej, nie da się postawić prognozy, kto by powiedział dwa lata temu że Rosja Krym.
Za rok może umrzeć ostatni z Saudów, bo właśnie wstąpił na tron, za rok może umrzeć jakiś Łukaszenka albo Putin, prezydent Stanów albo Chin może się samolotem rozbić we mgle, itepe. Wszystko się może szybko pozmieniać.
_________________ Toast wódczany o postaci dialogu.
Zasłyszane na dniach.
:
- Ruskij wojennyj korabl?
- Do dna!
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 30 Maj 2010 Posty: 7300 Skąd: Gdynia
Wysłany: Wto 27 Sty, 2015
michqq napisał/a:
Udało się w Chinach, Stanach i Indiach.
Watpie w powyzsze, bo czy sie udalo, to stwierdzimy dopiero w czasie krytycznej sytuacji co wezmie gore. Czy to beda stare uprzedzenia, nierozwiazane wasnie i historyczne zaszlosci czy tez zachowania pokojowe zbudowane na prawodastwie i gospodarce? W socjalistycznej Jugoslawi wszyscy zyli w pokoju przez wiele lat mimo tego ze w czasie wojny byli przeciwnikami (Czetnicy, Ustasze, partyzanci Tito, Albanscy esesmani), no i wystarczyla jedna iskra, tzw niepodleglosciowa i wszystko poszlo sie kochac (w troche innym znaczeniu). Tak ze nie byl bym taki skory to twierdzen, ze gdzies sie udalo.
_________________ Z historii narodów możemy się nauczyć, że narody niczego nie nauczyły się z historii.
— Georg Wilhelm Friedrich Hegel
W USA udało się, ale siłą. Przypominam, że wojna secesyjna nie toczyła się o jakieś tam niewolnictwo tylko o przymusowe powstrzymanie południowych stanów przed opuszczeniem unii.
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 13020 Skąd: Polska
Wysłany: Wto 27 Sty, 2015
Cytat:
Udało się w Chinach, Stanach i Indiach.
Hmm, nie rozumiem szczerze mówiąc.
To zależy od definicji terminu udało się.
Udało się także w Polsce, wiele grup etnicznych scalono w jedno. Siłą. Tak powstało większość państw (po setkach lat przymusu grupy etniczne łączą się). Kiedyś, w zamierzchłych czasach kiedy nieposłusznych można było sprzedać jako niewolników, zamordować. Dziś to raczej nie przejdzie.
Stany? Hmm, Indian wymordowano - można powiedzieć że wspólny cel w postaci pozbycia się rdzennych mieszkańców scalił ludzi z Europy, zresztą to był ich nowy dom. I do tego zachowały poszczególne stany dużą niezależność. Więc to coś innego jednak - a po drodze mimo wspólnego celu wojna domowa.
Chiny? Scalano je tysiące lat. A nie kilkadziesiąt. I scalano je na takiej samej zasadzie jak kiedyś Polskę, czyli podbijano.
Indie? Przecież tam cały czas się tłuką dokładnie jak w tej klatce z różnymi zwierzętami.
Oczywiście że można scalić Europę w jedno - Hitler próbował. I tylko takimi metodami jest to możliwe, ale to już nie są metody na dzisiejsze czasy.
Ktoś kto zakłada uzyskanie jednego państwa Europa albo zakłada wymordowanie znacznej części Europejczyków jak Hitler albo źle zakłada jak UE.
Pomógł: 43 razy Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 4649 Skąd: Z innej bajki
Wysłany: Pią 30 Sty, 2015
michqq napisał/a:
Udało się w Chinach,
najlepiej to 'udało sie widać co roku 4 czerwca na Placu Tinanmen oraz w wioskach z których rodzice sprzedają jedno dziecko (najczęściej dziewczynkę) by utrzymać przez rok resztę dziatwy.
michqq napisał/a:
Stanach
Tu z kolei przynajmniej raz w roku widać to udało się w czasie zamieszek z udziałem Afroamerykanów z powodu zastrzelenia przez Policję kolejnego grzecznego chłopca, który przypadkiem o drugiej w nocy spacerował z bronią w ręku.
michqq napisał/a:
i Indiach.
A tu najlepiej to udało się widać w ciągłych prześladowaniach i masakrach chrześcijan i odłamów chrześcijańskich (ostatnie w 2013 roku).
Pozdrawiam
_________________ Proszę nie naciskać na likwidację agentury. W każdej szanującej się rodzinie powinno być jakieś zwierzątko. Świat jest wtedy weselszy.
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 13020 Skąd: Polska
Wysłany: Pią 30 Sty, 2015
Dodajmy że nie jesteśmy tacy sami, kraje nie są takie same. Mają różne surowce i zasoby, różne produkty, różne interesy z sąsiadami spoza UE, różną kulturę, przemysł itd. I niektórzy by to chcieli wyrównać - nie da się. Komuniści używali siły aby wyrównać i ostatecznie przegrali. UE używa prania mózgu ale efekt może być tylko identyczny.
Nawet tak jednorodny kraj jak Polska nie jest w rzeczy samej jednorodny. Jest podzielony politycznie i gospodarczo, przynajmniej nie etnicznie. W innych krajach jest generalnie gorzej. Taki proch tylko czeka na iskrę.
Zrobienie z Europy jednego państwa oczywiście jest możliwe ale pokojowo to zajęłoby tysiące lat w sprzyjających warunkach. Ktoś kto chce to zrobić w lat 10,50, 100 jest zwyczajnie głupi albo jest potworem.
Oczywiście jakby mi płacono tak jak naszym europosłom, czy też eurourzędnikom to pewnie by mi się zmienił punkt widzenia. Im się zmienił na niezależny od rozumu...
_________________ "Robotnicza myśl socjalistyczna jest nam bliska" - premier polskiego rządu rok 2019.
"W skrytości ducha byłem socjaldemokratą" - inny premier polskiego rządu.
Pomógł: 20 razy Wiek: 59 Dołączył: 23 Lip 2004 Posty: 7984 Skąd: Polska
Wysłany: Sob 31 Sty, 2015
Thikim temat jak najbardziej do zrealizowania, podstawowym problemem jest doprowadzenie do równości prawnej i społecznej. Gospodarczo Niemiec musi być na takim samym poziomie gospodarczym jak Czech, Polak, Litwin itd.Proszę tego co napisałem nie równać z komunistyczną koncepcją zrównania klas, nie o to chodzi. Potem trzeba wielu lat by ludzie do tego przywykli, w miedzy czasie konieczne jest wprowadzenie jednego wspólnego języka, problem że każdy z dostępnych budzi gdzieś w europie kontrowersje. W żadnym wypadku nie wolno atakować języka narodowego. Na to potrzeba pewnie z 50 lat albo i dłużej ale każdy obywatel potencjalnej unii europejskiej musi być dwu języczny, język podstawowy i narodowy. Dopiero wtedy jest szansa /co nie znaczy że pewność/ na to by stworzyć prawdziwy parlament i rząd europejski. Sto lat może być mało i to przy dobrych chęciach.
_________________ Pierwszą ofiarą wojny jest prawda
Hiram Johnson
Gospodarczo Niemiec musi być na takim samym poziomie gospodarczym jak Czech, Polak, Litwin itd.
Nawet w ramach jednego kraju różnice są duże.
Alabama i Mississipi to inna liga niż Kalifornia i Nowy Jork.
Nie będziesz miał tego co postulujesz.
[ Dodano: Sob 31 Sty, 2015 ]
thikim napisał/a:
Zrobienie z Europy jednego państwa oczywiście jest możliwe ale pokojowo to zajęłoby tysiące lat w sprzyjających warunkach.
Tysiące lat?
Porównaj Europę z roku tysięcznego z Europą z roku dwa tysiące.
Tysiące lat to jest zbyt daleki horyzont czasowy żeby przewidywac, no, cokolwiek.
Napisz że to jest plan na wiele pokoleń, to się zgodzę, ale hmmm... tysiące lat...
Ostatnie kilkaset lat pokazało że w Europie co stulecie mamy jedną lub dwie poważne wojny względnie poważne rewolucje (francuska, radziecka) po których nic nie jest takie jak było wcześniej. Ja tam bym na tysiące lat w przyszłość nie obliczał.
_________________ Toast wódczany o postaci dialogu.
Zasłyszane na dniach.
:
- Ruskij wojennyj korabl?
- Do dna!
Porównaj Europę z roku tysięcznego z Europą z roku dwa tysiące.
Wystarczy porównać mapę ziem polskich - myślę, że Wielkopolanom nawet przez myśl nie przeszło, że mogą z Małopolanami tworzyć jeden organizm polityczny - wtedy też tworzyli swego rodzaju unię księstw zwaną Królestwem Polskim i nieraz się ta unia rozpadała lub łączyła.
Wracając do tematu - dzisiaj mamy lepiej opanowane pranie mózgów - "odpowiednia" edukacja sprawi, że już następne pokolenie nie będzie słyszało o niesnaskach pomiędzy "braćmi Europejczykami"(patrz: ewolucja Niemców z Wermahtu w "Nazistów"),a jeżeli UE pociągnie jeszcze z 50 lat to kolejne pokolenie w ogóle nie będzie sobie wyobrażało życia poza UE. Z drugiej strony autocenzura jest w stanie wyhodować inne potwory, które istnieniu UE mogą zagrozić.
_________________ " Chcecie zniszczyć Polaków? Dajcie im wolność" Otto Bismarck
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 13020 Skąd: Polska
Wysłany: Pon 23 Mar, 2015
Cytat:
Tysiące lat?
Porównaj Europę z roku tysięcznego z Europą z roku dwa tysiące.
Tysiące lat to jest zbyt daleki horyzont czasowy żeby przewidywac, no, cokolwiek.
Chyba mnie nie chcesz co do roku rozliczać?
Niemniej przykłady Wielkopolan i dwóch wojen nie wiele zmieniają.
Tu mówimy o połączeniu kilkunastu państw a nie dwóch plemion. Różnice są kolosalne.
Jak mówi przysłowie: bo w tym cały jest ambaras żeby dwoje chciało naraz.
A tu mamy setki milionów ludzi pogrupowanych na kilkanaście - kilkadziesiąt frakcji.
Zatem powtórzę: miną tysiące lat zanim z tych kilkudziesięciu mogliby się zrobić dwoje a i wtedy będzie ambaras żeby chcieli naraz.
I nie, nie boję się snuć przewidywań nawet i tysiące lat naprzód. Po to jest rozum aby zeń korzystać i to robić.
Przy czym ja nie napisałem: za tysiące lat nastąpi połączenie. Ja napisałem o braku możliwości zrobienia tego szybciej(metodami innymi niż p. Adolfa - czyli podbiciem, czy też p. Junckera - czyli przymusem prawnym, które i tak nie mogą się udać w trochę dłuższej skali).
Żeby to zrobić dobrze należy wyrugować narodowość, niejednolitość językową i kulturową.
I wtedy i tak pojawia się kolejny problem - niejednolitość religijna - w zasadzie nie do przeskoczenia. No ale załóżmy że i to jakimś cudem pokonają.
Wtedy można stworzyć trwałe państwo europejskie.Tysiące lat jak nie więcej.
Obecnie udaje im się pewne sukcesy mieć na polu rugowania narodowości, języka i kultury - ale to nie ich zasługa tylko przemian społecznych i technologicznych.
Ponoszą jednak całkowitą klęskę na polu jednolitości religijnej. Ba, nawet nie są świadomi jak wielką.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum