Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 13020 Skąd: Polska
Wysłany: Nie 24 Sty, 2016 Polska narracja historyczna
O Polskiej polityce historycznej nie ma co pisać - bo nie istnieje żadna polityka tym bardziej historyczna.
Ale szerzej traktując temat można pisać o polskiej narracji historycznej. Z pewnością coś takiego istnieje.
Tu z kolei zawężę bo jednak chciałbym się skupić na narracji w sferze filmu.
Natchnął mnie zaś kolejny koreański dramat historyczny: "Cesarzowa Ki", wcześniej oglądałem inne.
Naturalnie można mieć sporo zarzutów do historyczności wszystkich koreańskich dzieł sztuki ale to co jest istotne to że budują zainteresowanie krajem i jego historią. I nawet taki człowiek jak ja mający z Koreą tyle wspólnego co z wytopem złota zna przynajmniej pewne elementy historii tego kraju takie jak nazwiska ichnich bohaterów, królów, nazwy księstw, elementy ich mitologii.
A co u nas? Byli Krzyżacy, Potop, Czarne chmury itp. ale nawet z najnowszymi dziełami wygląda to wyjątkowo blado. Cześć dzieł jest przestarzała i po prostu nie chwyci niczym nowym pokoleń.
Tak jak w Polsce TV poszła w M jak Miłość czy inne telenowele tak Korea poszła w dramaty historyczne i myślę że to jest dużo wartościowsze niż propagowanie np. księdza na rowerze jako wizytówki kraju.
Rzecz wydaje się dziwna bo mamy dziesiątki jak nie setki momentów które z odpowiednią narracją pozwoliłoby stworzyć coś promującego Polskę 100 razy bardziej niż inne rzeczy.
Wszędzie na świecie ceni się bohaterstwo, lojalność, potępia tchórzostwo i brak lojalności, a przykładów na pokazanie jednego i drugiego nam w historii nie brakuje.
Problem jest taki że jednak brak nam w mojej opinii wszystkiego innego: brak aktorów, brak scenarzystów, reżyserów, brak kasy na sensowne efekty specjalne itd.
Dla przykładu:
- mamy mit swój założycielski, nie doczekał się absolutnie żadnej ekranizacji.
- mamy mity o smoku wawelskim, może i dobrze że nie było ekranizacji bo jakby miał wyglądać jak ten smok z Wiedźmina to znowu byłoby pośmiewisko (poza Porwaniem Baltazara Gąbki... ale to nie o takie ekranizacje chodzi).
Mit jak mit, nie odzwierciedla prawdy historycznej, ale łączy ludzi.
Czy nakręcenie takiego serialu naprawdę przekracza możliwości kooperacji naszego państwa z naszymi reżyserami? Niestety w mojej opinii tak. Ale może ktoś uważa że jest inaczej.
PS. Uciekła mi z głowy Stara Baśń. Tylko że tu można było cały serial zrobić a nie film + serial jak film. Koreańczycy nie mają problemu żeby wymyślić scenariusz na 40-70 odcinków. Dla nas to chyba jak wysłanie rakiety na Marsa.
Ostatnio zmieniony przez thikim Nie 24 Sty, 2016, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 5 razy Dołączył: 26 Mar 2006 Posty: 7022 Skąd: morze
Wysłany: Nie 24 Sty, 2016
Kasa + polska mentalność stoi na przeszkodzie. Pozwolę sobie tylko przypomnieć jak na tym forum wyśmiewano "Czas Honoru" w którym było naprawdę sporo odniesień do wydarzeń historycznych.
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 13020 Skąd: Polska
Wysłany: Nie 24 Sty, 2016
Na temat Czasu Honoru wypowiadać się nie będę ponieważ nie oglądałem. W takim wypadku jednak muszę to po prostu nadrobić.
_________________ "Robotnicza myśl socjalistyczna jest nam bliska" - premier polskiego rządu rok 2019.
"W skrytości ducha byłem socjaldemokratą" - inny premier polskiego rządu.
Pomógł: 5 razy Dołączył: 26 Mar 2006 Posty: 7022 Skąd: morze
Wysłany: Nie 24 Sty, 2016
Polecam, ja oglądałem wszystkie serie i uważam sposób przedstawienia historii II WŚ i wydarzeń związanych z działalnością AK w Warszawie za genialny i trafiający do obecnego pokolenia. A nie krytykowałem, bo na wojsku się nie znam.
Scenariusz powstał w połowie lat osiemdziesiątych. Potem był kilkakrotnie rozszerzany i poprawiany. Pierwsze dziesięć odcinków Andrzej Konic ukończył w roku 1988.
_________________ Z historii narodów możemy się nauczyć, że narody niczego nie nauczyły się z historii.
— Georg Wilhelm Friedrich Hegel
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 13020 Skąd: Polska
Wysłany: Nie 24 Sty, 2016
Cytat:
Przypominam film "Tajemnica Enigmy" czy "Pogranicze w ogniu". Ale to PRL, to na pewno złe były.
Dobrze że przypominasz ale świat poszedł do przodu w dziedzinie kręcenia filmów.
Zawsze możemy zasypać świat filmami z Bodo... bardzo dobrymi oczywiście, może nawet ponadczasowo.
No i to tylko mały fragment naszej historii. Wcale nie podstawowy.
A ile by się dało nakręcić seriali wokół Lecha (co z tego że mitologia, ale nasza mitologia), a ile wokół Mieszka, Bolesława Chrobrego itd.
Ile wokół mitologii greckiej powstało filmów? Wokół naszej tylko Stara Baśń mi się kojarzy, ale to tylko mały wycinek.
Ostatnio zmieniony przez thikim Nie 24 Sty, 2016, w całości zmieniany 1 raz
Z tym do przodu to różnie bywa. Teraz bardzo popularny jest turecki serial "Wspaniałe stulecie". Ja nie byłem w stanie tego oglądać. Można zasnąć z nudów.
Pogranicze w ogniu faktycznie trochę archaiczne, widać brak funduszy. Ale są i takie seriale, które się nie zestarzały.
_________________ Kontrola najwyższą formą zaufania
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 30 Maj 2010 Posty: 7300 Skąd: Gdynia
Wysłany: Nie 24 Sty, 2016
A co do czasu Honoru to można jeszcze było pójść dalej, do 1963 roku (Franczak). Tyle, że wtedy trzeba by było też pokazać współpracę z wywiadem USA, często za pieniądze. Polska historia i życiorysy Polaków są pokręcone bardziej niż świński ogon i obojętnie kto i o kim nakręci film wojenny, to zawsze znajdzie on tylu samo przeciwników co zwolenników. Tematów jest sporo. Potrzebne są tylko pieniądze i nie zwracanie uwagi na wszelkiej maści krytykantów (w końcu KBW można gloryfikować za walkę z UPA i opluwać za walkę z Podziemiem Niepodległościowym), bo historia i tak się sama obroni.
Narzekamy, że zachód nas nie rozumie po tym co przeszliśmy przez ostatnie 100 lat, to trzeba im to pokazać, tylko bez pierdolamento i słodzenia. Trzeba pokazać tak jak było. Połączyć "Ogniomistrza Kalenia" z "Wyklętym", pokazać dwie strony, ale dwie strony pozytywów i negatywów, dwie strony decydentów i władzy. Pokazać jak nas zachód wydymał w zamian za kałmucki potop.
Swoją drogą można było by wspomóc film "Wyklęty", bo ponoć skończyła im się kasa. Robimy zrzutę na Forum, Stevie przekazuje producentom, a darczyńcy będą wyróżnieni powiedzmy biało-czerwoną flagą przy nicku.
_________________ Z historii narodów możemy się nauczyć, że narody niczego nie nauczyły się z historii.
— Georg Wilhelm Friedrich Hegel
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum