To kolejny dowód że w SZ byle ludzik może mieszać w tradycji. Trzy czwórka to jakiś element mojego czteroletniego pobytu w WSOWPanc, jak i kilkunastu tysięcy innych podporuczników którzy byli tam promowani. Może jeszcze Hetmana wywiozą do jakiegoś muzeum??
No i na koniec - nigdy i na żadnym T-72 nie był malowany Orzeł, już od T-55 była malowana szachownica. No ale skoro można mieszać w historii i robić ją pod widzi-misie polityków , to można i tak..... I żal...i wstyd....
Ptica w tym poście już wyjaśnił co się stało.
A teraz proszę mi wytłumaczyć, co takiego jest w tym T-34, że rozdziera się szaty nad jego zniknięciem (do remontu i przekazaniu do muzeum lub usadowieniu na terenie jednostki)?
P.S. Może wysłać informację z oburzeniem do TK? Może jakiś marsz protestacyjny?
_________________ Administratorzy i Moderatorzy nie ponoszą odpowiedzialności za opinie wyrażane przez użytkowników NFoW.
Jest broń straszniejsza niż oszczerstwo: to prawda
Szukając wiadomości na wikipedii znalazłem informację, z której wynika że Poznań nawiązywał do Oficerskiej Szkoły Broni Pancernej z lat 40 XX wieku. Więc chyba akurat ten typ czołgu najbardziej nawiązywał do historii szkoły.
_________________ Tylko umarli widzieli koniec wojny. Platon
PDT, staram się zrozumieć co jest takiego w tym T-34.
Jakby nie patrzeć, to także jest jednak symbol "wyzwolicieli zza wschodu". To także symbol gaszenia wolnościowych ambicji Narodu Polskiego (i nie tylko).
Dla mnie ten temat, to szukanie taniej sensacji w świetle informacji podanej przez Pticę.
P.S. PDT, Nie odmawiaj mi prawa (pomimo pełnionej tu funkcji) do wyrażania swoich wątpliwości, zdania czy opinii, ok?
A tu masz odnowiony tego lata T-34 w moim rodzinnym mieście:
_________________ Administratorzy i Moderatorzy nie ponoszą odpowiedzialności za opinie wyrażane przez użytkowników NFoW.
Jest broń straszniejsza niż oszczerstwo: to prawda
Pomógł: 20 razy Wiek: 59 Dołączył: 23 Lip 2004 Posty: 7984 Skąd: Polska
Wysłany: Pon 17 Paź, 2016
PDT, Rozumiem sentyment, jednak spora część oficerów, podoficerów i szeregowych nie miało już nic wspólnego z tym typem czołgu i widzieli go jedynie na filmach oraz na pomnikach. Miejsce kaczora zajął PT91, a kiedyś pewnie Leo2, Szkoda ze żadna z tych konstrukcji nie jest naszego autorstwa, może kiedyś nie za Twojego i mojego życia to się zmieni a może nie. Osobiście obstawiam produkcję powojenną bo nigdzie nie znalazłem informacji by była wcześniejsza, takich egzemplarzy jest jeszcze trochę, osobiście miałem nadzieję że jak go zdjęli to wykorzystają części do odbudowy tego wykopanego z poligonu ale jak widać decyzje zapadły inne, będzie odnawiany.
Moze warto zapoznać sie ile jest na pomnikach i w różnych muzeach T-34ek, w samym poznaniu z tym "remontowanym" 6 sztuk różnych modeli.
http://militarnepodroze.net/t34.html
Ile na pomnikach jest PT91?
_________________ Pierwszą ofiarą wojny jest prawda
Hiram Johnson
A może symbolem powinien być 7TP lub 9TP? Przecież to początki "pancerniaków" i to projekt polski (co prawda rozwiniecie projektu brytyjskiego)? I wilk syty i owca cała.
_________________ Administratorzy i Moderatorzy nie ponoszą odpowiedzialności za opinie wyrażane przez użytkowników NFoW.
Jest broń straszniejsza niż oszczerstwo: to prawda
Pomógł: 20 razy Wiek: 59 Dołączył: 23 Lip 2004 Posty: 7984 Skąd: Polska
Wysłany: Pon 17 Paź, 2016
7TP jest jeden odbudowany z kawałków nigdy w życiu nie stawiać go na pomnik bo zmarnieje. Śledziłem odbudowę i emocje które jej towarzyszyły, naprawdę szkoda. Mamy jeszcze parę TK-TKS i historia ta sama, do tego parę odbudów. Można się pokusić o budowę takiego pojazdu np 7TP od zera droga przetarta, mozna zdejmować wymiary z oryginału ale koszt będzie ogromny. Jest jeszcze trochę sprzętu w odbudowach ale tego wszystkiego szkoda bo posiada dużą ilość oryginalnych części. Tak naprawdę nie mamy nic co można by postawić, a pomnik musi robić wrażenie.
Początek pancerniaków to raczej ft-17
_________________ Pierwszą ofiarą wojny jest prawda
Hiram Johnson
A może symbolem powinien być 7TP lub 9TP? Przecież to początki "pancerniaków" i to projekt polski (co prawda rozwiniecie projektu brytyjskiego)? I wilk syty i owca cała.
Może, ale należało najpierw nad tym pomyśleć.
steell w mojej ocenie na tym polega rola pomników, że nie koniecznie jst na nim coś co jest aktualne, a coś co pokazuje historię.
Było nie było to chyba jednak do T-34 rozpoczęła się masowa historia wojsk pancernych w Polsce.
_________________ Tylko umarli widzieli koniec wojny. Platon
Pomógł: 32 razy Wiek: 54 Dołączył: 12 Sty 2008 Posty: 13757 Skąd: ex rei publicae defectae
Wysłany: Pon 17 Paź, 2016
Stevie napisał/a:
"wyzwolicieli zza wschodu"
Pozwolę sobie zauważyć że, czerwone gwiazdy malowano także na "Shermanach" . Nie odetniemy się od PRL-wskiej przeszłości tak jak Niemcy nie odetną się od Hitlera i jego NSDAP a Rosjanie od Stalina i jego WKP(b) . Właśnie takimi "gestami" merytorycznie zrównujemy się z PPR/PZPR-owskimi kacykami z lat 50-tych. Orwell się kłania i wymyślone przez niego "myślozbrodnie".
steell napisał/a:
Miejsce kaczora zajął PT91,
steell napisał/a:
Ile na pomnikach jest PT91?
Jeżeli to jest PT-91 to ja jestem Ministrem Obrony Narodowej. Nie przypadkowo pytałem wcześniej o "śliniaczek".
Pierwszy egzemplarz PT-91 "ochrzczony" "Aktorem" oraz "K**wą":
_________________ Nec stultis solere succurri.
******* ****
Demontaż nieislamskich pomników jest następstwem edyktu wydanego w poniedziałek przez przywódcę talibów, mułłę Mohameda Omara. Dokument przewiduje zniszczenie wszystkich reliktów innych religii niż islam - przede wszystkim zaś słynnych na całym świecie posągów Buddy.
Nie liczy się nic z wyjątkiem islamu - powiedział mułła podkreślając, że istniejące na terenie kraju posągi stanowią obrazę islamu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum