Strona Główna


<b><font color=blue>REGULAMIN</font></b> i FAQREGULAMIN i FAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  <b>Galeria</b>Galeria  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Ktoś już brał udział w The Voice of JW ?
Opublikował Wiadomość
steell 
Mod



Pomógł: 20 razy
Wiek: 59
Dołączył: 23 Lip 2004
Posty: 7984
Skąd: Polska
Wysłany: Pią 17 Lut, 2017   

josef11, Hymn cię boli szanowny adwersarzu? Co uraziło Cię w mojej wypowiedzi konkretnie? To że Hymn narodowy jest dla mnie ważny czy to ze Twoje wtrącenie
josef11 napisał/a:
Idąc za tym kryterium, to jeden Pan śpiewający o wolskiej powinien już wyjeżdżać do San Escobar.

uznałem za żałosne? Rozmawiamy chyba o znajomości Hymnu przez żołnierzy SZRP po to został założony ten temat. Nie chcesz go znać, uważasz ze to nie jest cool, Twoja sprawa tylko po co jeszcze jesteś w armii. Uniesiony honorem Europejczyka powinieneś złożyć wypowiedzenie i dołączyć do "wyrzucanej elity". Albo przyjąć do wiadomości że znajomość Hymnu nie jest czymś ubliżającym godności żołnierza RP, już prędzej brak jego znajomości.
_________________
Pierwszą ofiarą wojny jest prawda
Hiram Johnson
Ostatnio zmieniony przez steell Pią 17 Lut, 2017, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
fiodor.mk 
5


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 355
Skąd: Polska
Wysłany: Pią 17 Lut, 2017   

Jak najbardziej popieram pomysł z góry, zastanawiam się tylko dlaczego rozmawiamy o kwestii znajomości Hymnu narodowego i śpiewie żołnierskim w kategorii absurdu. Tak jak jednej ze stron (lewej) zależy na wykorzenieniu poczucia jedności, zwłaszcza tej narodowej to kolei druga (prawa) z którą się mocno identyfikuje broni wartości spajających określoną grupę ludzi (w tym przypadku naród). Proszę tylko adwersarzy o odpuszczenie sobie obelg związanych z etykietą nacjonalizmu. Tak się uformowałem, że akurat nie mam problemów z rozróżnieniem nacjonalizmu od patriotyzmu. Dodam tylko, że z radością wspominam czasy szkoły wojskowej, gdzie można było poczuć siłę wspólnego śpiewu w plutonie, kompanii, czy to w marszu, czy na jakiejś zbiórce albo w biegu na pas taktyczny, pozdrawiam, zwłaszcza wiecznych malkontentów a wśród nich założyciela wątku :gent:
 
 
K.W.S. 
4


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 218
Skąd: Polska
Wysłany: Pią 17 Lut, 2017   

Absurd powstaje gdy każe się pojedynczemu żołnierzowi śpiewać ku uciesze Pana który zapewne sam nie potrafi za wiele.

Rozkaz mówił o znajomości tekstu hymnu a nie pajacowaniu w pojedynkę.

Zgadzam się, tekst hymnu trzeba znać, ale nie należy wymagać żeby ktoś komu słoń na ucho nadepnął, na rozkaz robił z siebie pajaca! Hymn śpiewa się chórem!

Pogubiliście się w sensie tego wątku.
 
 
fiodor.mk 
5


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 355
Skąd: Polska
Wysłany: Pią 17 Lut, 2017   

Wróć do swojego pierwszego postu i poczytaj ze zrozumieniem o przepraszam - poszukaj sensu :gent:
 
 
K.W.S. 
4


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 218
Skąd: Polska
Wysłany: Pią 17 Lut, 2017   

Zaczyna się... Wiesz na czym polega Voice of Poland? Bo bez takiej wiedzy nie znajdziesz tam żadnego sensu, wróc do mojego kolejnego postu jeżeli masz braki, tam już jest wyjasnione tak żebys nie musial posiadac odpowiedniej wiedzy...
 
 
fiodor.mk 
5


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 355
Skąd: Polska
Wysłany: Pią 17 Lut, 2017   

No dobra, to do brzegu...
Jak masz jakiś problem z przełożonym - w Twoim przypadku - polecenie do indywidualnego śpiewu - kartka papieru, długopis i do dzieła - pisz zażalenie a nie płacz na forum :gent:
 
 
steell 
Mod



Pomógł: 20 razy
Wiek: 59
Dołączył: 23 Lip 2004
Posty: 7984
Skąd: Polska
Wysłany: Pią 17 Lut, 2017   

K.W.S., rozumiem intencję przyświecająca założeniu tego tematu, ale jak widzisz z problemu "technicznego" próbuje sie zrobić problem typu "umieć nie umieć" oraz "politycy nie potrafią ja też nie muszę", raczej nie o to Ci chodziło, przynajmniej tak myślę.
_________________
Pierwszą ofiarą wojny jest prawda
Hiram Johnson
 
 
K.W.S. 
4


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 218
Skąd: Polska
Wysłany: Pią 17 Lut, 2017   

fiodor.mk, To już nie wolno opisać absurdu? To po co jest ten dział? Przepraszam że osmieliłem się zastosować do wytycznych. Mam nadzieję że Pana nie uraziłem swoją indolencją intelektualną.
A to jak sobie radzę z przełożonym to moja sprawa, nie prosiłem o żadne rady ani sugestie.

steell, Tak, dobrze myslisz :)
 
 
Gecko 
Vice Admin
Sceptycznie wyrachowany optymista



Pomógł: 43 razy
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 4640
Skąd: Z innej bajki
Wysłany: Pią 17 Lut, 2017   

To skoro nie dotarł mój przekaz humorystyczny to może dotrze poważny.
Sam pomysł śpiewania hymnu jest jak najbardziej słuszny - tylko jak zwykle wykonanie tego pomysłu jest całkiem do tej części ciała co ma dwa pośladki.
Z nakazem wykonywania go tak a nie inaczej wychodzi cała prowizorka wojskowej legislacji i niedouczenie wszystkich tych co maczali palce przy takiej decyzji. taka sama prowizorka wyłazi w wcielaniu tej decyzji w życie.
Takie pojedyncze przesłuchania żołnierza śpiewającego hymn na placu musztry są .. naruszaniem przepisów o Hymnie Narodowym. Takim samym naruszaniem jest śpiewanie chóralne przez pododdziały. Decyzja wydana przez MON nie jest niczym innym jak wprowadzaniem czegoś co istnieje od dawna ale w sposób, któy można by rzec, że nawet stoi w sprzeczności z aktami wyższego rzędu i nie ma umocowania prawnego.
A teraz do brzegu:
Pomijam konstytucję od której się wszytko w sprawie hymnu rozpoczyna.
Wykonywanie hymnu i jego tekst reguluje przede wszystkim ustawa z dn. 31 stycznia 1980 roku o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej oraz o pieczęciach państwowych (tj. Dz. U. z 2016 r. poz. 625):
Zgodnie z nią Hymn posiada dwa teksty - literacki i muzyczny. Pytanie który tekst ma znać żołnierz? Teraz tekst muzyczny - jest on określony dokładnie tylko w układzie na jeden głos. Tekst muzyczny chóralny (pododdział) nie jest określony i dlatego zgodnie z ustawą musi być zatwierdzony przez ministra właściwego ds kultury i sztuki. Pytanie czy WP posiada taki zatwierdzony tekst muzyczny chóralny, ale o tym później. To samo z tekstem muzycznym instrumentalno-wokalnym czyli orkiestra wojskowa plus pododdział. Jest zatwierdzona taka wersja? I to właśnie te wersje powinny być podane w decyzji MON a nie wersja literacka (ciekawe czy ta ministerialna jest w 100% zgodna z ta ustawową).
Dodatkowo jak żołnierz (ktokolwiek inny też) śpiewa hymn publicznie (plac musztry, kancelaria, sala kinowa, sportowa to wykonanie publiczne) to:
Cytat:
Art. 14. 1. Podczas wykonywania lub odtwarzania hymnu państwowego obowiązuje zachowanie powagi i spokoju. Osoby obecne podczas publicznego wykonywania lub odtwarzania hymnu stoją w postawie wyrażającej szacunek, a ponadto mężczyźni w ubraniach cywilnych - zdejmują nakrycia głowy, zaś osoby w umundurowaniu obejmującym nakrycie głowy, niebędące w zorganizowanej grupie - oddają honory przez salutowanie. Poczty sztandarowe podczas wykonywania lub odtwarzania hymnu oddają honory przez pochylenie sztandaru.

Generalnie rzecz biorąc przesłuchujący staje na baczność i oddaje honory w czasie całego śpiewania a wokół w sumie zamiera ruch i wszyscy zachowują się jak wskazuje artykuł. Jeżeli jest inaczej mamy znieważenie symboli narodowych przez tych co nie zachowują się jak opisano to w art. 14. Ważna uwaga artykuł nie wskazuje żadnych odstępstw (np. nauka śpiewania czy próby przed uroczystościami).
Jeżeli żołnierz śpiewa bez akompaniamentu to robi to w tonacji F-dur - nie do zaśpiewania przez zwykłego zjadacza chleba. Jeżeli ma akompaniament (muzykę) to tym instrumentem ma być fortepian, bo tak wskazuje ustawa. Jeżeli orkiestra wojskowa i jeden głos to po dopiero po zatwierdzeniu takiego wykonania przez ministra ds kultury i sztuki.
Na podstawie tej ustawy MON wydał zarządzenie nr 5/MON z 10 kwietnia 2014 r. w sprawie w sprawie sposobu i okoliczności stosowania symboli Rzeczypospolitej Polskiej w jednostkach Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej.
Cytat:
§ 23. Hymn państwowy wykonuje się lub odtwarza w jednostkach dla podkreślenia podniosłego charakteru uroczystości. Z uwagi na symbolikę i rangę wykonywanie hymnu nie może być nadużywane.
§ 24. 1. Hymn państwowy jest wykonywany lub odtwarzany zgodnie z opracowaniem muzycznym zatwierdzonym przez ministra właściwego do spraw kultury i dziedzictwa narodowego.
2. Podczas uroczystości w jednostkach wykonuje się lub odtwarza pierwszą zwrotkę i refren hymnu państwowego.
3. W szczególnie uzasadnionych przypadkach wykonuje się lub odtwarza większą liczbę zwrotek i refrenów hymnu państwowego.
4. Podczas uroczystości dopuszcza się możliwość odśpiewania hymnu państwowego przez żołnierzy w zorganizowanych pododdziałach.
5. Warunki i okoliczności wykonywania lub odtwarzania hymnu państwowego określa ceremoniał wojskowy.

Szczególnie ważne ostatnie zdanie - jasno wskazuje, że podstawowym dokumentem regulującym zasady wykonywania hymnu w WP jest Ceremoniał Wojskowy a nie decyzja MON w sprawie hymnu czy pismo w tej sprawie.
W ceremoniale jest tylko tekst instrumentalny - nie ma tekstu chóralnego ani instrumentalno-wokalnego. Czyli ceremoniał jedynie określa jak grać. A to oznacza, że wersja na pododdział śpiewający czy pododdział śpiewający w towarzyszeniu orkiestry powinna być zatwierdzony przez ministra właściwego ds kultury i sztuki i taka opublikowana w ceremoniale wojskowym nie w żadnym innym dokumencie (do czasu zmiany zarządzenia nr 5/MON). Czyli reasumując zgodnie z przepisami można wykonywać hymn w wersji chóralnej (przez pododdział) ale nie wiadomo jak to zrobić.
I teraz jazda - ustawa dopuszcza możliwość śpiewania ale pod warunkiem opracowania zasad tego śpiewania. Zasady określono zarządzeniu nr 5/MON podając jednocześnie, że szczegóły są w ceremoniale. A Ceremoniał Wojskowy nie przewiduje śpiewania hymnu - tam zawsze mowa o odtwarzaniu lub odegraniu i nigdy o śpiewie (wykonaniu). Tak więc wykonywanie chóralne jest niezgodne z przepisami. I to jest cały absurd sytuacji. Bo MON zamiast wydawać jakieś dziwne decyzje powinien dokonać zmiany Ceremoniału Wojskowego. Inaczej nakazuje wykonywanie hymnu niezgodnie z przepisami.
Pozdrawiam
_________________
Proszę nie naciskać na likwidację agentury. W każdej szanującej się rodzinie powinno być jakieś zwierzątko. Świat jest wtedy weselszy.
 
 
manfred 
Guru



Pomógł: 33 razy
Dołączył: 18 Sie 2007
Posty: 12718
Skąd: Jelenia Gora
Wysłany: Pią 17 Lut, 2017   

12 prac Asterixa - Dom, który czyni szalonym.

:gent:
_________________
Jedyny użytkownik Forum, który dostał 6 ostrzeżeń na raz.
 
 
fiodor.mk 
5


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 355
Skąd: Polska
Wysłany: Pią 17 Lut, 2017   

manfred napisał/a:
12 prac Asterixa - Dom, który czyni szalonym.

:gent:

:brawo:

to chyba na tyle w tym odcinku, idźmy w końcu zająć się czymś pożytecznym zamiast dzielić włos na czworo :gent:
 
 
Gecko 
Vice Admin
Sceptycznie wyrachowany optymista



Pomógł: 43 razy
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 4640
Skąd: Z innej bajki
Wysłany: Pią 17 Lut, 2017   

manfred napisał/a:
12 prac Asterixa - Dom, który czyni szalonym.

Nie. Raczej Szalony, który na siłę buduje dom, który już od dawna stoi.
Zwykła niekompetencja połączona z dyletanctwem argumentowana wielkimi sloganami i wsparta na bylejakości.
A wszystko by udowodnić, że wszystko do tej pory było be a teraz dopiero będzie cacy bo właśnie to zreformowano. A ponieważ przeciętny człowiek nie zna przepisów o hymnie, godle i barwach narodowych to wyciąga wniosek:
Cytat:
Do tej pory WP nie znało i nie śpiewało hymnu to jacy z nich byli patrioci. Dobrze, że teraz zrobiono porządek.

To jest prawdziwy przekaz tych działań a nie konieczność unormowania czegokolwiek w związku z hymnem. Przekaz, że dotychczas niszczono patriotyzm i nie dbano o niego i teraz my musimy należne miejsce symbolom przywrócić.
A tego że do sprzątania w czystym salonie w którym czysto tylko ktoś delikatnie nakruszył ciastkami używa się spychacza to już nikt nie zauważa. Obecnie coraz częściej uważam, że MON angażuje ogromna ilość energii w pierdoły a poważne problemy rozwiązuje poprzez ich niezauważanie lub bagatelizowanie czy odwlekanie w czasie to inna sprawa.
Pozdrawiam
_________________
Proszę nie naciskać na likwidację agentury. W każdej szanującej się rodzinie powinno być jakieś zwierzątko. Świat jest wtedy weselszy.
Ostatnio zmieniony przez Gecko Pią 17 Lut, 2017, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
i 
Guru



Pomógł: 55 razy
Dołączył: 08 Sty 2005
Posty: 13476
Skąd: ---
Wysłany: Pią 17 Lut, 2017   

Nie pamiętam już w której to było klasie szkoły podstawowej (pamięć zawodną jest). W każdym razie, w którejś tam klasie uczono nas hymnu. I nauczyliśmy się. Zaliczyliśmy znajomość. A było to za czasów Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.
A jako, że później nie zdarzało mi się wykraczać w wykonaniu poza dwie pierwsze zwrotki, to i znajomość pozostałych uleciała.

Widzę, że dla co poniektórych jestem z tego powodu Polakiem gorszego sortu. Teksty w stylu:
# Idź za bramę jak się nie podoba;
# Idź do cywila;
# Nie chce ci się to wypad;
# Zwolnij miejsce w armii;
# itp.
darujcie sobie. Rzygać mi się chce jak słyszę takie teksty.

Kiedyś chciał mnie zwalniać jeden "wężykowaty". Powiedziałem mu prosto w oczy: "Nie pan mnie przyjmował do armii i nie pan będzie mnie zwalniał".
Potem - jego w armii już nie było. A ja jeszcze byłem. Pozostała mi ogromna alergia na tzw. "zwalniaczy".

Sam hymn? Miła sercu nuta. Pozostawiłbym jednak jego wykonanie (jak wszystko inne) - profesjonalistom.
_________________
"Przestańmy własną pieścić się boleścią, przestańmy ciągłym lamentem się poić,
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystoi w milczeniu się zbroić"
 
 
 
michqq 
Guru


Pomógł: 28 razy
Wiek: 48
Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 11476
Skąd: -)
Wysłany: Pią 17 Lut, 2017   

Gecko napisał/a:
Generalnie rzecz biorąc przesłuchujący staje na baczność i oddaje honory w czasie całego śpiewania a wokół w sumie zamiera ruch i wszyscy zachowują się jak wskazuje artykuł. Jeżeli jest inaczej mamy znieważenie symboli narodowych przez tych co nie zachowują się jak opisano to w art. 14. Ważna uwaga artykuł nie wskazuje żadnych odstępstw


No nie rób sobie jaj - stosując taką wykładnie dochodzimy do wniosku że nie ma możliwości uczenia hymnu w szkołach i przedszkolach.
Co innego jest szkolenie a co innego publiczne prezentowanie wyników szkolenia.
:gent:

[ Dodano: Pią 17 Lut, 2017 ]
Gecko napisał/a:
W ceremoniale jest tylko tekst instrumentalny - nie ma tekstu chóralnego ani instrumentalno-wokalnego. Czyli ceremoniał jedynie określa jak grać. A to oznacza, że wersja na pododdział śpiewający czy pododdział śpiewający w towarzyszeniu orkiestry powinna być zatwierdzony przez ministra właściwego ds kultury i sztuki i taka opublikowana w ceremoniale wojskowym nie w żadnym innym dokumencie (do czasu zmiany zarządzenia nr 5/MON). Czyli reasumując zgodnie z przepisami można wykonywać hymn w wersji chóralnej (przez pododdział) ale nie wiadomo jak to zrobić.


Nie. Powyższe oznacza że opracowanie (aranżację) powierza się zawodowemu muzykowi, którym przecież trzeba być żeby prowadzić orkiestrę wojskową. I orkiestry to robią, w szczególności jak opisałem powyżej obniżają tonację ustawową do przeciętnego barytonu.
:gent:
Jeśli praktyka wykazuje że przepisy są wystarczająco szczegółowe, to może niepotrzebnie domagasz się ich dalszego rozbudowywania.
_________________
Toast wódczany o postaci dialogu.
Zasłyszane na dniach.
:
- Ruskij wojennyj korabl?
- Do dna!
Ostatnio zmieniony przez michqq Pią 17 Lut, 2017, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
manfred 
Guru



Pomógł: 33 razy
Dołączył: 18 Sie 2007
Posty: 12718
Skąd: Jelenia Gora
Wysłany: Pią 17 Lut, 2017   

Typowy polski imposybilizm. Ciekawe co na to Wybicki?
_________________
Jedyny użytkownik Forum, który dostał 6 ostrzeżeń na raz.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group