Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Wrz 2012 Posty: 2369 Skąd: mleczna droga
Wysłany: Sro 19 Lip, 2017
Zacznijmy od jednego. Wałęsa złamał system nie do złamania. Dostał za to nagrodę pokojową Nobla. Wszyscy . Czy to są głowy państwa, politycy, biznesmeni, czy prime na liście rodzin królewskich - Windsorowie i zdrowi w wyciąganiu wniosków to wiedzą, więc nikt nie unika z nim zdjęć. Więc prosty z wyglądu robotnik ma szacunek na całym świecie. Jest bohaterem.W UK byłby dostał dodatek "sir". W kraju, dla dzisiejszej władzy jest zdrajcą. Świat jest dziwny dla posła prezesa, w postrzeganiu.
Tak, tak. A "najmądrzejszy" jest ten fragment o złamaniu, przez Wałęsę, systemu nie do złamania.
jack ols napisał/a:
W kraju, dla dzisiejszej władzy jest zdrajcą.
Dodam, że dla wielu zwykłych ludzi (nie interesujących się polityką) jest kapusiem i donosicielem, który brał pieniądze (nie wszyscy wierzą w te powtarzalne wygrywanie w totolotka) za donoszenie na kolegów.
Proponuję zmienić obiekt zainteresowania, bo za chwilę zabrniemy zbyt daleko od sedna wątku.
_________________ 6. Starajcie się pisać po polsku z zachowaniem kultury języka (...).
Dodam, że dla wielu zwykłych ludzi (nie interesujących się polityką) jest kapusiem i donosicielem, który brał pieniądze (nie wszyscy wierzą w te powtarzalne wygrywanie w totolotka) za donoszenie na kolegów.
Dla wielu , a może nawet dla większości był symbolem i przywódcą który jednak poprowadził związek i doprowadził do "obalenia komuny".
I nikt nie twierdzi iż był postacią kryształową . Ale jak mówi powiedzenie : po czynach ich poznacie .
A szukającym igły w stogu siana to dodam, iż Jarek też nie był postacią kryształową i być może badanie pewnej teczki po zmianach w IPN może wiele ciekawostek przynieść .
Wszak nie wszyscy się mogli wyspać rano 13 grudnia.
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 13020 Skąd: Polska
Wysłany: Sro 19 Lip, 2017
Był. I dla wielu jest. Dla mnie był. Ja tam przymykałem oczy na głupią lewicową kobietę o nazwisku Fallaci, która jechała po Wałęsie jak po burej suce.
Bo nie rozumiała co się dzieje w Polsce. Na świecie mogła uchodzić za eksperta, ale świat też mało wiedział. Więc jej uzupełnienia artykułów puściłem mimo uszu, bo to świadczyło tylko o jej ograniczeniu. Tak, piszę to mimo pełnej świadomości jakim poważaniem cieszyła się na świecie.
Nie miała racji co do Wałęsy.
Ale ci co w Polsce mówili źle o Wałęsie - ci wiedzieli o czym mówią.
_________________ "Robotnicza myśl socjalistyczna jest nam bliska" - premier polskiego rządu rok 2019.
"W skrytości ducha byłem socjaldemokratą" - inny premier polskiego rządu.
...już na początku lat 90 było wiadomo że podpisał się Bolek. Pamiętajmy że to był elektryk po zawodówce i miał dwadzieścia parę lat.
Pamiętajmy że nie przeszkadzało to J. Kaczyńskiemu popierać go na prezydenta i potem być szefem w jego kancelarii, wyrósł, zbudowaniu PC na współpracy z L.W.
Jestem zdania że prezydentura Wałęsy była zła, szkodliwa i że podpisał współpracę. Ale swoje zasługi ma, symbolem jest i częścią tej naszej historii też, więc wykreślać go nie wolno.
Komunizm/demokracja ludowa upadł w główniej mierze ze względów ekonomicznych i to jest fakt.
Ruchy społeczne przyczyniły się do tego w znacznym stopniu, twarzą i liderem mas Solidarności był Wałęsa, to też fakt.
Pamiętajmy że to był elektryk po zawodówce i miał dwadzieścia parę lat.
No i warto pamiętać kiedy podpisał. Chwała tym, którzy odmówili, nie każdy miał jednak tak silny charakter. Ciekaw jestem ilu wtedy po drugiej stronie odmówiło strzelania do robotników.
_________________ Kontrola najwyższą formą zaufania
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 13020 Skąd: Polska
Wysłany: Sro 19 Lip, 2017
Mnie to mało obchodzi że podpisał. Papier wszystko przyjmie.
To co uważam za istotne to że donosił. To że brał pieniądze za to. To że mataczył i kłamał. To że niszczył ślady po tym. To że dziś pokazuje jakim jest bufonem.
_________________ "Robotnicza myśl socjalistyczna jest nam bliska" - premier polskiego rządu rok 2019.
"W skrytości ducha byłem socjaldemokratą" - inny premier polskiego rządu.
Pamiętajmy że nie przeszkadzało to J. Kaczyńskiemu popierać go na prezydenta i potem być szefem w jego kancelarii, wyrósł, zbudowaniu PC na współpracy z L.W.
No tu w sensie psychologicznym w związku z wykształceniem o problem nietrudno. Wystarczyło potraktować dwóch doktorów prawa z góry czy obcesowo i problem murowany.
thikim napisał/a:
Mnie to mało obchodzi że podpisał. Papier wszystko przyjmie.
To co uważam za istotne to że donosił. To że brał pieniądze za to. To że mataczył i kłamał. To że niszczył ślady po tym. To że dziś pokazuje jakim jest bufonem.
Szkoda nieślubnego dziecka, odrzuconego zdaje się i przez matkę i ojca, ze sprofanowanym grobem.
Cokolwiek zrobił- teraz i tak się nie dowiemy prawdy- przykład- publikowana jest rozmowa Braci- cokolwiek by w niej było częśc nie uwierzy.
Prawda jest taka, że Kaczyńscy współpracowali z p.Wałęsą i nie mieli ŻADNYCH oporów. Wtedy nie wiedzieli???
Prawda jest też taka(spotykam mnóstwo ludzi spoza Polski- dla nich Wałęsa i Papież są postaciami które znają i podziwiają. Żadne papierki tego nie zmienią.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum