Wysłany: Nie 20 Sie, 2017 Wezwanie w celu nadania przydziału...
Dostałem pismo w celu wstawienia się i nadania przydziału organizacyjno-mobilizacyjnego. Ktoś mi wytłumaczy co to jest? W wojsku nigdy nie byłem. Czy to jakaś formalność? Wyczytałem że to przydział na wypadek np. wojny ale chciałbym żeby wypowiedział sie ktoś kto się zna
Pomógł: 285 razy Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 15950 Skąd: POLSKA
Wysłany: Nie 20 Sie, 2017
Kolejny który chce się wstawić.
Nie wstawienia tylko stawienia.
Cytat:
Żołnierzom rezerwy, którzy nie odbywali lub nie pełnili czynnej służby wojskowej, przydziały mobilizacyjne z zasady nadaje się po odbyciu przez nich co najmniej krótkotrwałych ćwiczeń wojskowych. W czasie tych ćwiczeń prowadzi się w niezbędnym zakresie szkolenie wojskowe oraz organizuje się uroczystość złożenia przysięgi wojskowej.
Poprostu wytlumacz mi to po swojemu żebym dokładnie zrozumiał. Przecież nie mam odbytych ćwiczeń. Więc po co mi to? Co to dla mnie zmienia. Formalność czy nie?? Bo ja to czytalem przed rejestracją na forum i dalej nie rozumiem
A czemu się dziwisz? Ojczyzna liczy na Ciebie. Uchylisz się?
_________________ "Przestańmy własną pieścić się boleścią, przestańmy ciągłym lamentem się poić,
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystoi w milczeniu się zbroić"
Pomógł: 32 razy Wiek: 54 Dołączył: 12 Sty 2008 Posty: 13757 Skąd: ex rei publicae defectae
Wysłany: Nie 20 Sie, 2017
Wiele instytucji cywilnych podlega na wypadek wojny tzw. militaryzacji.
Po prostu na wypadek wojny podlegać będziesz swoistemu przymusowi pracy. Jaki masz zawód i w jakiej branży pracujesz ?
_________________ Nec stultis solere succurri.
******* ****
Ostatnio zmieniony przez PDT Nie 20 Sie, 2017, w całości zmieniany 1 raz
A czemu się dziwisz? Ojczyzna liczy na Ciebie. Uchylisz się?
Oczywiście dopiero zacząłem sobie układać życie i nie zamierzam wprowadzać głębszych zmian. A w przypadku wojny oczywiście, że bym walczył. Ale teraz tak na poważnie to ktoś odpowie jak dla cywila?
Przydział to nie koniec świata. Ot, staw się, podpisz. I po sprawie.
Ja mam przydział taki, o którym nie chciałbyś marzyć. Ale stawię się jeśli będzie trzeba.
_________________ "Przestańmy własną pieścić się boleścią, przestańmy ciągłym lamentem się poić,
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystoi w milczeniu się zbroić"
Od jakiego czasu masz już taki przydział? A stawie się napewno bo muszę czy chcę czy nie. Dobrze, że to tak jak myślałem formalność. Bo raczej każdy ma w głowie swoje plany i nie każdy marzy o wojsku.
Przepraszam nie widziałem wcześniej pytania. Zawód Kucharz ale nigdy nie wykonywany a jestem można powiedzieć zwykłym pracownikiem fizycznym i to jeszcze szukam sobie miejsca na stałe bo narazie to ciągłe zmiany.
Aha no rozumiem. Teraz już chyba wszystko wiem i nie będe sie tym przejmował o co im może chodzić. Szkoda troche czasu zmarnowanego bo zacząłem nową prace i jest narazie no... bez umowy i dostane ja za pare dni i niestety musze jechać do WKU 60km i nikt mi za dzien pracy nie zapłaci. Nie dam rady go udokumentować. Dobrze że chociaż bilet się zwróci. No nic dziękuje za pomoc
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum