Przydział mobilizacyjny to przeznaczenie żołnierza rezerwy (także żołnierza w służbie czynnej, ale to odrębny temat) do służby wojskowej w razie mobilizacji lub wojny. Przeznaczenie odbywa się poprzez wydanie w czasie pokoju karty mobilizacyjnej, określającej konkretną jednostkę wojskową i konkretne stanowisko służbowe w tej jednostce.
Pracowniczy przydział mobilizacyjny - analogicznie jak wyżej, z tym, że ten przydział dotyczy stanowisk pracowniczych w Siłach Zbrojnych.
Przydział organizacyjno-mobilizacyjny to przeznaczenie, na wypadek mobilizacji lub wojny, do służby w:
- jednostce zmilitaryzowanej;
- formacji obrony cywilnej.
Militaryzacją obejmuje się - w razie ogłoszenia mobilizacji i w czasie wojny - niewojskowe jednostki organizacyjne, wykonujące zadania szczególnie ważne dla obronności lub bezpieczeństwa Państwa. Będą to więc zwłaszcza: określone przedsiębiorstwa usługowe i produkcyjne, firmy przewozowe, energetyczne, paliwowe, informatyczne, łącznościowe, a także służby odpowiedzialne za utrzymania bezpieczeństwa i porządku wewnętrznego - przede wszystkim Policja.
Służba w jednostce zmilitaryzowanej będzie więc polegała na świadczeniu pracy, a w przypadku osób przeznaczonych na stanowiska funkcjonariuszy - na służbie w danej formacji.
Dlaczego służba, a nie praca w jednostce zmilitaryzowanej? Ponieważ osoba świadcząca pracę na rzecz jednostki zmilitaryzowanej nie jest pracownikiem. Z dniem powołania łączy ją z jednostką zmilitaryzowaną stosunek służbowy militaryzacji. Skutkuje to m.in. tym, że osoba taka nie może wypowiedzieć tego stosunku, zaś jej odpowiedzialność karna za przestępstwa popełnione w związku ze służbą jest taka sama jak żołnierza.
O obronie cywilnej nie będę się rozpisywał, bo nie o tym temat, a poza tym, nie byłyby to wspominki, ale raczej wypominki.
Stawiłem sie. No i niby nic takiego gdyby nie dziwny przydział... Do Policji no poprostu szok. Zawsze stałem raczej po drugiej stronie barykady... Nikt nic nie wspominal ale mam nadzieje, że nie będe miał np jakiegoś jedno dniowego szkolenia. Bo nie wyobrażam sobie latać w ich mundurze. W wojskowym tak ale jakoś do policji mam uraze
Dopóki nie ma wojny to nie ma tematu i niech lepiej tak pozostanie. Oby mi tylko żadnych ćwiczeń nie planowali ze mną w roli głównej bo nie wiem nawet jak to jest czy takie cos istnieje czy to tylko wymysł jednego przestraszonego chłopaczka który był tam dzisiaj ze mną
Pomógł: 32 razy Wiek: 54 Dołączył: 12 Sty 2008 Posty: 13757 Skąd: ex rei publicae defectae
Wysłany: Pon 28 Sie, 2017
Kiedyś powiadano: "młody gniewny - stary wk*****ny". A od wojny, jeśli będzie, to i tak nie uciekniesz i nie ważne czy zrobią z Ciebie w brew woli "w kamasze" czy będziesz jako bezdomny uchodźca walczył z głodem, pragnieniem, klimatem lub złodziejami.
_________________ Nec stultis solere succurri.
******* ****
Pomógł: 13 razy Dołączył: 15 Paź 2015 Posty: 937 Skąd: Polska
Wysłany: Pon 28 Sie, 2017
Dokładnie, jak wojna wybuchnie to dotknie każdego, czy to cywila czy żołnierza. Zaryzykuje nawet stwierdzenie, że lepiej mieć broń, wiedzę i wsparcie w postaci żołnierzy niż być bezbronnym cywilem. A pobór i tak w rezultacie może dotyczyć każdego mężczyzny poza inwalidami.
Zacznijmy od tego, że od przydziału mobilizacyjnego można się odwołać, więc jak ci aż tak niepodrodze z Policją to się odwołaj. W odwołaniu możesz zaproponować żeby ci dali inny przydział w innej służbie mundurowej, jest i wojsko, i straz pozarna, i straz graniczna.
Oczywiście jak ci dadzą przydział do klaw klaw... służby więziennej to heh, siekierkę na kijek...
_________________ Toast wódczany o postaci dialogu.
Zasłyszane na dniach.
:
- Ruskij wojennyj korabl?
- Do dna!
Jeżeli by był, to zapewne należałoby go reklamować ze względu na stan zdrowia.
W orzeczeniu jest napisane Grupa II Kategoria N-trwale niezdolny do zawodowej służby wojskowej.
Przydział mobilizacyjny został nadany i wręczony.
Proszę o informacje czy jest to zgodne z prawem i czy można się ewentualnie od tego w jakiś sposób odwołać.
Jak już wcześniej napisałem, jest to zgodne z prawem, bo orzeczenie o niezdolności do zawodowej służby wojskowej nie oznacza z automatu niezdolności do czynnej służby wojskowej, w sensie służby niezawodowej z ustawy o powszechnym obowiązku obrony RP. Jeśli uważasz, że stan zdrowia nie pozwala Ci pełnić również służby niezawodowej, możesz złożyć w WKU wniosek o skierowanie do WKL celem wydania orzeczenia w sprawie zdolności do czynnej służby wojskowej.
Od karty mobilizacyjnej nie można się odwoływać. Gdybyś, jako posiadacz takiej karty, został powołany do służby, np. na ćwiczenia, dopiero wtedy mógłbyś się odwoływać, ale już od karty powołania.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum