Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 1745 Skąd: centralna Polska
Wysłany: Wto 30 Sie, 2022
Przyjąłem do realizacji.
Manfredowi będę odpowiadał dokładnie podając decyzje MON i PIS - wyrobników w mundurach podając ich nazwiska stopnie oraz linka do zdarzeń
Pomógł: 285 razy Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 15986 Skąd: POLSKA
Wysłany: Sro 08 Lis, 2023
Cytat:
Ofiary molestowania w żandarmerii wygrały w sądzie z szefem tej formacji. Na jaw wychodzą wstrząsające fakty.
Komendant Żandarmerii Wojskowej gen. Tomasz Połuch musi przeprosić ofiary molestowania i mobbingu w tej formacji Karolinę Marchlewską i Joannę Jałochę. W trakcie procesu okazało się, że jego zastępca potajemnie nagrywał ofiarę, a żandarmeria prowadziła wobec niej czynności operacyjno-rozpoznawcze. Na samą górę prowadzą też nici afery związanej z internetową kampanią nienawiści wobec żołnierek. Kobiety wygrały przed sądem cywilnym – wcześniej wojskowa prokuratura seryjnie umarzała ich sprawy.
(...)
Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 1745 Skąd: centralna Polska
Wysłany: Sro 08 Lis, 2023
Dociągną, Pan Komendant Połuch pierwszy specjals SZRP pod kapelusz i guzik mu zrobią.
A tak na sucho Panie Generale pośladki wypiąć i każdy szeregowy z laczka w pośladki pierdolnąć może Generalska Głowa się naprawi, nieładnie pierwszy Proterianie SZRP
Pomógł: 33 razy Dołączył: 18 Sie 2007 Posty: 12887 Skąd: Jelenia Gora
Wysłany: Czw 09 Lis, 2023
No poniekąd jest to prawda, i niestety nie kursywą. Kobiece spojrzenie na służbę.
Co by było, jakby jakiś porucznik z kryminalnego pojechał do Komendanta Głównego i mu się godzinę wypłakiwał w rękach, jak jedna bohaterek tych reportażyków?
_________________ Jedyny użytkownik Forum, który dostał 6 ostrzeżeń na raz.
Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 1745 Skąd: centralna Polska
Wysłany: Pią 10 Lis, 2023
Tym razem poza wstydem jeszcze co niektórzy spędzili nockę w celi
Cytat:
Pierwszy z nich, płk Robert M., jest szefem Oddziału Żandarmerii Wojskowej w Krakowie.
Drugi, ppłk Marcin M, kilka lat temu trafił do Komendy Głównej Żandarmerii Wojskowej również z Krakowa. W Warszawie służył w biurze kryminalnym, przez pewien czas pełnił również obowiązki szefa wydziału wewnętrznego, czyli ścigał przestępców wewnątrz żandarmerii.
Po zatrzymaniu obaj — jak twierdzą nasze źródła — spędzili noc w areszcie, a po przesłuchaniach usłyszeli bardzo poważne zarzuty.
Jak poinformował nas rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie, Szymon Banna, postępowanie w tej sprawie prowadzi Wydział ds. Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Zatrzymanym żandarmom śledczy zarzucają m.in. przekroczenie uprawnień i przyjmowanie korzyści, ujawnienie informacji w związku z wykonywaną funkcją, poplecznictwo, czyli pomaganie sprawcy przestępstwa w uniknięciu odpowiedzialności karnej, ukrywanie sprawcy, tworzenie fałszywych dowodów, zacieranie śladów przestępstwa.
Ppłk Marcin M. dodatkowo usłyszał zarzuty używanie dokumentu poświadczającego nieprawdę, który to czyn miał on popełnić wielokrotnie.
W tej sprawie prokuratura postawiła zarzuty jeszcze jednemu żandarmowi — mjr. Tomaszowi W. to również oficer z krakowskiej żandarmerii, niedawno przeniesiony do wydziału kryminalnego Komendy Głównej Żandarmerii Wojskowej w Warszawie. Prokuratura zarzuca mu przekroczenie uprawnień i przyjęcie korzyści.
Wobec oskarżonych, jak informuje nas rzecznik prasowy warszawskiej prokuratury, zastosowano środki zapobiegawcze w postaci zawieszenia w czynnościach służbowych.
A to kolego Brzytwo, rzadko się zdarzyło, aby w tej formacji na takich stanowiskach kogoś od obowiązków odsunąć raczej, że ktoś lądował na innym stanowisku niepotrzebnym.
Może jednak coś było na rzeczy, natomiast co do roli kobiet w SZRP, są potrzebne, natomiast do nie wszystkich stanowisk powinny być dopuszczane.
Pomógł: 285 razy Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 15986 Skąd: POLSKA
Wysłany: Nie 12 Lis, 2023
Cytat:
W związku z artykułem „Ofiary molestowania w żandarmerii wygrały w sądzie z szefem tej formacji…” Marcina Wyrwała i Edyty Żemły zamieszczonym w dniu 7 listopada 2023 roku na portalu onet.pl informujemy, że artykuł został sporządzony w oderwaniu od faktów i przedstawia nieprawdziwe treści.
Wyrok pierwszej instancji Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 25 października br. z powództwa Karoliny Marchlewskiej i Joanny Jałochy przeciwko Tomaszowi Połuchowi i Skarbowi Państwa o ochronę dóbr osobistych i zadośćuczynienie nie dotyczy spraw rzekomego mobbingu i molestowania powódek oraz pozostałych wątków poruszanych w artykule, a wyłącznie sformułowań – mogących w opinii powódek narazić ich dobra osobiste – użytych przez Komendanta Głównego Żandarmerii Wojskowej gen. dyw. Tomasza Połucha w wywiadzie prasowym i zawartych w komunikatach Żandarmerii Wojskowej.
Pozew wymienionych oparty był przede wszystkim na żądaniach finansowych. Powódki, tytułem zadośćuczynienia od Żandarmerii Wojskowej, żądały wypłaty kwoty w łącznej wysokości 400 000 zł., w związku z wywiadem, jakiego udzielił gen. dyw. Tomasz Połuch. Sąd odrzucił żądania Joanny Jałochy w całości. Dotyczyły one wypłaty zadośćuczynienia w kwocie 100 000 zł. Karolina Marchlewska w związku z rzekomym naruszeniem jej dóbr osobistych żądała wypłaty zadośćuczynienia w kwocie 300 000 zł. Sąd oddalił to roszczenie, uznając jedynie odpowiedzialność Żandarmerii Wojskowej za publikację wyroku dotyczącego uznania winną popełnienia przestępstwa przez Karolinę Marchlewską. Pomimo istnienia takiego wyroku Sąd uznał, że Komendant Główny ŻW nie powinien go podawać do publicznej wiadomości, w związku z czym orzekł konieczność wypłacenia Karolinie Marchlewskiej tytułem zadośćuczynienia, od gen. dyw. Tomasza Połucha kwoty 1500 zł.
Jednocześnie podkreślamy, że sprawy dotyczące rzekomego mobbingu i molestowania wymienionych zostały prawomocnie zakończone. W tym zakresie istnieją prawomocne orzeczenia prokuratury i Sądów stwierdzające, że w przypadku Karoliny Marchlewskiej nie ma danych uzasadniających podejrzenie popełnienia takich czynów, a w przypadku Joanny Jałochy zachowania byłego Komendanta Oddziału ŻW w Krakowie nie mają znamion czynu zabronionego, a ponadto były akceptowane przez wymienioną.
Jednocześnie informuję, że w artykule podano nieprawdziwe informacje o rzekomej inwigilacji wymienionych. Spowodowane jest to nieznajomością przez dziennikarzy i ich informatorów procedur, w ramach których wyjaśniane były zawiadomienia wymienionych pań.
Po raz kolejny dementuję nieprawdziwe informacje rozpowszechniane, przy pomocy mediów, o rzekomej „farmie trolli” istniejącej w ŻW. Postępowanie dotyczące rzekomego pomawiania Karoliny Marchlewskiej i Joanny Jałochy prowadziła Prokuratura Rejonowa w Olsztynie pod sygn. PR 4Ds.56.2019, które zakończyło się wydaniem postanowienia o odmowie wszczęcia śledztwa wobec stwierdzenia braku znamion czynu zabronionego.
Z ubolewaniem stwierdzam, że gorliwość i obiektywizm autorów artykułu nie dotyczy skomentowania wyroku Sądu I instancji sygn. akt IV C 2250/20, zgodnie z którym Edyta Żemła i Marcin Wyrwał – redaktorzy portalu onet.pl zobowiązani są do przeproszenia gen. dyw. Tomasza Połucha i gen. bryg. dr Roberta Jędrychowskiego za naruszenia ich dóbr osobistych w związku z nierzetelnymi publikacjami, jakie Ci popełnili opisując sprawy Karoliny Marchlewskiej i Joanny Jałochy.
Szef Oddziału Komunikacji Społecznej
Komendy Głównej Żandarmerii Wojskowej
płk Artur Karpienko
Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 1745 Skąd: centralna Polska
Wysłany: Nie 12 Lis, 2023
Alex, nie ważne już samo g***** które wypłynęło świadczy o tym, że tych oficerów starszym można zdegradować do stopnia porucznika kiedy to umysł ich był niezmącony głupotami na rok, aby przemyśleli czy dobrze zrobili.
Alex, jest taka piosenka którą śpiewa również Połomski (Idź swoją drogą). Tam zawarte słowa powinny każdemu z nas przyświecać.
Krótko i po wojskowemu, g***o zawsze śmierdzi nawet to zamiecione pod dywan.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 11 Lis 2015 Posty: 2455 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie 12 Lis, 2023
Jak to ktoś określił duet Żemły i Wyrwała odnośnie ich umiejętności researchu w kwestii "wiceszefa komendy głównej ŻW" to są:
Głuchem i Wieczorkiem dziennikarstwa
Nie zmienię zdania o tej kobiecie, jej wątpliwych umiejętnościach dziennikarskich i śmiesznej zemście jaką z niepowodzeniem prowadzi wobec MONu
Wielka dziennikarka z pchnięcia osobistej oficera prowadzącego, byłego oficera na pasku koncernu zbrojeniowego.
że tych oficerów starszym można zdegradować do stopnia porucznika
Jak piłeś to nie pisz na Forum.
_________________ "Przestańmy własną pieścić się boleścią, przestańmy ciągłym lamentem się poić,
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystoi w milczeniu się zbroić"
Pomógł: 1 raz Dołączył: 11 Lis 2015 Posty: 2455 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 13 Lis, 2023
Brzytwa napisał/a:
Gveir napisał/a:
Wielka dziennikarka z pchnięcia osobistej oficera prowadzącego, byłego oficera na pasku koncernu zbrojeniowego.
Nic nie rozumiem. Pchnięcia w sensie erotycznym? Osobistej ręki czy osobiście?
Którego oficera prowadzącego?
Pchnięcia w konkretnym temacie.
No chyba nie powiesz mi, że ona sama wybierała te tematy, bo to wygląda jak selekcja podpitego wujka Staśka. Zupełnie tak, jakby czasami oficer prowadzący miał z niej ubaw i celowo podrzucał jakieś paprochy, gdzie finalnie się błaźniła.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum