Cześć. Za rok piszę maturę i myślałem o szkole wojskowej. No i tak sobie czytam przeróżne opinie o szkołach i wychodzi na to, że WSOWL to "Banda yeuopów z mięśniami. Połowa nie przeszłaby testu na inteligencję" (https://opinieouczelniach.pl/opinie/wyzsza-szkola-oficerska-wojsk-ladowych-im-gen-t-kosciuszki-we-wroclawiu) a WAT też powoli schodzi na psy, że progi niskie itd.
Moje pytanie jest takie. Czy ktoś mi powie jak to jest? Wierzę że tutaj znajdę szczere i prawdziwe info, bo w końcu z pierwszej ręki. Dzięki!
Pomógł: 285 razy Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 15944 Skąd: POLSKA
Wysłany: Sob 04 Lis, 2017
Akademia Wojsk Lądowych - uczelnia kształcąca kadry dowódcze
Wojskowa Akademia Techniczna - wojskowa uczelnia techniczna
tak w skrócie.
Osobiście wybrałbym ta drugą, chyba, że chcesz robić "karierę" jako dowódca. Co nie znaczy, że po WAT nie można zostać dowódcą.
_________________
----= Historia to uzgodniony zestaw kłamstw, zbiór faktów, które nie musiały zajść. =----
Dzięki wszystkim za odpowiedzi. I nie, niestety wujka generała
Tylko mnie interesuje jak to teraz jest. Czy to prawda, że we Wrocławiu poziom totalnie zerowy? Że marnowanie czasu? Ktoś tam może się uczy/uczył?
(Problem z WATem jest taki, że potrzebuję zrobić rozszerzoną fizykę. Nie jestem na matfizie. Matmę można samemu zrobić, ale fizyka to jeszcze gorsza magia.)
Pomógł: 32 razy Wiek: 54 Dołączył: 12 Sty 2008 Posty: 13757 Skąd: ex rei publicae defectae
Wysłany: Sob 04 Lis, 2017
Przede wszystkim od powiedz sam sobie na pytanie: czego oczekujesz od wojska, co tam byś robił i czy nadajesz się na stanowisko kierownicze (jeżeli tak pragniesz służyć w wojsku jako oficer)?
_________________ Nec stultis solere succurri.
******* ****
Pomógł: 6 razy Dołączył: 19 Mar 2014 Posty: 782 Skąd: jedzie ta kontrola?!
Wysłany: Sob 04 Lis, 2017
WAT, czy AWL? Z niektórymi oficerami po WAT bałbym się iść na wojnę. Nie chciałbym żeby mnie prowadzili do boju. Tak samo zresztą jak z niektórymi po AWL. Z dwojga złego wolałbym być dowodzonym przez absolwenta AWL. Mam nadzieję, że pomogłem
P.S. Jeśli będziesz próbował dostać sie na WAT to sugeruję szukać od razu jakiejś alternatywy, bo odpadają naprawdę łebscy ludzie. Jeśli z matury rozszerzonej nie zdobędzie minimum 40% to nie masz co marzyć.
Pomógł: 285 razy Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 15944 Skąd: POLSKA
Wysłany: Sob 04 Lis, 2017
Jefrjeitor napisał/a:
Z niektórymi oficerami po WAT bałbym się iść na wojnę. Nie chciałbym żeby mnie prowadzili do boju.
Nielogiczne stwierdzenia.
Jefrjeitor napisał/a:
Z dwojga złego wolałbym być dowodzonym przez absolwenta AWL.
Szczególnie np. na kompanii remontowej albo innej specjalistycznej.
P.S.
Polecam rozp. MON w sprawie korpusów osobowych, grup osobowych i specjalności wojskowych oraz decyzję w sprawie gestorów korpusów osobowych (grup osobowych).
_________________
----= Historia to uzgodniony zestaw kłamstw, zbiór faktów, które nie musiały zajść. =----
SIJ3Y,
jeśli jesteś pasjonatem tzw. wojaczki to polecam Wyższą Szkołę Oficerską Wojsk Lądowych.
Jeśli projektujesz perspektywicznie (w myśl zasady: a co po zakończeniu służby?) - to polecam Wojskową Akademię Techniczną.
_________________ "Przestańmy własną pieścić się boleścią, przestańmy ciągłym lamentem się poić,
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystoi w milczeniu się zbroić"
P.S. Jeśli będziesz próbował dostać sie na WAT to sugeruję szukać od razu jakiejś alternatywy, bo odpadają naprawdę łebscy ludzie. Jeśli z matury rozszerzonej nie zdobędzie minimum 40% to nie masz co marzyć.
No i właśnie o to się martwię
i napisał/a:
jeśli jesteś pasjonatem tzw. wojaczki
Co masz na myśli?
I w takim razie co robić po zakończeniu służby w po AWL?
2. Ustosunkuje się ktoś do tego, że po AWL to tylko biurko? O_o
Zmech, czyli Wyższa Szkoła Oficerska Wojsk Lądowych (dawniej - zmechanizowanych; stąd nazwa) raczej dobrze przygotuje Cię do bycia Rambo.
Nie da Ci jednak wiedzy jaka może przydać się po zakończeniu służby.
Przy okazji: pozdrawiam wszystkich z czerwonym spławikiem.
_________________ "Przestańmy własną pieścić się boleścią, przestańmy ciągłym lamentem się poić,
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystoi w milczeniu się zbroić"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum