Wysłany: Pon 08 Paź, 2018 Dezubekizacja żołnierzy i funkcjonariuszy.
Ciąg dalszy karania za datę urodzenia oraz gwałcenia Konstytucji:
Cytat:
Dziwna zmiana zdania albo pomyłka. Tak można skomentować stanowisko, które zajęli posłowie PiS podczas posiedzenia komisji ustawodawczej. Zgodzili się bowiem z twierdzeniem, że obcięcie emerytur byłym policjantom, którzy załapali się jeszcze na pracę w PRL, jest niekonstytucyjne.
Pomógł: 19 razy Dołączył: 15 Kwi 2010 Posty: 1524 Skąd: z dala
Wysłany: Pon 08 Paź, 2018
Doskonale wiedzieli nad czym i jak głosują.Doskonale wiedzieli że wiele zapisów tej ustawy jest niekonstytucyjne.Ustawa miała jeden cel -propagandowy.Załatwiała dwie sprawy dawała "żer' dla twardego elektoratu i pozwalała wmanipulować w szaty"obrońców ubeckich emerytów" opozycję, prawników, sędziów.Teraz się okazuje że jakby nie kombinować to nawet Julia Przyłębska takiego szpagatu aby uznać za zgodną z konstytucją tę ustawę może nie dać rady wykonać nie mówiąc już o możliwej kompromitacji przed ETPCz .Na razie to jedynie stanowisko komisji i w praktyce nic nie oznacza.Decyzja zapewne zapadnie na Nowogrodzkiej czy idziemy w zaparte czy pora się okrakiem wycofać.
Wbrew pozorom sprawa jest niesłychanie ważna i dla obecnie służących bo patrząc na sprawę czysto pod względem prawnym rozstrzyga czy wypracowane emerytury po 1990 przyznane ustawą są nienaruszalne czy też można je dowolnie w przyszłości obniżać w/g wizji polityków.
Kurcze tyle słyszę o utajnianiu wizerunku żołniezry wojsko specjalnych a tu ... jak na dłoni.
Czy to potrzebne??
Widocznie jednak nie traktuje sie tych spraw poważnie.
Tak samo przyczepianie tabliczki do pojazdu że jest wojsk specjalnych.
Pochwalić się ???
to po co pisać "cisi ...." jak wszyscy wokół muszą wiedzieć ze specjalsi jadą.
_________________ Nie ma ludzi normalnych i nienormalnych, tylko są ci pozamykani w zakładach i ci którzy nie zostali przebadani.
Kurcze tyle słyszę o utajnianiu wizerunku żołniezry wojsko specjalnych a tu ... jak na dłoni.
"ale to już było..."
http://wiadomosci.dzienni...nisterstwa.html
Swoją drogą, nie ma podstawy prawnej do jakiegokolwiek "utajniania" wizerunków żołnierzy WS. Widocznie ktoś w JWK uznał, że ciemne okulary są wystarczającą ochroną anonimowości. Chociaż prawdę mówiąc jakiekolwiek ukrywanie zdjęć to tylko niewielkie utrudnienie.
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 13020 Skąd: Polska
Wysłany: Wto 09 Paź, 2018
archibald napisał/a:
.Doskonale wiedzieli że wiele zapisów tej ustawy jest niekonstytucyjne
To czy jest konstytucyjne czy nie to zależy jedynie od talentu prawnika który to będzie referował.
Znam takich co najpierw by przed sądem dowiedli że jest niekonstytucyjna a za 5 minut daliby radę dowieść że jest konstytucyjna
archibald napisał/a:
Wbrew pozorom sprawa jest niesłychanie ważna i dla obecnie służących bo patrząc na sprawę czysto pod względem prawnym rozstrzyga czy wypracowane emerytury po 1990 przyznane ustawą są nienaruszalne czy też można je dowolnie w przyszłości obniżać w/g wizji polityków.
To już dawno rozstrzygnięto
Można obniżać.
[ Dodano: Wto 09 Paź, 2018 ]
wesoły sanitariusz napisał/a:
Kurcze tyle słyszę o utajnianiu wizerunku żołniezry wojsko specjalnych a tu ... jak na dłoni.
Mają okulary i berety. Ja np. na przysiędze lata temu nie miałem okularów a i tak rodzona mama mnie nie poznała i zrobiła zdjęcie koledze
Utajnianie wizerunku specjalsów ma jakiś tam sens, ale bez przesady, to nie oddziały specjalne Policji, ale nie ma podstawy prawnej.
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 13020 Skąd: Polska
Wysłany: Wto 09 Paź, 2018
Tylko właściwie po co zaklejona?
Padnie odpowiedź:
żeby ktoś nie rozpoznał.
Ja zapytam: kto?
Ktoś odpowie: wróg.
Ja odpowiem: my nie mamy wrogów
itd.
no więc pomijając to: dlaczego mają się aż ta utajniać? Chyba że dla treningu?
Co innego policjant z jakiś tam specjalnych oddziałów który faktycznie działa w Polsce czyli na wrogim terenie
Gdzie faktycznie bandyta może mieć interes zastraszyć rodzinę.
A czy ktoś sobie wyobraża że załóżmy talib zamiast na własnym terenie robić zamach przebrnie w kamuflażu parę tysięcy km żeby zorganizować zamach na specjalsa w Polsce?
Zdarzyło się tak chociaż raz w historii?
A jak wróg chce dane specjalsów to niech uderza do departamentu kadr - tam będzie miał wszystko na tacy
Ciekawa sprawa bo np. ostatnio wbrew temu orzeczeniu zastosowano odpowiedzialność zbiorową zakonu za gwałt jednego jego członka.
Mimo że jak byk TK w tym napisał:
Cytat:
Występek lub zbrodnia mogą być popełnione przez osoby, a nie przez organy
władzy, czy też przez określone służby
lub zakony
Jak pisałem. Można na podstawie naszej Konstytucji wszystko.
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 13020 Skąd: Polska
Wysłany: Wto 09 Paź, 2018
ToMac napisał/a:
Poetycko albo jak tytuł opowiadania
Wyszło niechcący
ToMac napisał/a:
Moralną przynajmniej, że nie reagowali.
Zdecydowanie wzięli finansową. W przeciwieństwie do sprawcy którego nie opłacało się skarżyć o kasę.
A co do moralnej odpowiedzialności.
Chcesz powiedzieć że TK w cytowanym orzeczeniu pomylił się gdyż pracownicy służb bezpieczeństwa którzy nie torturowali - powinni ponosić odpowiedzialność moralną? W końcu czynności służbowe. Nie skazywano na śmierć kryjąc się przed innymi pracownikami służb bezpieczeństwa tylko jawnie.
_________________ "Robotnicza myśl socjalistyczna jest nam bliska" - premier polskiego rządu rok 2019.
"W skrytości ducha byłem socjaldemokratą" - inny premier polskiego rządu.
Zdecydowanie wzięli finansową. W przeciwieństwie do sprawcy którego nie opłacało się skarżyć o kasę.
Ot, forma nauczki aby nie chronić sprawcy. Pytanie kto był informowany, jakie funkcje pełnił, szczebel jaki zajmował, kto niejako chronił sprawcę poprzez tolerowanie działań sprawcy. Trzeba poznać szczegóły.
thikim napisał/a:
A co do moralnej odpowiedzialności.
Chcesz powiedzieć że TK w cytowanym orzeczeniu pomylił się gdyż pracownicy służb bezpieczeństwa którzy nie torturowali - powinni ponosić odpowiedzialność moralną? W końcu czynności służbowe. Nie skazywano na śmierć kryjąc się przed innymi pracownikami służb bezpieczeństwa tylko jawnie.
Ot, odniosłem się okazyjnie do przypadku, gdzie sprawcę chroniono. W praktyce do rozważenia w indywidualnych przypadkach. Więc TK jest ok. Pytanie o miejsce w organizacji, szczebel, możliwość utrzymania przy zajmowaniu mniej istotnych stanowisk, itp. Jeśli jeden funkcjonariusz wyrywał paznokcie a drugi podawał mu obcęgi czy co tam sprawa jasna. Ogólnie uczestniczenie w tejże strukturze w pewnym miejscu to jest odpowiedzialność moralna. Zresztą natura ten problem rozwiązuje. Kto z kim przestaje takim się staje.
Ale z kolei znam przypadek, gdzie milicjant a potem policjant, dobrotliwy człowiek jak wspominałem, został zaliczony na listę SB no bo robił gazetki ścienne w komendzie wojewódzkiej. Zresztą do dziś działa - na Facebooku I bynajmniej nie pisze o wyrywaniu paznokci. Udziela się kulturalnie. Wraz z przerywnikami na bogato uposażone lecz odziane babeczki.
Pomógł: 19 razy Dołączył: 15 Kwi 2010 Posty: 1524 Skąd: z dala
Wysłany: Sro 10 Paź, 2018
Przypomnę tylko że ustawa o której mowa nie objęła tylko SB, co więcej nie objęła nawet tylko funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa państwa.Jej działanie było było znacznie szersze, aby to usankcjonować użyto "beletrystycznego" sformułowania "służący totalitarnemu państwu" aby dowolnie układać katalog osób objętych tzw.'dezubekizacją' .I mamy tam funkcjonariuszy BOR dla przykładu tylko po to aby upokorzyć gen.Janickiego i jego matkę.Reasumując obecnie znaleziono więcej "esbeków" niż było ich w 1990 roku .Nie wymierają a wręcz przeciwnie rozmnażają się.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum