Pomógł: 4 razy Dołączył: 27 Maj 2007 Posty: 4561 Skąd: Szczecin
Wysłany: Sro 15 Lip, 2020 sznurki do karabinów i takie tam...
zielony1 napisał/a:
To jako historyk powinieneś wiedzieć ,że Sowieci we wrześniu 1939 roku doszli do linii Wisły ( m.Stężyca koło Dęblina ) oraz bardziej na północ do linii Żelechów -Garwolin w dniu 24.09 skąd wycofali się oddając teren Niemcom w dniu 30.09.1939 . Także ten chłop z okolic W- wy przez prawie tydzień widział sowieckich bojców .
Nie nie wiedziałem. Moja rodzina pochodzi spod Garwolina i nic o Sowietach nie wspominała. Zresztą daty coś się nie zgadzają- w weekend jak będę miał trochę czasu to poszukam głębiej.
SOwieci mieli pod Garwolin dotrzeć z Łukowa. Rankiem 27 września wysłali do Niemców parlamentariuszy, aby do rana 29.09 opuścili Łuków i Siedlce. Łuków i Siedlce zajęli rankiem 29 września.
Do Garwolina zostaje 50km. O godz 18.00 na rozkaz z Moskwy RKKA zatrzymała się na linii Łomża- Zambrów-Sokołów Podlaski-Siedlce-Łuków. Tę linię opuścili po 5 października.
Jakiś oddział zwiadowczy mógł się co prawda zapuścić, ale ryzykowali strzelaninę z Niemcami (dlatego wg porozumienia obowiązywała 20km strefa niczyja).
manfred napisał/a:
Oczywiście, że sowieccy dowódcy pisali meldunki o zepsutych agregatach, bo od tego zależała gotowość bojowa ich jednostek. Podobnie pisali o płaszczach i butach bo od tego zależało zdrowie i życie żołnierzy i gotowość też.Nie pisali o paskach, bo to można było łatwo załatwić samemu. D-ca, który pisze o takich pierdołach pokazuje się w złym świetle. I pewnie też z tego te sznurki się wzięły. Zresztą na chłopski rozum - nie było płaszczy i butów, a były paski?
A co łatwiej uszyć- brezentowy pasek czy buty w pułku? Zresztą gdybyś ponosił 4 kg na sznurku sam byś uszył sobie lub "zorganizował gospodarczo" w pierwszej napotkanej wsi w razie czego.
Cytat:
Wołyń dobrze udokumentowany, a wejście Sowietów w '39 słabo, Ciekawe.
Wejście Sowietów jest dobrze udokumentowane- ale tu rozmawiamy o plotkach i mitach (sznurki, koszule nocne).
Cytat:
To jest właśnie to, o czym piszesz. 160 mln państwo, i kilka fabryk odzieżowych. O ile mieszkańcy Moskwy jeszcze byli jako tako poubierani, to na prowincji chodzili w łachmanach, a spali w szmatach.
Nie. Dwa zjednoczenia bieliźniane. Zresztą po 1930 zostały połączone w jedno zjednoczenia. Taka specyfika socjalistycznej gospodarki. I te "kilka fabryk" zaopatrywało cały kraj i armię.
Przykładowa strona z katalog jednego z nich z 1936 roku.
https://novate.ru/files/u40607/mosbely.jpg
Czy skutecznie? Pewnie nie, wynikało to z "organizacji socjalistycznej pracy". Niemniej nie to jest meritum- tylko jak to od lat krązy plotka że Rosjanka pierwszy raz zobaczyła nocną koszulę w..1920, 1939, 1940, 1945- niepotrzebne skreślić, zaleznie do czego potrzebny jest "przykład".
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum