[korn]

Witam,

Jak w temacie. Aktualnie służę w wotach w stopniu kaprala, wcześniej około 3 lat służby w zawodowej. Mam zamiar iść w tym roku na studia oficerskie tylko mam problem z podjęciem decyzji czy do szczytna ( 4 lata policyjne ) czy na wat/awl/law. Pod względem finansowym z tego co widzę aktualnie wygrywa zdecydowanie podkomisarz plus na studiach otrzymuje się od 3 do 3.5k w przeciwienstwie do wojskowych ( od 1500 do 2600 w zaleznosci od roku i stopnia ). Nie mam natomiast większej wiedzy na temat charekteru służby oficera policji oraz porównania atmosfery tudzież stresu na służbie między tymi formacjami. Jeśli ktoś się orientuje jak to wygląda to prosiłbym o poradę

[buntaro]

Hmm, zadałeś trudne pytanie. Nie będę nic pisał o służbie w wojsku (bo to nie moje klimaty), natomiast jeżeli chodzi o Policję to powiem tak: wszystko zależy od Ciebie, tzw. "żagla" i tego co Ciebie interesuje, no i gdzie otrzymasz skierowanie po szkole. W pionie kryminalnym masz dochodzeniówkę i operacyjnych. Jeżeli lubisz siedzenie w papierach to dochodzeniówka. Jeżeli lubisz wyjść z domu o 7.00 i wrócić po kilku dniach, to polecam pion operacyjny (ale dochodzeniówka też tak ma). Za to w np. WPA wykonujesz typowe prace biurowe od 7.30 do 15.30. Na temat prewencji nie wypowiadam się, bo nigdy tam nie byłem (od początku swojej służby byłem "operacyjnym"). Skoro jesteś z Wrocławia, to podejdź na Podwale, popytaj się w kadrach. Jedno jest pewne, stopień oficerski nie znaczy, że będziesz przełożonym, być może Twoim naczelnikiem może być aspirant sztabowy.
Ale jeżeli kierujesz się nad wyborem formacji tylko pod względem finansów, to daj sobie spokój.

[ArturO]

Finanse to akurat najmniej miarodajny argument. W tym momencie w Policji może i pieniądze byłyby lepsze, ale za jakiś czas sytuacja może się odwrócić.

[Brzytwa]

Nie idź do policji. Zostań w wojsku. Policjant ma bardzo ciężką robotę, do tego marnie płatną. Wakatów masa, a o podkomisarzu bez pleców zapomnij.

WAT czy pokrewne dają ci konkretny fach i stopień oficerski. I pewną robotę np. w NCBC

[manfred]

Ale do Szczytna na studia oficerskie przyjmują znowu z cywila? Czy tylko funkcjonariuszy w służbie?
Powiem szczerze, mam kolegę, który po studiach cywilnych poszedł do Policji. Dwa lata wcześniej, niż ja do wojska. Zaczynał od posterunkowego i po 19 bodaj latach (ja po 17) mieliśmy po dwie gwiazdki. Tylko on bez belek pod spodem.
Zarobki w takim układzie w ogóle nie ma co wspominać. Tyle że ja się całą służbę włóczyłem po Polsce. On niby siedział na miejscu, ale większość służby spędził „w nagrodę” w jakiś powiatówkach, oddalonych kilkadziesiąt km od domu.
O stresie, ilości roboty, atmosferze, nie ma co wspominać. W wojsku może się zarabia mniej, ale porównując wynagrodzenie do pracy (zwłaszcza ilości), to najlepsza praca świata.

[focus]

[zielony1]

[Tytan w dresie.]

Niedawno komendantem był major SG, a zastępców miał generałów.
W policji liczy się doświadczenie, a nie to co na naramienniku. Naczelnikiem jest stary wyjadacz aspirant i kieruje "kotem" nadkomisarzem. Tylko u nas jest tak, że im wyższy stopniem, tym uważany jest za mądrzejszego. W praktyce, wiecie jak jest.

[Leked234]

To jakie są zarobki podkomisarza, a jakie porucznika?

[Tytan w dresie.]

Ogólnie mówiąc, zbliżone.

[buntaro]

[seba2203]

Witam. Ile zarabia netto mniej więcej ppor w wojsku ze wszystkimi dodatkami? Będę wdzięczny za informację.

[Brzytwa]

W jakiej służbie? Są różne dodatki, inne w Wojskach Lądowych, Żandarmerii Wojskowej, MW itd.

[seba2203]