Nie wiem do końca czy haluksy oddziałały na kręgosłup, czy kręgosłup na haluksy, niemniej jednak zdrowia sobie napsułam wykonując obowiązki służbowe, najlepiej jak mogłam.
A ja natomiast chętnie wierzę.
Być może na początku po prostu przepuścili Cię lekko na siłę, z niewielkim płaskostopiem.
Trafiłaś tam gdzie się dużo chodzi - i taki jest efekt jak opisałaś.
Cytat:
Chcę doprowadzić organizm do stanu używalności i dalej służyć, tylko tyle i aż tyle.
Zdrowia życzę, zaczynając od znalezienia dobrego ortopedy który pomoże dobrać wkładki do butów.
Cytat:
Te buty, nowe, prawie zawsze powodowały otarcia, jeszcze bardziej w przypadku jak ktoś nie potrafił onucy dobrze zawinąć.
A rozwijając temat:
Ja tam cywil i amator, w trepach chodzę rzadko i krótko.
Niemniej jednak, jak juz idę (w góry) to stosuję tradycyjną bardzo grubą wełnianą skarpetę.
Również w lecie!
Pytanie do praktyków:
Czy coś się zmieniło, w trepownictwie nowoczesnym, i wynaleziono WYRAŹNIE lepsze rozwiązanie, niż wełniane grube skarpety?
_________________ Toast wódczany o postaci dialogu.
Zasłyszane na dniach.
:
- Ruskij wojennyj korabl?
- Do dna!
michqq, Ty wierzysz a ja nie.
Napiszę coś z własnego doświadczenia:
Kiedy rozliczałem się z JW to pierwszego dnia zbierania podpisów chodziłem "na polowo" bite 7 godzin. Nie liczyłem ile ja kilometrów zrobiłem. Sądzę, że dużo.
Na koniec, kiedy zdjąłem buty to miałem tylko lekkie otarcia. Żadnej "krwi" i żadnych "mięśni".
No, ale może dlatego, że świadomie łamałem przepisy mundurowe. Chodziłem w lotniczych butach technicznych.
_________________ "Przestańmy własną pieścić się boleścią, przestańmy ciągłym lamentem się poić,
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystoi w milczeniu się zbroić"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum