Strona Główna


<b><font color=blue>REGULAMIN</font></b> i FAQREGULAMIN i FAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  <b>Galeria</b>Galeria  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Sojusz AUKUS
Opublikował Wiadomość
Lumen 
8


Dołączył: 29 Maj 2014
Posty: 3275
Skąd: z cywila
Wysłany: Sro 29 Wrz, 2021   

Tiaaa gdzie te bajki ci poopowiadali?
Ukraińcy aż tak "głupi" nie są i nie chcą ani u Janusza ani u Johana tyrać...

Więc mimo że ma dwie lewe ręce i po niemiecku nawet piwa nie zamówi to do szparagów nie pójdzie...
Co innego np. Rumuni - ci nie dość że "żadnej pracy się nie boja" to i stosują dumping cenowy...
 
 
ToMac 
Guru


Pomógł: 3 razy
Wiek: 51
Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 10566
Skąd: ...
Wysłany: Sro 29 Wrz, 2021   

Lumen napisał/a:
Tiaaa gdzie te bajki ci poopowiadali?
Ukraińcy aż tak "głupi" nie są i nie chcą ani u Janusza ani u Johana tyrać...

A ide i pytam, to mówią :) I mówią, że pracują. Noszom to i tamto i tak dalej.

Lumen napisał/a:

Więc mimo że ma dwie lewe ręce i po niemiecku nawet piwa nie zamówi to do szparagów nie pójdzie...
Co innego np. Rumuni - ci nie dość że "żadnej pracy się nie boja" to i stosują dumping cenowy...

O Rumunów nie pytałem. Im chyba idzie lepiej. Z tymi wykształconymi Ukraińcami to jak pisałem wcześniej - inne historie. Przyjechał taki co poznał Javascript, dostał pracę gdzieś tam koło Metra i dali mu rekrutację robić. Cały świat kończy się na Javascripcie. Kto nie zna Javascripta jak on, pracy tam nie dostanie. Póki bierze udział w rekrutacji pracę dostaną ci go znają i znają Javascript. Szefowie zadowoleni. Programuje im w Javascripcie i nie chce aż tak dużo jak inni do programowania w Javascripcie i w miarę dłużej zostanie...Pracując w Javascripcie.
 
 
Lumen 
8


Dołączył: 29 Maj 2014
Posty: 3275
Skąd: z cywila
Wysłany: Sro 29 Wrz, 2021   

Ale gastarbeiterzy ze wschodniej granicy to nie są specjaliści od Javy zasadniczo...

Tacy co umią takie czy inne praktyczne rzeczy to "elyta".
To co do nas płynie to albo bardo świeży narybek który trzeba wykształcić i obrobić
albo odpad z tego co "nie wyjechało na wschód"
 
 
ToMac 
Guru


Pomógł: 3 razy
Wiek: 51
Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 10566
Skąd: ...
Wysłany: Sro 29 Wrz, 2021   

Lumen napisał/a:
Ale gastarbeiterzy ze wschodniej granicy to nie są specjaliści od Javy zasadniczo...

Script to już wiele.

A kobitki starszymi się zajmą, sprzątaniem domów stołecznych elit też. I nawet figurki nie giną. A jak starsi umyci i podjedzą, to i do pokoju podejdzie...

Lumen napisał/a:

Tacy co umią takie czy inne praktyczne rzeczy to "elyta".
To co do nas płynie to albo bardo świeży narybek który trzeba wykształcić i obrobić
albo odpad z tego co "nie wyjechało na wschód"

To zależy. Bo niektórzy ci bardziej zachodni, to do wschodu albo nienawistni albo język za zębami twardo trzymają..
 
 
michqq 
Guru


Pomógł: 28 razy
Wiek: 48
Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 11528
Skąd: -)
Wysłany: Sro 29 Wrz, 2021   

ToMac napisał/a:
Z tymi wykształconymi Ukraińcami to jak pisałem wcześniej - inne historie. Przyjechał taki co poznał Javascript, dostał pracę gdzieś tam koło Metra i dali mu rekrutację robić. Cały świat kończy się na Javascripcie. Kto nie zna Javascripta jak on, pracy tam nie dostanie. Póki bierze udział w rekrutacji pracę dostaną ci go znają i znają Javascript. Szefowie zadowoleni. Programuje im w Javascripcie i nie chce aż tak dużo jak inni do programowania w Javascripcie i w miarę dłużej zostanie...Pracując w Javascripcie.


W dziedzinie IT Ukraińcy produkują dobrych specjalistów na dobrym poziomie.

Do Polski pracować przyjeżdzają tacy jednak stosunkowo rzadko, poniewaz nie mieliby po co.

Stawki w Polsce dla dobrych specjalistów IT są zbliżone do stawek na Ukrainie (albo niższe, i wcale sobie nie żartuję), albo więc zostają u siebie, albo jadą od razu do krajów gdzie stawki są wyraźnie wyższe.

Jeżeli jednak jakis się "zaczepi" w Polsce to zazwyczaj albo z powodów rodzinnych (ech te Polki...) albo w celu zrobienia krotkich praktyk żeby mieć jeszcze jeden punkt w CV.

I tyle mam w tym temacie do powiedzienia.
:gent:
:bye:
_________________
Toast wódczany o postaci dialogu.
Zasłyszane na dniach.
:
- Ruskij wojennyj korabl?
- Do dna!
 
 
ToMac 
Guru


Pomógł: 3 razy
Wiek: 51
Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 10566
Skąd: ...
Wysłany: Sro 29 Wrz, 2021   

michqq napisał/a:

Do Polski pracować przyjeżdzają tacy jednak stosunkowo rzadko, poniewaz nie mieliby po co.

Stawki w Polsce dla dobrych specjalistów IT są zbliżone do stawek na Ukrainie (albo niższe, i wcale sobie nie żartuję), albo więc zostają u siebie, albo jadą od razu do krajów gdzie stawki są wyraźnie wyższe.

To prawda. Trzeba pamiętać, że outsorcowanie usług IT, szczególnie programistycznych czyli dla roboli programistów za granicę nie czyni aż tak dużego ryzyka stworzenia konkurencji. W umowie o pracę wszystkie prawa autorskie zostają u pracodawcy. Pytanie czy spółka córka czy ktoś inny ale robolom nic nie zostanie. Chyba że na pendrivie lub mailu. Przyjmując ich do siebie minimalizuje się to ryzyko biorąc najchętniej wąsko specjalizowanych a nie "biznesowo uzdolnionych". To tak parę lat temu, nie wiem jak teraz. I to z odróżnieniem USA, Europa, Australia. Import do USA czy Australia cenił elastyczność ale Europa to roboli chciała.

A z kolei koledzy z fali początku lat 2000 to już tam sobie za wodą patenty zrobili. Ale nawet "nieszczęśliwe odrzutki" co wyjechali np. po 2006 roku, też już mają np. domy na kredyt w UK.

Co do traktowania to te tzw. "elity" z rajskich wysp co się tam zasiedzieli albo dorobili, to im się w głowie nie mieści, że Polaczki pokończyli Harvard, MIT a nawet Princeton a nie jak oni North Carolina..Chcieliby z góry traktować.
 
 
jack ols 
7


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Wrz 2012
Posty: 2369
Skąd: mleczna droga
Wysłany: Czw 30 Wrz, 2021   

Papla napisał/a:
... i znowu...

a po polsku mozna wacpanie? ja z grypserki kiepski.

Było I nie ciągnij . Przeczytaj.
 
 
jack ols 
7


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Wrz 2012
Posty: 2369
Skąd: mleczna droga
Wysłany: Sob 02 Paź, 2021   

Papla napisał/a:
jack, czy ciebie zdrowo popierdo$o ostatnio?

Co ci odpier**la z tym "I"?

Mozesz pisac jak normalny czlowiek, a nie cpun co sie dorwal do klawiatury?

Forum nie działa u mnie poprawnie. Poza tym lubię zakwestionować Twoją lubieżną postawę względem Putina. Jestem w porzadku. Codziennie test.
 
 
manfred 
Guru



Pomógł: 33 razy
Dołączył: 18 Sie 2007
Posty: 12775
Skąd: Jelenia Gora
Wysłany: Sro 06 Paź, 2021   

papla napisał:

Cytat:
Przywodca Rosji, moze nie za bardzo lubiany, ale szanowany wszedzie przywdziewa oblicze powaznego polityka i dyplomaty, zawsze opanowany, zawsze dobrze wygladajacy, elegancki, elokwentny, biegle mowiacy przynajmniej w kilku jezykach, inteligentny i doswiadczony, sprawiajacy wrazenie ze zna problemy spoleczenstwa i sa mu one wazne, aparatczyk otaczajacy sie kompetentnymi podwladnymy, ktory na boku obraca modelki i sporsmenki.


:?:
_________________
Jedyny użytkownik Forum, który dostał 6 ostrzeżeń na raz.
 
 
michqq 
Guru


Pomógł: 28 razy
Wiek: 48
Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 11528
Skąd: -)
Wysłany: Sro 06 Paź, 2021   

Cytat:
Przywodca Rosji, moze nie za bardzo lubiany, ale szanowany wszedzie przywdziewa oblicze powaznego polityka i dyplomaty, zawsze opanowany, zawsze dobrze wygladajacy, elegancki, elokwentny, biegle mowiacy przynajmniej w kilku jezykach, inteligentny i doswiadczony, sprawiajacy wrazenie ze zna problemy spoleczenstwa i sa mu one wazne, aparatczyk otaczajacy sie kompetentnymi podwladnymy, ktory na boku obraca modelki i sporsmenki.


I wódki nie pije. (Jak nie pije znaczy czekista, - heh przysłowie się im sprawdza)

Manfred, ale to chyba mniejwięcej prawda. Wraży przywódcy wytwarzają sobie pewien wizerunek, niekiedy inny z zewnątrz a inny w polityce wewnętrznej, niekiedy jest on mniej fachowy a niekiedy bardziej.

Putin wytworzył sobie bardzo udany wizerunek.

Ocenianie (i docenianie) środków rażenia u przeciwnika to jest rozsądek - a nie fascynacja.
:gent:
_________________
Toast wódczany o postaci dialogu.
Zasłyszane na dniach.
:
- Ruskij wojennyj korabl?
- Do dna!
 
 
manfred 
Guru



Pomógł: 33 razy
Dołączył: 18 Sie 2007
Posty: 12775
Skąd: Jelenia Gora
Wysłany: Sro 06 Paź, 2021   

To jest głównie związane z legitymizacją władzy. Przy autorytarnej - jak u Putina wystarczy być. Jest się pomazańcem i kropka. Można też mówić i robić różne rzeczy, które w demokracji nie uchodzą. Byle nie okazać słabości.
Przy demokratycznej - jak np. Angela Merkel - często trzeba pajacować, udawać zatroskaną mutti i dbać o słupki poparcia. Zabiegać o nie, bo na tym polega demokracja.
To są rzeczy nieporównywalne. Czego chyba Papla nie rozumie.
_________________
Jedyny użytkownik Forum, który dostał 6 ostrzeżeń na raz.
 
 
michqq 
Guru


Pomógł: 28 razy
Wiek: 48
Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 11528
Skąd: -)
Wysłany: Sro 06 Paź, 2021   

manfred napisał/a:
To jest głównie związane z legitymizacją władzy. Przy autorytarnej - jak u Putina wystarczy być. Jest się pomazańcem i kropka. Można też mówić i robić różne rzeczy, które w demokracji nie uchodzą. Byle nie okazać słabości.
Przy demokratycznej - jak np. Angela Merkel - często trzeba pajacować, udawać zatroskaną mutti i dbać o słupki poparcia.


No właśnie Putin dba o słupki poparcia, rozumiesz, rosyjskie społeczeństwo własnie przy takim a nie innym wizerunku daje mu więcej poparcia, trze być twardym a nie mietkim.

Zresztą, masz ilustrację do przemyslenia. Dowcip? Dowcip, ale daje sporo do myślenia:

_________________
Toast wódczany o postaci dialogu.
Zasłyszane na dniach.
:
- Ruskij wojennyj korabl?
- Do dna!
 
 
focus 
Mod
Freedom for the region Silesia.



Pomógł: 65 razy
Wiek: 84
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 6445
Skąd: Getarnte Option von ...
Wysłany: Sro 06 Paź, 2021   

michqq napisał/a:
No właśnie Putin dba o słupki poparcia,


Może i dba o słupki poparcia, tylko czy w sposób demokratyczny, a jego słupki notowania są rzeczywistym poparciem? Nie jestem tego pewny. Była masa demonstracji (obywatele Rosji) przeciwko prowadzonej polityce przez Prezydenta Rosji. Putin to typowy Łukaszenko, z tą różnicą, iż pierwszy chodzi w gumo filcach, drugi w lakierkach. Owszem klasy Putinowi nie można odebrać, lecz jak każda swołocz ruska nie jest do zaakceptowania - autorytarna władza nigdy nie da wolności, prowadzi do ''zamordyzmu'' zastraszania społeczeństwa. Sprawować władzę z zamkniętą przyłbicą, to tak jakby nie widzieć problemu. Taki model stosuje Влади́мир Влади́мирович Пу́тин.

Ps. U nas powoli zbliżamy się do takiego modelu sprawowania władzy.
_________________


Ludzie :!: :!: :!: , nie udzielam porad ''prawnych'' za pośrednictwem
 
 
michqq 
Guru


Pomógł: 28 razy
Wiek: 48
Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 11528
Skąd: -)
Wysłany: Sro 06 Paź, 2021   

focus napisał/a:
Była masa demonstracji (obywatele Rosji) przeciwko prowadzonej polityce przez Prezydenta Rosji.


I, jak w tym dowcipie: "a mógł zabić".

Własnie pozwalanie na protesty jest świetnym pomysłem, ukradziono bowiem pomysł na którym się opiera jeden z fundamentów szacunku do władzy w Świecie Zachodu. Że WOLNO przeciwko niej protestować.

Wcześnej urodzeni pamiętaja taki dowcip, jak to na spotkaniu Radzieckich Pionerów z amerykańskimi Skautami - Amerykanin tłumaczy Ruskiemu:

"- Wiesz, bo u nas to jest tak, że jak tylko zachcę, to mogę na ulicy zaprotestować przeciwko polityce Regana!
- U nas... Ja też to mogę! - odpowiedział mu pioner radziecki."


Heh, no coż...

Protesty przeciwko własnej władzy są własnie tym wentylkiem bezpieczeństwa który nie tylko można, ale, jak praktyka wykazuje, opłaca się ludziom DAĆ.
Nauczył się, spryciula.
:gent:
_________________
Toast wódczany o postaci dialogu.
Zasłyszane na dniach.
:
- Ruskij wojennyj korabl?
- Do dna!
 
 
manfred 
Guru



Pomógł: 33 razy
Dołączył: 18 Sie 2007
Posty: 12775
Skąd: Jelenia Gora
Wysłany: Sro 06 Paź, 2021   

To taka tam socjotechnika z tymi ministrami.
Prawdziwą reformę rosyjskiej armii zrobił ten grubasek



a Szojgu miał potem pokazywać w tym mundurze, jaka to Rosja nie jest groźna.

Podobnie z tymi kobietami - mają pokazywać, jak to tam te armie realizują równouprawnienie, rolę kobiet, feminizację itp.
A wojskiem i tak rządzą generałowie, z tym że w ramach budżetów, które określają im politycy. W takiej zbiurokratyzowanej strukturze jak zachodnioeuropejskie MONy, to i tak wszystko idzie swoim trybem.
Dlatego m.in. konkretne wojskowe decyzje zapadają na szczeblu CHODów, a nie MONów.

A Macierewicz to akurat dobrą robotę w MONie zrobił.
_________________
Jedyny użytkownik Forum, który dostał 6 ostrzeżeń na raz.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group