Druga sprawa: kto wyszkoli te dodatkowe 140tys. jak wszędzie wakaty. Może jak dodatkowo ułatwią i uatrakcyjnią powroty do służby dla wczesnych emerytów to cała para nie pójdzie tylko w ilość.
kto wyszkoli te dodatkowe 140tys. jak wszędzie wakaty
Może wrócimy do sprawdzonego już systemu szkolenia zamiast przebierać cywili za żołnierzy
https://pl.wikipedia.org/wiki/Szkolnictwo_ludowego_Wojska_Polskiego
Trzeba było 30 lat zmian, aby wrócić do sprawdzonych rozwiązań
" ... zakupił cztery komputery, by udowodnić, że 2+2 równa się cztery"
Pomógł: 10 razy Wiek: 44 Dołączył: 19 Lip 2014 Posty: 1753 Skąd: z kątowni
Wysłany: Wto 26 Paź, 2021
Niezła rewolucja. Naprawdę wielu z nas za te 2,5 tyś po 28 latach służby będzie siedzieć aż do 60 roku życia. Wąsaci żołnierze, będziemy się wzajemnie tzw. balkonikami wymieniać
Polska w ostatnich latach wydawała około 50 mld zł rocznie na utrzymanie armii. Wicepremier Kaczyński i szef MON zapowiedzieli, że ta suma zostanie wielokrotnie zwiększona poprzez zaangażowanie nowych form finansowania sił zbrojnych. Wymieniali m.in. wpływy ze skarbowych papierów wartościowych, obligacje Banku Gospodarstwa Krajowego w ramach Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych czy zysk Narodowego Banku Polskiego.
Wielokrotnie? Czyli nie dwukrotnie ale przynajmniej 3-krotnie? Kolejne brednie jak śmigłowce. Szybciej, taniej i więcej z "polskiej" firmy. Brednie.
Wiceminister Wojciech Skurkiewicz podał dokładną liczbę żołnierzy służby zawodowej w latach 2010-2021.
2010 r. – 95439
2011 r. – 93923
2012 r. – 95318
2013 r. – 97055
2014 r. – 96611
2015 r. – 96248
2016 r. – 98586
2017 r. – 101578
2018 r. – 104946
2019 r. – 107704
2020 r. – 110100
2021 r. – 112326
Pomógł: 34 razy Dołączył: 18 Sie 2007 Posty: 12956 Skąd: Jelenia Gora
Wysłany: Wto 26 Paź, 2021
Lumen napisał/a:
manfred napisał/a:
nie będziemy przyjmować na klatę saturacyjnego ataku rakietowego.
Tylko idiota może wierzć w że systemami antyrakietowymi. zabezpieczymy kraj przed atakiem rakietowym...
Tak więc - przyjmiemy na klatę...
manfred napisał/a:
Druga rzecz, która mnie ciekawi, to to zwiększenie atrakcyjności służby.
A znasz państwo demokratyczne w którym służba jest atrakcyjna na tyle żeby nie było problemu z rekrutacją do zawodowej służby...
Cóz - póki co PiS nie potrafił napisać dość prostej ustawy o domkach "bez pozwolenia"
Tu problem jest nieskończenie bardziej złożony...
manfred napisał/a:
nie zaorzemy przemysłu zbrojeniowego,
Już zaoraliśmy - i PiSlamiści też mają w tym ogromny wkład
To po co robić obronę antyrakietową?
Znam oczywiście - Bułgaria, Rumunia, Luksemburg, nawet Czechy. Jeszcze kilka lat temu w Polsce też trudno się było opędzić od kandydatów do służby.
Zasadniczy mankament owej „małej ale sprawnej” armii nowego wzoru Bartosiaka, to konieczna „zmiana mentalności” żołnierzy. Więc pod tym względem pomysł Prezesa ma jednak plus. Bardziej dostosowany do Polskich realiów.
_________________ Jedyny użytkownik Forum, który dostał 6 ostrzeżeń na raz.
Czechy? Żarty sobie robisz... Oni wcześniej "profesjonalziowali" i nawet u nas były teksty na ten temat - przewidujące problemy z rekrutacją (na podstawie doświadczeń czeskich)
manfred napisał/a:
To po co robić obronę antyrakietową?
Po to by wcisnąc ciemnemu ludowi, który łykną ruska onucową propagandę o Iskanderach, że władza kupując za miliardy złotych amerykański sprzęt "znacząco" wzmocniła bezpieczeństwo państwa...
A jak masz wątpliwości - to jakie "sukcesy" mają te systemy antyrakietowe w obronie pól naftowych Saudów.
A rakiety Huti to jednak nie ta liga...
W rzeczywistości my tylko próbujemy nieudolnie odtworzyć wojska przeciwlotnicze...
manfred napisał/a:
Zasadniczy mankament owej „małej ale sprawnej” armii nowego wzoru Bartosiaka, to konieczna „zmiana mentalności” żołnierzy. Więc pod tym względem pomysł Prezesa ma jednak plus. Bardziej dostosowany do Polskich realiów.
Ja już pisałem co najlepiej pasuje do mentalności naszych "profesjonalnych żółnierzy"
To co proponują jest bardzo skomplikowane.
Zbyt jak na rzad który nie potrafi zrobić ustawy ułatwiającej zbudowanie małego domku...
Ja bym na twoim miejscu kupił na aledrogo kilkanaście mundurów -tak na zapas...
Bo mogą już nie wydawać...
Pomógł: 34 razy Dołączył: 18 Sie 2007 Posty: 12956 Skąd: Jelenia Gora
Wysłany: Wto 26 Paź, 2021
Czesi w tym roku już wypełnili limit chętnych do służby. Czeski major zarabia bez dodatku mieszkaniowego nieco ponad 10 tys. zł w przeliczeniu.
Z rakietami to jest różnie. Niektóre dolatują, niektóre niedolatują, niektóre są strącane przez całkiem tanie systemy jak np. w Karabachu. Nikt rozsądny jednak nie proponuje rezygnacji z wielowarstwowej obrony przeciwrakietowej.
Mundurów to mam pół piwnicy, jeszcze z czasów, jak byłem specjalsem. Wtedy nigdy nie brakowało sortów.
Ale problem z małą armią na tym właśnie polega, że wszyscy żołnierze musieliby być komandosami.
Koleżanka mojej żony - nauczycielka z wyższym wykształceniem mówiła rodzicom, że dzieci idą na film Kurdowie (nie potrafiła przyswoić słowa „Krudowie”).
_________________ Jedyny użytkownik Forum, który dostał 6 ostrzeżeń na raz.
Czesi w tym roku już wypełnili limit chętnych do służby. Czeski major zarabia bez dodatku mieszkaniowego nieco ponad 10 tys. zł w przeliczeniu.
W przeliczeniu na co ? Na debila?
Średnie wynagrodzenie w Czechach jest wyższe niż w PL (w przeliczeniu na złotówki - jak już opierasz się na tak debilnym argumencie )
Pensji nie porównuje sie przeliczając na bilety Narodowego Banku Bandustanu - tylko na siłę nabywczą... Słowem jaki komfort życia możesz mieć z pensji w kraju w którym pracujesz...
manfred napisał/a:
Z rakietami to jest różnie. Niektóre dolatują, niektóre niedolatują, niektóre są strącane przez całkiem tanie systemy jak np. w Karabachu. Nikt rozsądny jednak nie proponuje rezygnacji z wielowarstwowej obrony przeciwrakietowej.
Tak samo jak z kupowania drogich zabawek które nic ni dadża bo problem z armią saudów jest w ludziach....
Tu nie chodzi o to czy kupować systemy opl - tylko o to by się nie opowiadać bzdur że obronią przed atakiem rakietowym. Nie nie obronią - bedziemy przyjmować to na klatę...
manfred napisał/a:
Mundurów to mam pół piwnicy, jeszcze z czasów, jak byłem specjalsem. Wtedy nigdy nie brakowało sortów.
Ale problem z małą armią na tym właśnie polega, że wszyscy żołnierze musieliby być komandosami.
Niekoniecznie?
Może wystarczyłoby żeby magazynier z RBLog nie był żołnierzem z 100% przywilejów - takich jak zmechol czy spadochroniarz ma...
Dlaczego nie może być to pracownik cywilny - z oczywiście odpowiednim przydziałem. Który w ramach swych obowiązków służbowych ma co jakiś czas stosowane szkolenie - przygotowujące do wykonania zadań w czasie K i W?
Czy naprawdę kierowca każdej zielonej cysterny musi po 25 lat "ciężkiej służby" iść na emeryturę. A kierowca cysterny z napisem "Orlen" musi pracować do 65 roku życia?
Widzisz tu logikę?
Bo ja tu widzę owa małą sprawną armie...
Która wcale nie ma mniej żołnierzy niż obecna "na stanie"
Ale ma ich więcej w okopach
Ja tam Bartosiaka nie bede bronił - ale widzę że znów ekipę Jarka paru cwaniaków wydyma...
Pobór ochotniczy to krok w dobrą stronę. Jeśli tylko czas spędzony w wojsku nie będzie czasem straconym, to to może się udać. Jest sporo młodych ludzi, którzy nie boją się potu i chętnie pobytują w lesie, postrzelają, czy poskaczą ze spadochronem. Pytanie tylko, czy nasza armia może im to faktycznie zaoferować. Bo jeśli tak to marketing szeptany, facebooki, youtuby i instagramy zrobią swoje - chętni będą, bo przygoda, bo możliwość sprawdzenia się, bo koledzy itd. Jeśli jednak trafią na wojskowy beton to najlepsze pieniądze nie pomogą, bo nikt nie chce mieć nic wspólnego z mentalnością pachnącą naftaliną i wiedzą z czerwonych książeczek. Wbrew pozorom to często poważni ludzie, którzy nie chcą udawać wojska. Jeśli mają być wojskiem to poważnym wojskiem, żeby mogli być dumni z tego co robią.
No jeśli zdobędą przy okazji jakieś kwalifikacje np. kierowców wyższych kategorii - przy jakichś zasadach potem tej "spłaty" w formie służby wojskowej, gdzie będzie gdzieś tam miejsce na służbę jak i pracę w cywilu to tak.
Sama pisanina i pokazywanie do kamery nic nie zmieni. Żałosne jest napinanie się - bo krok może być w dobrą stronę - miejscami, aspektami.
Gdzie jest Agencja Uzbrojenia? Dlaczego zmniejszono środki na R&D? Gdzie są tańsze, szybciej dostarczone liczniejsze śmigłowce z "polskiej" firmy?
Plus za te do Policji i pytanie jak się sprawdzają dla specjalsów. Ale coś słabo z ilością, tempem i ceną. Przy tym Świdnikowi specjalnie nikt nie dał szansy.
Jeśli jednak trafią na wojskowy beton to najlepsze pieniądze nie pomogą, bo nikt nie chce mieć nic wspólnego z mentalnością pachnącą naftaliną i wiedzą z czerwonych książeczek. Wbrew pozorom to często poważni ludzie, którzy nie chcą udawać wojska. Jeśli mają być wojskiem to poważnym wojskiem, żeby mogli być dumni z tego co robią.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum