Spędziłem kilka miesięcy na granicy, a mój wniosek o medal "Zasłużony dla Obronności Kraju" został odrzucony. Tym czasem widzę na zdjęciach, w internecie, telewizji, że takowy dostają choćby żołnierze z Pułku Reprezentacyjnego.
Walić te blaszki.
A to dziwne przecież taki nie istnieje
Widać nie spełniłeś żadnego z kryteriów:
Cytat:
medal może być nadany osobom, które:
1) wykazały męstwo lub odwagę w bezpośrednim działaniu związanym z obronnością kraju albo osiągnęły bardzo dobre wyniki w realizacji zadań obronnych
2) posiadają szczególne zasługi w dziedzinie rozwoju nowoczesnej myśli wojskowej, techniki wojskowej oraz potencjału obronnego, jak również w zakresie szkolenia i wychowania wojskowego
3) swoją pracą zawodową lub działalnością w organizacjach społecznych znacznie przyczyniły się do rozwoju i umocnienia systemu obronnego kraju.
(rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej z 19 kwietnia 1991 w sprawie zasad i trybu nadawania medalu "Za zasługi dla obronności kraju".......)
wystarczyło dodać pkt 4) w brzmieniu mniej więcej "przez co najmniej 60 dni wykonywali „zadania zapewniające bezpieczeństwo i nienaruszalność granic państwa"
Albo na wzór żołnierzy z przeciwnej strony ochranianej granicy medal
Spędziłem kilka miesięcy na granicy, a mój wniosek o medal "Zasłużony dla Obronności Kraju" został odrzucony. Tym czasem widzę na zdjęciach, w internecie, telewizji, że takowy dostają choćby żołnierze z Pułku Reprezentacyjnego.
Walić te blaszki.
Masz pecha: Nie jesteś Misiem.
Ja zgodnie z zasadami winienem mieć złote:
Siły Zbrojne w służbie Ojczyzny
oraz:
Za Zasługi dla obronności Kraju.
Czterokrotnie "łapałem" się na punkt czwarty tyczący się zasług dla szkolenia.
Ale - nie mam.
Żalu nie czuję. Te, które mam leżą sobie w szufladzie.
Zastrzegłem rodzinie: Nie sprzedawajcie ich na Allegro, wrzućcie mi je do grobu.
_________________ "Przestańmy własną pieścić się boleścią, przestańmy ciągłym lamentem się poić,
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystoi w milczeniu się zbroić"
Tak przy okazji. Jeśli chodzi o różnego rodzaju medale. To że Ci którzy powinni je dostać je nie dostają to wina przełożonych od dowódcy kompanii do dowódcy jednostki. Albo jest brak przekazywania informacji albo "napisz sobie wniosek". To ostatnie to już w ogóle skandal. U mnie było tak, że kazali mi sobie napisać wniosek. No ale jak to tak, że ja sobie będę wniosek pisał. Bez sensu. Wypełniłem tylko dane personalne i im oddałem. Potem mnie zawezwali, czemu nie wypełniłem uzasadnienia. To im powiedziałem, że nie będę wypełniał uzasadnienia bo to niehonorowe. I chyba wypełnili, bo na drugi rok miałem kumulację i dostałem dwa resortowe brązowe pod rząd.
Inna sytuacja, mój podwładny z wyróżnieniem ukończył Szkołę Podoficerską i postanowiłem wyróżnić go listem gratulacyjnym. Poszedłem do sekcji wychowawczej, żeby pobrać wzór i wydrukować u nich na lepszej drukarce i papierze. Od razu dostałem pytanie kto mi kazał a ja na to że ja sam tak chciałem, przecież mogę. Zdziwieni jakby UFO zobaczyli.
Jeszcze inna sytuacja, przed świętem jednostki padło hasło, żeby podać żołnierza do listu ze zdjęciem na tle sztandaru. Dowódca kompani nawet nie przekazał nam tej informacji. Dowiedziałem się o tym od znajomego ze sztabu. Dopiero wtedy też podałem swojego żołnierza(innego niż wtedy bo jego nie było już ale miałem drugiego który wyróżniał się na tle reszty)
Także ja rozumiem że dowódca każdego szczebla ma dużo spraw, kwitów i jeszcze raz kwitów. Ale pewne rzeczy trzeba zrobić i dopilnować samemu. A przede wszystkim robić odprawy z podwładnymi.
[ Dodano: Sob 22 Paź, 2022 ]
Już nie wspomnę że Minister Spraw Wewnętrznych powinien kilka jak nie kilkanaście tysięcy żołnierzy wyróżnić Medalem za Zasługi dla Straży Granicznej, bo robiliśmy za pograniczników robotę i dalej robimy.
[ Dodano: Sob 22 Paź, 2022 ]
I żeby nie było zaraz zdań, że to nasz żołnierski obowiązek.
Owszem. Ale żołnierze mają konkretne stanowiska. Stanowiska na których przez rok się w ogóle nie szkolili.
[ Dodano: Sob 22 Paź, 2022 ]
I Pan Minister Błaszczak powinien pójść do Pana Ministra Kamińskiego i powiedzieć:
"Słuchaj Mariusz powinieneś wyróżnić tych moich żołnierzy, którzy pomagali i robili robotę za Twoich pograniczników, mam dla Ciebie, 32 tysiące wniosków"
Pomógł: 51 razy Dołączył: 30 Sty 2019 Posty: 6982 Skąd: Z Polski
Wysłany: Wto 25 Paź, 2022
Riczard napisał/a:
Bardzo dobrze, że wprowadzono taką odznakę. Bo nie było to zadanie typowe. I dalej to trwa choć już okrojone. Inni by zrobili nam Norymbergę za to. To miłe.
Ci co tam byli szczególnie rok temu wiedzą co tam się działo.
Natomiast ciekawi mnie jak będzie wyglądało nadanie tej odznaki. Czy tak samo będą się ociągać jak z Gwiazdami Iraku, Afganistanu itp? U mnie w JW to co najmniej kilkaset osób spełnia wymagania.
No i zaczęło się. Wyznaczyć JEDNEGO żołnierza z kompanii, do uhonorowania "blaszką" III stopnia. Jednego, na kilkudziesięciu jeżdżących na granicę do tej pory.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 19 Mar 2014 Posty: 782 Skąd: jedzie ta kontrola?!
Wysłany: Wto 25 Paź, 2022
W takiej sytuacji "blaszka" powinna być nadana pododdziałowi. A chłopakom, którzy jeździli na granicę niech oddadzą dni wolne, które im zabrali. Przyda się to wolne, żeby uporządkować sprawy, które im się posypały m. in. właśnie przez granicę.
W takiej sytuacji "blaszka" powinna być nadana pododdziałowi.
A czemu nie jej dowódcy wszak to on doprowadził, że rozkaz o wysłaniu ludzi na granicę został wykonany a że przy okazji zajeździł porządnych ludzi to teraz nie ma kim dowodzić bo mu większość kwity do cywila rzucili... należy mu się jak nic.
_________________ Ojczyzna, to nie miejsce, w którym mieszkasz, ale miejsce, którego potrzebujesz i które potrzebuje ciebie /Stefan Pacek/
No i zaczęło się. Wyznaczyć JEDNEGO żołnierza z kompanii, do uhonorowania "blaszką" III stopnia
To może być specjalne działanie, gdyż u mnie pojawiła się informacja, że wręczenie odznak będzie odbywać się w Warszawie. Tak więc trzeba wytypować SZCZĘŚLIWCÓW, którzy na 11go listopada pojadą do Warszawki.
Nienienie - brązowa blaszka jest za "bezpośrednie wykonywanie zadań zapewniających bezpieczeństwo i nienaruszalność granic państwa w wymiarze co najmniej 60 dni."
Dla dowódców- "wszak to on doprowadził, że rozkaz o wysłaniu ludzi na granicę został wykonany" jest zaś blaszka srebrna: "za zasługi" a nie "za bezpośrednie" - i właśnie żeby coś wpisac w jej uzasadnieniu, to można będzie napisać że w pododdziale są żołnierze (jeden...) który dostał blaszke brązową.
_________________ Toast wódczany o postaci dialogu.
Zasłyszane na dniach.
:
- Ruskij wojennyj korabl?
- Do dna!
Pomógł: 51 razy Dołączył: 30 Sty 2019 Posty: 6982 Skąd: Z Polski
Wysłany: Wto 25 Paź, 2022
mlyniu napisał/a:
Tytan w dresie. napisał/a:
No i zaczęło się. Wyznaczyć JEDNEGO żołnierza z kompanii, do uhonorowania "blaszką" III stopnia
To może być specjalne działanie, gdyż u mnie pojawiła się informacja, że wręczenie odznak będzie odbywać się w Warszawie. Tak więc trzeba wytypować SZCZĘŚLIWCÓW, którzy na 11go listopada pojadą do Warszawki.
Oby tak było, bo szkoda byłoby tych kilkuset chłopaków, z mojej jednostki którzy zapieprzają i nadal zapieprzają.
Marna to nagroda, ale chodzi o sam fakt jakiegoś uznania.
No i zaczęło się. Wyznaczyć JEDNEGO żołnierza z kompanii, do uhonorowania "blaszką" III stopnia. Jednego, na kilkudziesięciu jeżdżących na granicę do tej pory.
Nie słyszałem o tym procederze, bo jestem na urlopie. No ciekawe...
[ Dodano: Wto 25 Paź, 2022 ]
Ale w wojsku jestem nie od dziś i potrafię sobie wyobrazić jak to wygląda jak pada hasło "wyznaczyć jednego żołnierza"...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
REGULAMIN i FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
Galeria
Download
