[electron77]

No ok zalanie mieszkania, czy tam inna losowa sprawa, przecież to akurat mozna załatwić też za pomocą tzw urlopu "na żądanie" - bo przecież zgodnie z ustawą żolnierz też może z tego skorzystać.
I chyba dowódca JW nie może odmówić.

Wiadomo, korzystając z urlopu okolicznościowego nie tracimy dni urlopu wypoczynkowego.

[-=Alex=-]

[electron77]

[-=Alex=-]

electron77, dzięki.

[Szwejk]

Hm, wg przepisu zacytowanego przez electron77 żołnierzowi zawodowemu przysługuje "zwolnienie od zajęć służbowych z powodu działania siły wyższej, w pilnych sprawach rodzinnych spowodowanych chorobą lub wypadkiem" - na zasadach i w wymiarze określonych w Kodeksie pracy. Ale przecież kp takiego zwolnienia nie przewiduje! Więc prawdopodobnie autorowi tego przepisu rzeczywiście chodziło o urlop na żądanie, o którym mowa w art. 167(2) kp. Ale dlaczego trzeba się tego domyślać, czemu nie napisano tego wyraźnie?
Poza tym, skoro to zwolnienie ma przysługiwać na zasadach określonych w kp dla urlopu na żądanie, to w dowolnej sytuacji, a nie jedynie w sytuacjach wymienionych w "naszym" przepisie. Więc albo na jednych, albo na drugich zasadach, bo nie są one tożsame.

Może się i czepiam, więc wybaczcie, ale wkurza mnie taka legislacyjna partanina.

[kolega]

Szwejk, tak czy inaczej żołnierz ma wygrane w sądzie.
Tylko aby dobrze umotywował w odwołaniu do DK.

Przepisy zostały uchwalone, więc obowiązują.

[mati_s1]

kolega, hmmm a skąd taki wniosek że ma wygrane w sądzie? Jeżeli sam nie zareaguje wcześniej na zawiadomienie o wszczęciu postępowania administracyjnego w związku z planowanym zwolnieniem z zawodowej służby wojskowej wskutek nieobecności nieusprawiedliwionej przez 3 dni to nic nie wygra .

I dlaczego odwołanie miałby pisać do DK? To już kompletna bzdura... DK w żadnym przypadku nie jest instytucją rozpatrująca odwołanie...

[sargento]

[mati_s1]

Zwolnienie z tego przepisu prawa obejmuje dwa dni nieobecności. Zwalnia się przy trzech, abstrahuje że delikwent chcący skorzystać ze wspomnianego prawa już pierwszego dnia poinformuje przełożonego o sytuacji więc nie ma mowy o obecności nieusprawiedliwionej... Nie naciągajmy przepisów tylko po to by pomóc komukolwiek... Dajmy dziać organom na podstawie i w ramach prawa.

[Szwejk]