Pomógł: 2 razy Wiek: 54 Dołączył: 24 Mar 2006 Posty: 125 Skąd: Elbląg
Wysłany: Sro 01 Mar, 2023
i napisał/a:
RWKL nie orzeka, iż żołnierz "rokuje".
Orzeka:
# zdolny
# niezdolny.
Zgodnie z ROZPORZĄDZENIEM MINISTRA OBRONY NARODOWEJ z dnia 22 listopada 2022 r. zmieniającym rozporządzenie w sprawie orzekania o zdolności do służby wojskowej i trybu postępowania wojskowych komisji lekarskich w tych sprawach:
Cytat:
§ 13. 1. Wojskowa komisja lekarska, orzekając o potrzebie udzielenia urlopu zdrowotnego oraz o potrzebie udzielenia długotrwałego lub stałego zwolnienia żołnierza zawodowego ze względu na stan zdrowia od niektórych zajęć służbowych, ocenia:
1) rodzaj schorzenia oraz stopień upośledzenia stanu zdrowia żołnierza;
2) rokowania odzyskania stanu zdrowia umożliwiającego pełnienie obowiązków na stanowisku służbowym, na którym żołnierz odbywa czynną służbę wojskową, oraz możliwości wykonywania przez niego zadań służbowych.
Pomógł: 2 razy Wiek: 54 Dołączył: 24 Mar 2006 Posty: 125 Skąd: Elbląg
Wysłany: Czw 02 Mar, 2023
Naprawdę, jesteś pewny?
Co w sytuacji gdy trafisz do WKL ze względu na długotrwałe zwolnienie lekarskie a komisja oceni, że nie rokujesz na wyzdrowienie?
Oczywiście orzeknie, że nie jesteś zdolny do pełnienia służby na zajmowanym stanowisku. W skrajnym przypadku orzeknie o niezdolności do zawodowej służby wojskowej.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Maj 2020 Posty: 777 Skąd: Wojsko Polskie
Wysłany: Czw 02 Mar, 2023
Mati, niekoniecznie. Spotkałem się z przypadkami, gdzie żołnierz kierowany był do RWKL celem orzeczenia o zdolności do ZSW (długotrwałe zwolnienie lekarskie), a komisja po uprzednim badaniu przez lekarza specjalistę, który "na obiegówce" miał się wypowiedzieć właśnie o rokowaniach, udzieliła żołnierzowi urlopu zdrowotnego.
Przybywam na zwolnieniu lekarskim 13 miesięcy. W międzyczasie byłem na komisji lekarskiej która stwierdziła że rokuje więc leczyłem się i kontynuowałem zwolnieniu. Cały czas przebywając na zwolnieniu dowiedziałem się że z dniem wczorajszym zostałem zwolniony że służby decyzją dowódcy za opinie służbową.
Czy jest to zgodne z prawem?
Przyjmując za zgodny z podanym przez Pana stanem faktycznym - dowódca JW wszczął postępowanie w sprawie zwolnienia Pana z zawodowej służby wojskowej na podstawie art. 228 ust. 1 pkt. 4) ustawy o Obronie Ojczyzny
Cytat:
Art. 228 [Przesłanki fakultatywne zwolnienia z zawodowej służby wojskowej]
4) otrzymania dostatecznej ogólnej oceny w opinii służbowej;
O ile w czasie wszczęcia postępowania i jego prowadzenia przebywał Pan na zwolnieniu lekarskim to wszelka korespondencja musiałaby być kierowana wyłącznie za pośrednictwem Poczty Polskiej. Tylko tak doręczane pisma mogły wywoływać skutki prawne Pana zwolnienia ze służby. Jednak jak jeden z moich przedmówców słusznie zauważył, jeżeli korespondencja taka nie została przez Pana odebrana w terminie 14 dni, licząc od dnia wystawienia pierwszego AWIZO, J.W. miało prawo przyjąć, że zostały spełnione przesłanki jej doręczenia.
Teraz ważne pytanie do Pana. W jaki sposób dowiedział się Pan, że został wydany rozkaz personalny w przedmiocie zwolnienia Pana ze służby ? Czy posiada Pan ten rozkaz, a jeżeli tak to w jaki sposób został od Panu doręczony i z jaką datą ?
_________________ EGIDA Kancelaria Radcy Prawnego
Robert Kłosiński
Numer wpisu OIRP w Olsztynie (OL-1848)
Pomógł: 33 razy Dołączył: 18 Sie 2007 Posty: 12888 Skąd: Jelenia Gora
Wysłany: Czw 02 Mar, 2023
Panie Robercie, wybaczy Pan. Gdyby Dowódca chciał naprawdę doręczyć, wysłałby tam wychowawczego z kadrówcem, w celu osobistego doręczenia. PP na pewno nie jest
Cytat:
jedyną
możliwością. I wie pan pewnie, jakie skutki może przynieść takie wadliwe doręczenie (np. ktoś w tym czasie przebywał w szpitalu, ja np. dostałem taką przesyłkę w czasie 3 tyg zagr. kursu i co? Jedną z dobrych rzeczy, które zrobił Ziobro, to było wycofanie tej fikcji doręczenia w p. cyw.)
Natomiast wg mnie clou tej sprawy zawiera się w opiniowaniu i odwołaniu od opinii. Ostatnio linia orzecznicza sądów adm. jest taka, że nie można opiniować żołnierza, który był chory i nie wykonywał obowiązków (czyli 180° w drugą stronę).
_________________ Jedyny użytkownik Forum, który dostał 6 ostrzeżeń na raz.
I wie pan pewnie, jakie skutki może przynieść takie wadliwe doręczenie (np. ktoś w tym czasie przebywał w szpitalu, ja np. dostałem taką przesyłkę w czasie 3 tyg zagr. kursu i co?
Ale kolega, nie był wtedy na zwolnieniu lekarskim? Zwolnienie lekarskie ma to do siebie, że człek jest chory i powinien się leczyć. To go przywiązuje do konkretnych miejsc pobytu. O których powinien powiadomić zainteresowanych (oczywiście nie chodzi o złodziei mieszkań), dla swojego, szeroko pojmowanego dobra. Ale tu jak wnioskuję, mamy raczej do czynienia z próbą uniknięcia kontaktu z pracodawcą.
Pomógł: 33 razy Dołączył: 18 Sie 2007 Posty: 12888 Skąd: Jelenia Gora
Wysłany: Czw 02 Mar, 2023
Tak. Np. po wypadku w szpitalu jak leży, to najłatwiej powiadomić.
Cytat:
W tej mierze sąd wojewódzki podzielił pogląd Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 13 lutego 2019 r., w sprawie I OSK 1351/17, że "wykonywanie obowiązków", powinno wiązać się z rzeczywistymi świadczeniami żołnierza na rzecz Sił Zbrojnych, wobec czego kryterium to nie jest spełnione w przypadku żołnierza przebywającego w tym czasie na zwolnieniu lekarskim, wówczas bowiem żołnierz wprawdzie zajmuje stanowisko służbowe, jednak z usprawiedliwionych przyczyn nie wykonuje swoich obowiązków na tym stanowisku.
_________________ Jedyny użytkownik Forum, który dostał 6 ostrzeżeń na raz.
No a jakbyś wykitował to tym bardziej byś nie powiadomił.
A w tym przypadku żołnierz nie leżał w szpitalu. Nie odbierał poczty na adresie podanym do korespondencji w jednostce. A powinien to robić bo jest chory i powinien leczyć się w domu. Jeśli nie był w szpitalu to powinien leczyć się w domu. Nawet gdyby to zwolnienie było najzwyklejszym oszustwem, i żołnierz dorabiałby na boku, to powinien po pracy dokądś wracać,. A więc awizo powinien znaleźć w skrzynce pocztowej. Chyba, że ma takie hobby i żadnych awizo i listów poleconych nie odbiera.
A może zasuwał na lewo, ponad 12 godzin dziennie, łącznie z sobotami, tak że biedak nie mógł się wstrzelić w czas pracy poczty. Chociaż na to też są sposoby jak się chce.
A ten artykuł, który zacytowałeś, to świadczy co najwyżej o skomunizowaniu sądów, społeczeństwa i władz. Wszyscy siebie traktują jak kompletnych idiotów. Żadnej odpowiedzialności.
To prawda że gdyby ktoś chciał się uprzeć to zapewne skorzystałby z innej formy doręczenia pisma. Ja wspomniałem o formie podstawowej. W przeszłości spotykałem się z takimi sytuacjami - czasami wręcz śmiesznymi, gdzie dowódca JW wysyła nie tylko dwóch ,,szybkich i odważnych,, ale również samochód służbowy i stoją sobie pod blokiem i czekają
Jednak do sedna. Myślę że w temacie powinien wypowiedzieć się zainteresowany.
Co do opiniowania - to sprawa o sygn. akt. I OSK 1351/17 prowadzona była przeze mnie osobiście i faktycznie był to jeden z niewielu wyroków NSA wydanych na korzyść żołnierza. Po tym wyroku poszły wytyczne do MON, aby dokonać zmian z rozporządzeniu w sprawie opiniowania. Coś tam dołożyli, zmienili, ale wychodzi na to samo.
Teraz w moje ocenie przepis art. 228 ust. 1 pkt. 11) ustawy, który daje możliwość zwolnienia żołnierza zawodowego ze służby. Przepis ten jest odzwierciedleniem przepisu, który od lat istnieje w ustawie o Policji - vide art. 41 ust. 2 pkt. 7) i cieszmy się, że w naszej ustawie nie prowadzono przepisu z ustawy o Policji, o którym mowa w art. 41 ust. 2 pkt. 5)
Cytat:
Art. 41 [Zwolnienie]
2. Policjanta można zwolnić ze służby w przypadkach:
5) gdy wymaga tego ważny interes służby;
7) upływu 12 miesięcy od dnia zaprzestania służby z powodu choroby;
_________________ EGIDA Kancelaria Radcy Prawnego
Robert Kłosiński
Numer wpisu OIRP w Olsztynie (OL-1848)
Teraz w moje ocenie przepis art. 228 ust. 1 pkt. 11) ustawy, który daje możliwość zwolnienia żołnierza zawodowego ze służby. Przepis ten jest odzwierciedleniem przepisu, który od lat istnieje w ustawie o Policji - vide art. 41 ust. 2 pkt. 7)
Czy aby na pewno? Bo ja rozumiem te przepisy w ten sposób, że po 12 miesiącach choroby policjanta można zwolnić zawsze, a żołnierza tylko wtedy, gdy nie rokuje odzyskania zdolności do służby. Ale fakt, że konstrukcja przepisu wojskowego jest bardzo nieskładna i dlatego może on budzić wątpliwości.
Upływu 12 miesięcy od dnia zaprzestania pełnienia służby z powodu choroby lub pobytu w szpitalu albo innym podmiocie leczniczym wykonującym działalność leczniczą w rodzaju stacjonarne i całodobowe świadczenia zdrowotne oraz niewystępowanie przesłanek, o których mowa w art. 18 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz.U. z 2022 r. poz. 1732)
Przepis jest według mnie jasny i czytelny. Jedyna różnica pomiędzy przepisem w ustawie o Obronie Ojczyzny, a ustawie o Policji - to ta, którą podkreśliłem.
Cytat:
oraz niewystępowanie przesłanek, o których mowa w art. 18 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz.U. z 2022 r. poz. 1732
Cytat:
Art. 18 ust. 1. Świadczenie rehabilitacyjne przysługuje ubezpieczonemu, który po wyczerpaniu zasiłku chorobowego jest nadal niezdolny do pracy, a dalsze leczenie lub rehabilitacja lecznicza rokują odzyskanie zdolności do pracy.
Czyli mamy sytuację, w której sam ustawodawca wprowadził przepis de facto na korzyść żołnierza, ponieważ:
Po pierwsze - wszczęcie postępowania nie będzie możliwe w sytuacji, gdy żołnierz będzie kontynuował zwolnienie lekarskie na tzw. świadczeniu rehabilitacyjnym.
Po drugie - skoro zgodnie z obowiązującymi przepisami funkcjonariusze służb mundurowych oraz żołnierze zawodowi nie są objęci ubezpieczeniami społecznymi. Nie są za nich opłacane składki na te ubezpieczenia, ZUS nie może kontrolować naszych zwolnień lekarskich to proszę aby ktoś wytłumaczył mi, na jakiej podstawie żołnierz ma starać się o świadczenie rehabilitacyjne ? Na jakich zasadach ? Czy coś mi umyka w obecnie obowiązujących przepisach ?
Na marginesie ciekawy jestem jakie ewentualne stanowiska w przyszłości będą przyjmować wojewódzkie sądy administracyjne w tym NSA rozpatrujące ewentualne skargi w przedmiocie zwolnienia żołnierza zawodowego na wskazanej powyżej podstawie prawnej. W sprawach dotyczących funkcjonariuszy Policji na tle przepisu art. 41 ust. 2 pkt. 7) zapadło mnóstwo różnych wyroków. Sam również przetarłem ten szlak bojowy w policjantami. Kwestiami spornymi w tych sprawach były min.:
- czy jeżeli ktoś powrócił ze zwolnienia lekarskiego i stawił się do służby to należy to uznać jako przerwanie magicznego okresu 12 miesięcy ?
- czy jeżeli zwolnienie lekarskie nie będzie wystawione na żołnierza lecz w celu sprawowania opieki nad dzieckiem to również można zastosować ten przepis ?
- jak dokładnie liczyć okres 12 miesięcy tzn. od kiedy do kiedy ?
_________________ EGIDA Kancelaria Radcy Prawnego
Robert Kłosiński
Numer wpisu OIRP w Olsztynie (OL-1848)
Nie, przepis art. 228 ust. 1 pkt 11 nie jest jasny i czytelny, skoro sam masz co do niego wątpliwości (cyt.: "to proszę aby ktoś wytłumaczył mi"). Kluczem do jego zrozumienia wydaje się być ustalenie, jakie to przesłanki zawarte w art. 18 ustawy o świadczeniach pieniężnych... twórca owego przepisu miał na myśli. Powinny one być jasno określone, a niestety, nie są. Moim zdaniem chodzi tu o tę i tylko tę przesłankę:
Cytat:
Art. 18 ust. 1. (...) a dalsze leczenie lub rehabilitacja lecznicza rokują odzyskanie zdolności do pracy.
Zatem nie ma tu znaczenia fakt, że żołnierze nie są objęci ubezpieczeniem społecznym.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum