Pomógł: 1 raz Dołączył: 11 Lis 2015 Posty: 2449 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią 29 Gru, 2023
electron77 napisał/a:
axeman36 napisał/a:
dziennikarze polsatu, wszystko podali pierwsi
Czyli co? Od teraz MON ma się ścigać z dziennikarzami kto pierwszy poda informację?
Poważnie?
Tylko dlatego, że poprzednik pół roku ukrywał informację.
Siłą dobrego dziennikarza są jego kontakty.
Czasami takie kontakty same się odezwą. Obieg informacji jest szybszy.
Bardzo ciężko konkurować w dzisiejszych czasach z komercyjnymi mediami w kontroli informacji oraz szybkości ich obiegu.
To raczej normalne, że dziennikarza szybciej coś ogłoszą. Ale odnoszę wrażenie, że głownym zarzutem dziś jest to, że komunikat DO był po doniesieniach prasowych.
Pomógł: 43 razy Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 4649 Skąd: Z innej bajki
Wysłany: Pią 29 Gru, 2023
electron77 napisał/a:
Czyli co? Od teraz MON ma się ścigać z dziennikarzami kto pierwszy poda informację?
Nie od dziś ale od wielu wielu lat w sytuacjach kryzysowych szczególnie ważnych system zawsze ściga się z paskami w TV. Jeżeli szef i interesariusze informacyjni o takich zdarzeniach ważnych dowiadują się z relacji dziennikarskich opracowanych na podstawie „żródeł” a nie oficjalnego komunikatu to jest to klęska systemu obiegu informacji o zdarzeniach krytycznych. Po się tworzy „matryce informacyjne” oraz księgi komunikacji kryzysowej oraz stosowne procedury i moduły zadaniowe by ludzie w systemie wiedzieli kiedy można „powoli z gracją” a kiedy trzeba „przeskoczyć w nadprzestrzeń”. To jest abecadło.
Pozdrawiam
P.S.
W armii powstała kiedyś dobrze działająca procedura powiadamiania rodziny o wypadku czy śmierci żołnierza w PKW. Wtedy właśnie był wyścig z paskami i przeciekami. I zawsze działało. Wystarczy to tylko udoskonalić i wpleść w inne obszary krytyczne oraz zinformatyzować tak by szło odpowiednio szybko. Wystarczy tylko pomyśleć. Tylko czego oczekiwać po urzędzie MON jak nie potrafiono przez 18 misięcy wydać kilku rozporządzeń do ustawy o obronie Ojczyzny?
Pozdrawiam
_________________ Proszę nie naciskać na likwidację agentury. W każdej szanującej się rodzinie powinno być jakieś zwierzątko. Świat jest wtedy weselszy.
No tak, tylko dziennikarz nie musi dbać za bardzo o jakość informacji, wystarczy, że napisze, że rolnik widział rakietę - i co MON z tym robi? Dlaczego nie informuje itd
Sytuacja miała zdaje się miejsce ok 7.00 pierwszy oficjalny komunikat 10.40. 3-4 h po zdarzeniu, wydaje mi się, że to dobry czas.
Przecież muszą splynąć meldunki, choćby od pilotów tych wysłanych samolotów, dowódców stacji radarówych itd itp, informacje od sojuszników ktoś to musi zebrać, uporządkować i opracować.
Pomógł: 43 razy Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 4649 Skąd: Z innej bajki
Wysłany: Sob 30 Gru, 2023
Nie odnosiłem się do tego konkretnego zdarzenia. Odniosłem się jedynie do Twego zwrotu związanego z (nazwijmy to) „wyścigiem z paskami”.
Jest taka zasada w komunikacji kryzysowej:
„Jeżeli podajesz info o zdarzeniu jako pierwszy to podasz fakty, gdy jako drugi i kolejny to zamiast podawać fakty będziesz się musiał tłumaczyć.”
Po drugie:
Info o ważnych zdarzeniach idą w serwisach informacyjnych o każdej pełnej godzinie (do południa bardzo rzadko co 30 minut - zależy od stacji). Tak więc info powinna polecieć nie o 10.40 a 10-15 minut później. Dziennikarze puszczą to wtedy bez komentowania bo nie będzie czasu na „dziennikarskie obrobienie” a temat jest zbyt lotny by go przemilczeć. Pójdzie suchy fakt ( z ostatniej chwili) i da to godzinę na reakcję na ewentualne opracowanie odpowiedzi na komentarze, których główny kierunek wyklaruje się w stacjach TV informacyjnych. Kolejny komunikat powinien pójść 11.50 - bo główne wydania popołudniowe serwisów informacyjnych są o 12. Taka strategia pozwala utrzymać kontrolę nad informowaniem o zdarzeniu.
Pozdrawiam
_________________ Proszę nie naciskać na likwidację agentury. W każdej szanującej się rodzinie powinno być jakieś zwierzątko. Świat jest wtedy weselszy.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 11 Lis 2015 Posty: 2449 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 01 Sty, 2024
Częściej słyszałem o pomyśle, który krążył po forum w formie obrazka oraz waszych pogłosek.
Mianowicie by pozmieniać trochę w korpusie pdf, a moim zdaniem go rozwalić i stanowiska dowódcze zrobić dopiero od sierżanta. Podoficerowie od kaprala do sierżanta "robiliby" tak jak szeregowi, mogąc też być specjalistami w danej dziedzinie. Korpus szeregowych tylko dla dobrowolsów czy żołnierzy na wszelkich unitarkach/przygotowawczych/podstawowych.
_________________ O bezpieczeństwie informacji w plutonie
manfred napisał/a:
I co masz takiego ważnego, do zaszyfrowania na tym poziomie?
Kto tego będzie odsłuchiwał?
Nie roztrząsajmy tego. Gecko podjął taką decyzję i ja ją szanuję.
Nie podam Wam teraz linku ale pamiętam sytuację jak sąd skazał kobietę za nazwanie sąsiada pedałem.
Jak w takim razie mam się zwracać do osób homoseksualnych? Mój kochanie?
_________________ "Przestańmy własną pieścić się boleścią, przestańmy ciągłym lamentem się poić,
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystoi w milczeniu się zbroić"
Ja wiem, że to nie jest wątek o muzyce.
Linka wklejał nie będę.
Posłuchajcie sobie zespołu SexBomba. Utwór: Świnia zawsze będzie świnią.
Nieco ciężki podkład. Ale - wsłuchajcie się w tekst.
_________________ "Przestańmy własną pieścić się boleścią, przestańmy ciągłym lamentem się poić,
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystoi w milczeniu się zbroić"
Pomógł: 33 razy Dołączył: 18 Sie 2007 Posty: 12831 Skąd: Jelenia Gora
Wysłany: Pią 26 Sty, 2024
Cytat:
Walą się pisowskie pomniki dumy narodowej. W Muzeum Wojska Polskiego trzeba było zdjąć sufit
sufit trzeba było zdjąć.
Kij, że za ulubieńców Ćwieluszka w wojsku wyebało się wszystko i zaplątało o własne nogi.
Dzisiaj jest katastrofa, bo sufitr trzeba naprawić.
Pomógł: 285 razy Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 15941 Skąd: POLSKA
Wysłany: Pią 26 Sty, 2024
Cytat:
Wiceszef Ministerstwa Obrony Narodowej, Cezary Tomczyk, podał na platformie X, że dowódca Garnizonu Warszawa, po konsultacjach z Ministrem Obrony Narodowej, podjął decyzję o uchyleniu wcześniejszego polecenia.
Dziwny to dowódca, który sam nie potrafi (boi się (?)) uchylić swojego (jako DG) polecenia, tylko musi konsultować się z ministrem. No bez jaj, a może o jaja chodzi ?
_________________
----= Historia to uzgodniony zestaw kłamstw, zbiór faktów, które nie musiały zajść. =----
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum