Czy pamiętacie historię o 'małej Eileen' – dziewczynce, której rodzice mieli zgłosić jej zaginięcie w lesie aktywistom po tym jak zostali zmuszeni do powrotu na Białoruś?
6 dni temu dziennikarka rozbrajająco przyznała, że Eileen nigdy nie istniała.
To była jedna z wielu historii, które usłyszeli aktywiści i przekazali dalej. Zyskała ona dużą popularność i stała się kluczowym elementem narracji o „dzieciach umierających na granicy", którą utrwaliła organizacja "Zielona Granica”, do tego stopnia, że nawet w jednym z moich artykułów uwierzyłem tej narracji i zacząłem się empatycznie zastanawiać nad konsekwencjami naszych czynów, do czego mogą prowadzić.
Okazało się jednak, że nie mamy żadnych udokumentowanych przypadków śmierci dziecka na polskiej granicy - zauważa publicystka, specjalizująca się w kwestiach migracyjnych.
Autorka artykułów zaznacza, że odczuwała istotne naciski, mające na celu kierowanie jej wypowiedzi na temat imigrantów.
- Przez dwa lata była mi wpajana idea "etycznego dziennikarstwa", musiałam zapoznać się z różnorodnymi "poradnikami dla dziennikarzy - jak inteligentnie pisać" oraz wielokrotnie dostawałam mniej lub bardziej delikatne sugestie dotyczące tego, co powinnam napisać; czego nie powinnam poruszać; czy też jaki temat będzie do dyskusji dopiero po jego zakończeniu. Podejmowałam wtedy liczne drobne decyzje, które teraz sprawiają, że uznaję swoje teksty za w większości nieautentyczne - pisze autorka dokonując retrospekcji swojej twórczości.
"Były prośby o pominięcie pewnych faktów; delikatne dodanie innych, zasugerowanie czegoś, by polepszyć wymowę tekstu: Czy nie mogłabym wyciąć zdania, że migrant był zamożny i zapłacił 12 tysięcy euro za podróż? Przecież to młyn na wodę dla prawicy. Czy mogłabym usunąć ten akapit? Może zaszkodzić ruchowi pomocowemu"Czy pamiętacie historię o 'małej Eileen' – dziewczynce, której rodzice mieli zgłosić jej zaginięcie w lesie aktywistom po tym jak zostali zmuszeni do powrotu na Białoruś?
6 dni temu dziennikarka rozbrajająco przyznała, że Eileen nigdy nie istniała.
To była jedna z wielu historii, które usłyszeli aktywiści i przekazali dalej. Zyskała ona dużą popularność i stała się kluczowym elementem narracji o „dzieciach umierających na granicy", którą utrwaliła organizacja "Zielona Granica”, do tego stopnia, że nawet w jednym z moich artykułów uwierzyłem tej narracji i zacząłem się empatycznie zastanawiać nad konsekwencjami naszych czynów, do czego mogą prowadzić.
Okazało się jednak, że nie mamy żadnych udokumentowanych przypadków śmierci dziecka na polskiej granicy - zauważa publicystka, specjalizująca się w kwestiach migracyjnych.
Autorka artykułów zaznacza, że odczuwała istotne naciski, mające na celu kierowanie jej wypowiedzi na temat imigrantów.
- Przez dwa lata była mi wpajana idea "etycznego dziennikarstwa", musiałam zapoznać się z różnorodnymi "poradnikami dla dziennikarzy - jak inteligentnie pisać" oraz wielokrotnie dostawałam mniej lub bardziej delikatne sugestie dotyczące tego, co powinnam napisać; czego nie powinnam poruszać; czy też jaki temat będzie do dyskusji dopiero po jego zakończeniu. Podejmowałam wtedy liczne drobne decyzje, które teraz sprawiają, że uznaję swoje teksty za w większości nieautentyczne - pisze autorka dokonując retrospekcji swojej twórczości.
"Były prośby o pominięcie pewnych faktów; delikatne dodanie innych, zasugerowanie czegoś, by polepszyć wymowę tekstu: Czy nie mogłabym wyciąć zdania, że migrant był zamożny i zapłacił 12 tysięcy euro za podróż? Przecież to młyn na wodę dla prawicy. Czy mogłabym usunąć ten akapit? Może zaszkodzić ruchowi pomocowemu"
Jestem w szoku, że dziennikarka do tych wszystkich nadużyć się przyznała i zapewne
w szoku są teraz jej czytelnicy. Niestety mleko się rozlało, bo tego rodzaju emocje miały wielki wpływ na decyzję kilku procent młodych Polaków.
Wielka szkoda, że w ten sposób okłamano również Papieża, który zgodził się, aby kłamliwy film pani Agnieszki otrzymał nagrodę na papieskim festiwalu filmowym w Watykanie.
Dziennikarka dodatkowo uzasadniła, że "Rodziny z dziećmi, wykształcona Afganka, ciężarna kobieta - osoby takie, jak w filmie Holland, są na granicy wyjątkami. (...) zdecydowana większość ludzi na szlakach do Europy to młodzi mężczyźni. W ostatnim roku kobiety stanowiły jedynie 10 proc., a dzieci – 17 proc., z czego wiele to 16-17-latkowie. Mówimy, że prawicowa propaganda wypacza obraz migracji, nie pokazując dzieci i kobiet, a robimy to samo – z tym, że statystyka stoi po ich stronie.” - puentuje publicystka.
Wielka szkoda, że w ten sposób okłamano również Papieża, który zgodził się, aby kłamliwy film pani Agnieszki otrzymał nagrodę na papieskim festiwalu filmowym w Watykanie.
Dziennikarka dodatkowo uzasadniła, że "Rodziny z dziećmi, wykształcona Afganka, ciężarna kobieta - osoby takie, jak w filmie Holland, są na granicy wyjątkami. (...) zdecydowana większość ludzi na szlakach do Europy to młodzi mężczyźni. W ostatnim roku kobiety stanowiły jedynie 10 proc., a dzieci – 17 proc., z czego wiele to 16-17-latkowie. Mówimy, że prawicowa propaganda wypacza obraz migracji, nie pokazując dzieci i kobiet, a robimy to samo – z tym, że statystyka stoi po ich stronie.” - puentuje publicystka.
Czyli wszystko zmyślili... na zasadzie "łgaliśmy przez lata i co nam zrobicie"? Ale pamiętajcie, że tylko w TVPiS była propaganda
_________________ Zacząłęm od zera, i sporo mi go jeszcze zostało...
ex. Najtańsza Siła Robocza || ex. Aktywna Rezerwa Każdy zasługuje na mądrego przełożonego. Niektórzy go bezwzględnie potrzebują.
Pomógł: 10 razy Wiek: 44 Dołączył: 19 Lip 2014 Posty: 1739 Skąd: z kątowni
Wysłany: Sob 25 Lis, 2023
No ale przecież gdzie w tym filmie jest opis, że przestawia wydarzenia autentyczne? Wizja reżysera i scenarzysty. Mają do tego prawo. Dyskusyjne, też mi to nie pasuje, ale to prawo kina.
Jakoś WP za PiS nie wystąpiło przeciwko reżyserce z pozwem o naruszenie dóbr?
Podobnie jak sprawa aktorki Kurdej-Szatan. Proces karny umorzony, bo nie można "znieważyć" nieokreślonego strażnika graniczniego. To wie nawet student prawa. Ale politycy zażądali, to prokuratura wszczęła super sprawę karną...
Ale jakoś na drogę procesu cywilnego przeciwko aktorce nie wystąpiła KG SG.... ciekawe dlaczego?
No ale przecież gdzie w tym filmie jest opis, że przestawia wydarzenia autentyczne? Wizja reżysera i scenarzysty. Mają do tego prawo. Dyskusyjne, też mi to nie pasuje, ale to prawo kina.
Jakoś WP za PiS nie wystąpiło przeciwko reżyserce z pozwem o naruszenie dóbr?
Podobnie jak sprawa aktorki Kurdej-Szatan. Proces karny umorzony, bo nie można "znieważyć" nieokreślonego strażnika graniczniego. To wie nawet student prawa. Ale politycy zażądali, to prokuratura wszczęła super sprawę karną...
Ale jakoś na drogę procesu cywilnego przeciwko aktorce nie wystąpiła KG SG.... ciekawe dlaczego?
@Brzytwa - wiadomo , że to tylko film .
Ale siła propagandy jest , tak jak magia kina.
Efekt przyniosło.
A tak na marginesie
Tusk i Hołownia wymijająco odpowiedział co dalej - chcą wypracować jak to określił - ucywilizowanie polityki migracyjnej .Push backi mają być zlikwidowane a cudzoziemcy deportowani .
Zapomnieli tylko ,że Białoruś z Kacapią pozrywały umowy o readmisji . Życzę powodzenia w odsyłaniu do Syrii i Iraku.
Będziemy się kisić tak jak Włosi z wyłowionymi cudzoziemcami przez agendy pozarządowe finansowane przez rząd RFN .
Jakoś WP za PiS nie wystąpiło przeciwko reżyserce z pozwem o naruszenie dóbr?
Podobnie jak sprawa aktorki Kurdej-Szatan. Proces karny umorzony, bo nie można "znieważyć" nieokreślonego strażnika graniczniego. To wie nawet student prawa.
Ale jakoś na drogę procesu cywilnego przeciwko aktorce nie wystąpiła KG SG.... ciekawe dlaczego?[/quote]
Czyli jesteś zdania i nie znajdujesz paragrafu aby takie osoby mogły wyrażać jak najbardziej żałosną i obelżywą opinie i takiej osobie włos nie może spaść z głowy. Nie powinniśmy reagować bo nikogo ta celebrytka pożal się boże nie obraziła-ciebie,mnie i innych. Zaknijmy oczy i powiedzmy sobie - to minie.
Art.32 Konstytucji RP - "Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne." - Nie dotyczy polityków i bogatych.
Jean Raspail - "Obóz świętych" - książka na czasie, pokazująca idiotyzm współczesnej Europy
Prawda jest nową mową nienawiści - George Orwell
Aby dowiedzieć się kto naprawdę Tobą rządzi, sprawdź po prostu, kogo nie wolno Ci krytykować. - Voltaire
Cóż już michnik 30 lat temu otwarcie mówił że jego "ambicją" nie jest opisywanie rzeczywistości - lecz jej tworzenie...
A teraz to jest powszechne - "rzeczywistość" TVN jest inna niż TVP, inną "rzeczywistość" przedstawia Wyborcza a inną Gazeta Polska...
Co do kurdejowych i tego typu szmaciarzy - najskuteczniejsza broń to BOJKOT...
Po prostu tego u nas brakuje - tego solidaryzmu... Jakby każda firma która z nią nawiąże współprace byla bojkotowana. Jakby każdy film / serial w którym weźmie udział był bojkotowany - t bardzo szybko sprawa by się ustawiła
Nie dajmy sobie wmówić że jesteśmy w mniejszości. Nie dajmy se narzucić woli marginesu, którego przewagą jesy wyłącznie to że jest bardziej "zdyscyplinowany".
Pomógł: 2 razy Wiek: 36 Dołączył: 06 Sty 2009 Posty: 124 Skąd: Polska
Wysłany: Nie 26 Lis, 2023
Jeszcze dodam tylko tak odnośnie tego, że to "tylko film" - dzisiaj mignęła mi rolka na facebooku gdzie jakaś babka tłumaczy to tak, że kiedyś aby uniknąć propagandy i prania mózgu, wystarczyło unikać mediów typu telewizja czy gazety. A tak było kiedyś - obecnie kinematografia przejęła w dużej mierze funkcję propagandową. Rzecz znana nie od dziś niby, ale praktycznie 80-90% tego co wychodzi w kinach czy streamingu narzuca odbiorcom pewną wizję świata, m.in. że biali hetero mężczyźni są źli i powinni się wstydzić "toksycznej męskości", a kobiety powinny czuć się uciskane i dyskryminowane, podobnie jak wszelkie mniejszości. I tak dalej...
Prawdę mówiąc jeśli podejdziemy do tematu w ten sposób (że to i tak propaganda), to rzeczywiście nie ma się czym przejmować - co najwyżej pozostaje niesmak, że (znowu) powstał antypolski film propagandowy, wyprodukowany w Polsce. Szkoda że też przy udziale środków publicznych... Trochę jakbyśmy sami sobie drewno na stos na którym nas spalą nosili...
_________________ Zacząłęm od zera, i sporo mi go jeszcze zostało...
ex. Najtańsza Siła Robocza || ex. Aktywna Rezerwa Każdy zasługuje na mądrego przełożonego. Niektórzy go bezwzględnie potrzebują.
Dużo problemów "społecznych" łącznie z demografią to efekt propagandy sączonej przez "tzw wytwory kultury" - czyli właśnie współczesne kino, seriale czy prasa popularna
Wiesz na czym zbudowano Hollywood?
Nie na super-produkcjach kinowych lecz na masówce - robionej na rzecz rządu - były to materiały dydaktyczne (edukacyjne), propagandowe - te na potrzeby wojenny, ale przede wszystkim propagujące pewne postawy życia. Amerykański styl życia i "American dream" to owoce rozpropagowane przez dziesiątki filmów i seriali które "wtłaczały" do głów widzów takie a nie inne hasła i postawy...
To czego ludzie się "naoglądali" to potem nieświadomie kopiowali w realu...
Pomógł: 10 razy Wiek: 44 Dołączył: 19 Lip 2014 Posty: 1739 Skąd: z kątowni
Wysłany: Pon 27 Lis, 2023
**** napisał/a:
Czyli jesteś zdania i nie znajdujesz paragrafu aby takie osoby mogły wyrażać jak najbardziej żałosną i obelżywą opinie i takiej osobie włos nie może spaść z głowy. Nie powinniśmy reagować bo nikogo ta celebrytka pożal się boże nie obraziła-ciebie,mnie i innych. Zaknijmy oczy i powiedzmy sobie - to minie.
Kodeks cywilny jak najbardziej. Karny nie bardzo - muszą być konkretne osoby pokrzywdzone. Jest jeszcze kodeks wykroczeń, co ciekawe tam są także artykuły, które można użyć. Ale jak widać komendanci główni działają pod polityków. jak zwykle. Mają swoich prawników, ale leją już na dalsze prowadzenie sprawy....
Skąd to znamy? Pamiętacie jak sierżant Żebryk Jacek samodzielnie walczył z hejtem internetowym pod adresem żołnierzy WP na misjach? I dał radę. A MON go olewał. A Jacek walczył właśnie przy pomocy kodeksu wykroczeń
Pomógł: 33 razy Dołączył: 18 Sie 2007 Posty: 12855 Skąd: Jelenia Gora
Wysłany: Sro 24 Sty, 2024
Cytat:
Na aukcję WOŚP trafiła wizyta w placówce Straży Granicznej
Cytat:
Zwycięzca aukcji, wraz z dwiema osobami towarzyszącymi, miałby m.in. możliwość wyruszenia wraz ze strażnikami na patrol wzdłuż granicy, zobaczenia bariery fizycznej postawionej na granicy
Telefon oburzonego Franka z foliowymi reklamówkami do nowego 01 SG - no i w imię poprawności politycznej nowy odwołał aukcję .
Ale coin Podlaskiego OSG pozostał do wylicytowania
Każdy udaje ,że nie widzi ale takie są realia wojny hybrydowej .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum