Pomógł: 285 razy Dołączył: 17 Gru 2004 Posty: 15937 Skąd: POLSKA
Wysłany: Sob 25 Lis, 2023 Psie sierzancie, melduje !!!
Cytat:
Rewolucja w polskiej armii. Psy służbowe mogą otrzymać stopnie wojskowe.
Mają już swój własny dzień, teraz zdobędą także stopnie wojskowe. Sztab Generalny Wojska Polskiego poinformował, że psy służbowe dostaną swoje własne stopnie. Planowana skala obejmowałaby stopnie od szeregowego psa do sierżanta. "Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego zamierza pozytywnie odpowiedzieć na ten postulat" - czytamy w komunikacie.
(...)
Można by się pokusić o nadawanie nazwiskNo to teraz, zamiast służyć, będą się wzajemnie podgryzać albo kopać pod sobą dołki by szybciej awansować A jak przewodnik będzie kapralem, a pies sierżantem, to zamiana łóżek obowiązkowa
Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 1745 Skąd: centralna Polska
Wysłany: Sob 25 Lis, 2023 Re: Psie sierzancie, melduje !!!
-=Alex=- napisał/a:
Cytat:
Rewolucja w polskiej armii. Psy służbowe mogą otrzymać stopnie wojskowe.
Mają już swój własny dzień, teraz zdobędą także stopnie wojskowe. Sztab Generalny Wojska Polskiego poinformował, że psy służbowe dostaną swoje własne stopnie. Planowana skala obejmowałaby stopnie od szeregowego psa do sierżanta. "Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego zamierza pozytywnie odpowiedzieć na ten postulat" - czytamy w komunikacie.
(...)
Pies jak nie ma co robić, to liże sobie jaja, a wojskowy ... ?
Drogi Alexie, teraz nastąpi w MON potrzeba uaktualnienia Regulaminu Musztry. Bowiem jak pies w stopniu sierżanta będzie przechodził to na terenie JW młodzi żołnierze stopniem salutują, czy nie tak jest zapisane
Sierżant to szarża w końcu jest.
A tak na poważnie, uważam za słuszne, takie psy na swojej emeryturze, potrzebują spokoju, lekarstw i odpoczynku. A na to trzeba pieniążków a te kilkaset złotych co dostawały to jest dno.
"Zorg raczej rzadko raczył odpowiadać na jakiekolwiek pytania. W końcu był porucznikiem i nosił swój stopień dumnie wytatuowany na lewym uchu. (...) A poza tym był jedynym "prawdziwym" oficerem wśród zwierząt. De facto mógł rozkazywać nawet ludziom, jeśli ci byli niżsi stopniem. Szczególnie wkurzał tym sierżantów i chorążych. "Na smycz tego porucznika i kaganiec mu na mordę!" - szeptali po kątach."
(Ziemiański Andrzej, "Autobahn nach Poznań")
Pomógł: 43 razy Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 4648 Skąd: Z innej bajki
Wysłany: Nie 26 Lis, 2023
A co z końmi? Czyżby zwierzęta równe i równiejsze. Tak jakby nie można wymyśleć innej gradacji tych pożytecznych zwierzaków. Nie wiem, kategorie od 1 do 7, czy inny system z nazwami innymi niż stopnie wojskowe. Ot choćby np.:
1. Pies służbowy - czysty „pagon”
2. Młodszy patrolowy - jeden czarny trójkąt
3. Patrolowy - dwa czarne trójkąty
4. Starszy patrolowy - trzy czarne trójkąty
5. Młodszy tropiciel - jedno czarne kółko
6. Tropiciel - dwa czarne kółka
7. Starszy tropiciel - trzy czarne kółka
I każdy inny model tylko nie stopnie żołnierskie.
Jak dla mnie to ewidentnie ktoś się naoglądał „Komisarza Alexa”.
Pozdrawiam
_________________ Proszę nie naciskać na likwidację agentury. W każdej szanującej się rodzinie powinno być jakieś zwierzątko. Świat jest wtedy weselszy.
Ja się boję że wybuchną seksafery...
Sprawy o molestowania suki w stopniu kaprala przez psa w stopniu sierżanta...
Bardziej serio:
Mam nadzieję że to zablokują.
Brutalnie: Podnosząc psa do statusu żołnierza sprowadzamy żołnierza do poziomu psa.
Wyjątki typu " Miś Wojtek" powinny pozostać wyjątkami, a nie regułą.
_________________ Toast wódczany o postaci dialogu.
Zasłyszane na dniach.
:
- Ruskij wojennyj korabl?
- Do dna!
Ja dzisiaj na facebooku DGRSZ napisałam, że to jest bez sensu i to jest pogarda dla korpusu szeregowych i podoficerów. Był co prawda kapral Wojtek niedźwiedź. Ale to była wojna i to było symboliczne.
Kiedy patrzyłam z facebooka mojego męża to komentarz nie był widoczny.
Miało być kruszenie betonu a jest cenzura.
Historia ,,Wojtka" jest mocno naciągana i z czego większość to bzdury i plotki...
Rozumiem pies służbowy jest żołnierzem i takiemu zwierzęciu należy się szczególny szacunek tak jak koń u kawalerzysty. Te stopnie wojskowe to totalna bzdura, widać że komuś naprawdę się nudzi wymyślając coś co nie ma w ogóle praktycznego zastosowania...
A tak dla ciekawostki to w hiszpańskiej armii są wojskowe kozy które są umundorwane na galowo i biorą udział w oficjanej mustrze wojskowej
Może MW też ma jakieś propozycje Jeśli nie, to może już czas
"W 2003 roku delfiny wykorzystano do rozminowania wód podczas amerykańskiej inwazji na Irak"
"Rosja rozmieściła wytrenowane militarnie delfiny w celu ochrony swojej bazy morskiej na Morzu Czarnym."
Więcej mamy tu
https://www.spyshop.pl/bl...celow-bojowych/
A tak dla ciekawostki to w hiszpańskiej armii są wojskowe kozy które są umundorwane na galowo i biorą udział w oficjanej mustrze wojskowej
W hiszpańskich regimentach posiadają tylko status maskotki a nie żołnierza .
Natomiast w brytyjskich regimentach " służą " zwierzęta ( kuce oraz kozy) o statusie żołnierza .
Podlegają regulaminowi , posiadają stopnie wojskowe od szeregowego do młodszego podoficera oraz np należy im się przydział służbowy papierosów ( które zjadają ) , w zależności od stopnia służbowego mogą przebywać w kantynie dla młodszych podoficerów i co najważniejsze jeśli koza posiada stopień wyższy od przechodzących obok niej "ludzkich " żołnierzy mają oni obowiązek jej salutować , ponadto zwierzęta mogą otrzymywać wojskowe odznaczenia za zasługi czy odwagę.
W Royal Welsh Regiment o statusie żołnierza służą kozy wybierane z królewskiego stada ,
Brytole poważnie podchodzą do tematu - jeśli koza nie podporządkowuje się regulaminowi - wychylanie przed szereg sfrontowanych żołnierzy i odmawia posłuszeństwa , podgryza lub bodzie żołnierzy w czasie musztry - staje do raportu do dowódzcy batalionu - jest słownie zrugana i może zostać zdegradowana.
I to nie są kocopoły lecz piszę serio. U Brytoli na pierwszym miejscu królewska tradycja królewskich regimentów.
Natomiast w brytyjskich regimentach " służą " zwierzęta ( kuce oraz kozy) o statusie żołnierza .
Podlegają regulaminowi , posiadają stopnie wojskowe od szeregowego do młodszego podoficera oraz np należy im się przydział służbowy papierosów ( które zjadają ) , w zależności od stopnia służbowego mogą przebywać w kantynie dla młodszych podoficerów i co najważniejsze jeśli koza posiada stopień wyższy od przechodzących obok niej "ludzkich " żołnierzy mają oni obowiązek jej salutować , ponadto zwierzęta mogą otrzymywać wojskowe odznaczenia za zasługi czy odwagę.
W Royal Welsh Regiment o statusie żołnierza służą kozy wybierane z królewskiego stada ,
Acha.
No więc, to jest piękny przykład na tezę, że nie wszystko należy naśladować.
_________________ Toast wódczany o postaci dialogu.
Zasłyszane na dniach.
:
- Ruskij wojennyj korabl?
- Do dna!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum