Pomógł: 12 razy Dołączył: 13 Cze 2022 Posty: 458 Skąd: z wojska
Wysłany: Wto 30 Sty, 2024
Zapytałem o twój korpus, nie o stopień. Pominąłeś w ogóle odpowiedź na mój post i czepiasz się innych, zakładając że są przeciw tobie... Trochę słabe.
Twój korpus lekko przybliżył by mi zrozumienie tego w jaki sposób mogło dojść do tego, że chorąży z S-1 przyjął od ciebie wniosek i jak to możliwe, że kolejnego dnia po złożeniu wypowiedzenia dostałeś kartę obiegową...
Coś z brodą, na te trwające już dwie strony przepychanki:
Co to jest teoria:
"Wszyscy wszystko wiedza i nic nie działa"
Co to jest praktyka:
"Wszystko działa i nikt nie wie dlaczego"
My łączymy teorię z praktyką:
"Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego"
Każdy niech sobie dopowie na tej podstawie, w jakiej jednostce służy
_________________ - Nie jestem maszyną, jestem człowiekiem. (von Horn)
- W domu!!! W fabryce od pana nie wymaga się egzaminów na człowieczeństwo ani egzaminów na humanitarność, w fabryce potrzebne są pańskie mięśnie i mózg pański i tylko za to płacimy panu (Borowiecki)
Pominąłeś w ogóle odpowiedź na mój post i czepiasz się innych, zakładając że są przeciw tobie
Nie pomiąłem. Uznałem za niekonieczne odpowiadać.
Wyrastasz mi na kolejnego Użytkownika, który nie zna znaczenia słów.
Jeden już twierdził, że jak użyłem słowa "nauczanie" to znaczy (wg niego), że napisałem "nauczyciel".
Ty twierdzisz, że zwrot "domyślam się" oznacza "zakładam".
Proponuję udać się do kwiaciarni, kupić bukiet róż i pójść do swojej nauczycielki języka polskiego z przeprosinami za to "że nie chciało mi się uczyć".
mati_s1 napisał/a:
Twój korpus lekko przybliżył by mi zrozumienie tego w jaki sposób mogło dojść do tego, że chorąży z S-1 przyjął od ciebie wniosek i jak to możliwe, że kolejnego dnia po złożeniu wypowiedzenia dostałeś kartę obiegową...
Nie zmusisz mnie do podawania szczegółów.
Odpowiem dwojako:
1. Niezbadane są wyroki Boskie.
2. Są na świecie rzeczy, które się fizjologom nie śniły.
_________________ "Przestańmy własną pieścić się boleścią, przestańmy ciągłym lamentem się poić,
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystoi w milczeniu się zbroić"
Pomógł: 12 razy Dołączył: 13 Cze 2022 Posty: 458 Skąd: z wojska
Wysłany: Czw 01 Lut, 2024
Ja cię chłopaku do niczego nie zmuszam 😂
Twoja historia jest po prostu niewiarygodna. Nie chcesz jej uwiarygodnić to nie
Możesz dalej opowiadać swoje historie jak to przyklejając na ślinę kawałek kartki papieru do pocztówki z wakacji zaniosłeś ją do gołębiarza, zostawiłeś przy gołębniku a na drugi dzień kartka obleciała cała twoją rodzinę. Aaaaa co najważniejsze, nigdzie adresu nie wpisałeś! Ot tak gołąb załatwił wszystko
Nie będę odpowiadał na insynuacje.
Twoja racja a mój spokój.
Żegnam ozięble.
_________________ "Przestańmy własną pieścić się boleścią, przestańmy ciągłym lamentem się poić,
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystoi w milczeniu się zbroić"
Pomógł: 12 razy Dołączył: 13 Cze 2022 Posty: 458 Skąd: z wojska
Wysłany: Czw 01 Lut, 2024
Po twoim pożegnaniu śmiem twierdzić, że nie zostawiłes wypowiedzenia na biurku chorążego S-1 tylko rzuciłeś i wyszedłeś bez słowa. Chorąży mógł wrzucić to w niszczarkę ale chciał mieć "problem" z głowy...
Niewiele wystarczy by poznać prawdziwy wrzód na czterech literach a ty swoimi wypowiedziami potwierdzasz że takim wrzodem byłeś i z pewnością jesteś...
Korzyść dla SZ że już nie nosisz munduru ale wstyd, z drugiej strony, że te właśnie SZ pozwoliły ci dorobić do emerytury...
_________________ "Przestańmy własną pieścić się boleścią, przestańmy ciągłym lamentem się poić,
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystoi w milczeniu się zbroić"
Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Sie 2007 Posty: 1745 Skąd: centralna Polska
Wysłany: Pią 02 Lut, 2024
Panowie, znowu się obrażacie, szkoda zcasu na takie pierodłoły, pamiętajcie życe zaczyna się na emeryturze, czas na hobby, czas na przyjemności.
To, że w tych strukturach MON/MSWiA można spotkać obieg dokumentów taki jak opisano na tym forum to jedno, to że nie powinno to tak wyglądać to drugie.
Czy pamiętacie pisma w stopce, zniszczyć po wysłaniu. Też to kiedyś obowiązywało nie tak dawno, czy było to słuszne nie wiem.
Pozdrawiam, lepiej Panowie kieliszeczek koniaczku w gronie przyjaciół wypić niż się ciągle kłócić.
Napisałeś w liczbie mnogiej.
Sądzę, iż powinieneś napisać w liczbie pojedynczej.
Ja nikogo nie wyzywałem od "wrzodów".
_________________ "Przestańmy własną pieścić się boleścią, przestańmy ciągłym lamentem się poić,
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystoi w milczeniu się zbroić"
i nie dziw się. Użytkownik mati_s1 nazwał mnie kiedyś "kapraliną", "z mentalnością zwykłego szweja". Taka to kultura sztabowa, że słoma z butów wystaje...
Jeszcze użył w swoim nicku, że jest z S-1. Tak już się przyssał do koryta. Do jednego stanowiska.
Na takich przyjdzie czas i odpowiedni dowódcy. Co się odwlecze, to nie uciecze...
Pozwolę sobie na żart.
Kiedyś takiemu się mówiło: Wyślę cię na front wschodni. Tam się sprawdzisz.
_________________ "Przestańmy własną pieścić się boleścią, przestańmy ciągłym lamentem się poić,
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystoi w milczeniu się zbroić"
Pomógł: 12 razy Dołączył: 13 Cze 2022 Posty: 458 Skąd: z wojska
Wysłany: Pon 12 Lut, 2024
Nawet jeśli to żart, to przytoczenie go w tym konkretnym przypadku tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że twoi podwładni zrobili niezłą imprezę po twoim odejściu. Z radości!
Wiesz jaka jest różnica pomiędzy:
Naprzód! (lub jak to ująłeś wyślę cię...)
a
Za mną!
Po twoich wypowiedziach jestem pewien, że byłeś takim typem przełożonego, który mówił "weźmy się i zróbcie".
Pudło.
"Imprezę" to ja zorganizowałem i około 60. osób przyjęło zaproszenie.
_________________ "Przestańmy własną pieścić się boleścią, przestańmy ciągłym lamentem się poić,
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, Mężom przystoi w milczeniu się zbroić"
... jaka jest różnica pomiędzy:
Naprzód!
a
Za mną!
...
Będzie offtop i wycięcie z kontekstu ale warty poruszenia.
Zawsze śmieszy mnie trochę, że obecnie wojsko tak się humanizuje, że na siłę po czasach postsowieckich wprowadza formułę "ZA MNĄ!" a nie "NAPRZÓD!". Śmieszne tym bardziej, jak to mówi dowódca jednostki. Kiedy to w ogóle nie przystaje do realiów. To znaczy w ograniczonym zakresie sprawdza się jeszcze na niskich szczeblach dowodzenia.
Pomijam codzienną działalność garnizonową i że niektórzy przełożeni mylą pojęcia relegowania zadań od zwykłej spychologii. W szkoleniu często dowodzi się i rozpoczyna czynność na komendę "NAPRZÓD!". W musztrze zespołowej częściej występuje komenda "ZA MNĄ!"
Natomiast w warunkach bojowych realne jest dowodzenie komendą "ZA MNĄ!" do poziomu kompani. Chociaż ubezpieczenie marszu już od dowódcy drużyny nie przewiduje, aby dowódca przemieszczał się z przodu, od tego są szperacze. Na każdym kolejnym szczeblu wygląda to tak samo od wozu patrolowego do awangardy.
W ugrupowaniu bojowym już jak najbardziej można mówić o komendzie "ZA MNĄ" ale do poziomu kompani.
Od dowódcy batalionu(wzwyż), który dysponuje sztabem i stanowiskiem dowodzenia ze wszystkimi jego elementami wydaję się komendy tylko i wyłącznie "NAPRZÓD!" i "DO BOJU!" I takie są realia.
Podsumowując. Jest takie fajne, pewnie dobrze wpływające na morale prostych żołnierzy i populistyczne mówienie w czasie "P", że dowodzimy tylko komendą "ZA MNĄ". Natomiast w czasie "W" wyszedłby na wierzch czysty pragmatyzm.
Pozdrawiam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum