[McSimus]

No właśnie jak? Do dyspozycji mamy duraluminiowe pokrycie końcówek skrzydeł i stateczników wraz z fragmentami rurowych dźwigarów i żeber. Dodam tylko że na pewno jest to konstrukcja radziecka na co wskazują stemple kontroli technicznej. Kamuflażu nie stwierdzono. Sugerowany okres - II WŚ lub wkrótce po.
Chętni do pomocy?

[kempczol]

Prześlij foto i szczegóły skad i gdzie masz szczątki
kempczol@interia.pl
zobacze co moge zdziałać

Prześlij foto i szczegóły skad i gdzie masz szczątki
kempczol@interia.pl
zobacze co moge zdziałać

[McSimus]

To nie jest takie proste. Szczątki leżą w drugim końcu Polski na podwórku moich rodziców. Będę tam dopiero w sierpniu i wtedy zrobię zdjęcia. Sprawą dwa czy trzy lata temu zainteresował się Szymon Serwatka z M.I.A. Project, ale oni zajmuja sie głównie działaniami lotnictwa amerykańskiego. Zrobił zdjęcia i sprawa przycichła. Całe zdarzenie miało miejsce w środkowo wschodniej Polsce. Szczątki wyprosiłem u sąsiada, gdzie zostałyby idealnym materiałem na pokrycie jakiejś studni bądź szopy (co zresztą stało się z jednym z nich). Dobrze by było gdyby sprawą zainteresowali się specjaliści od lotnictwa radzieckiego.
PS: a na deserek mam kilka fragmentów niemieckiego myśliwca (?). Zdjęcia muszę zeskanować i dopiero wrzucić do sieci. Zachowału się fragmenty obudowy jakiegoś urządzenia z tabliczką znamionową, fragmenty przewodów itp i historia do potwierdzenia.

[kempczol]

Mam paru zakonspirowanych informatorów i szperaczy
Moge też liczyć na wsparcie MIB
Jak prześlesz zdjęcia, to zobaczę na czym bazuję :mrgreen:
Pozdrawiam Wracam niedługo

Mam paru zakonspirowanych informatorów i szperaczy
Moge też liczyć na wsparcie MIB
Jak prześlesz zdjęcia, to zobaczę na czym bazuję :mrgreen:
Pozdrawiam Wracam niedługo

[McSimus]

Tok sprawy przenosimy na priva a o wynikach dochodzenia z czasem szanowną społeczność poinformujemy

[Jez Jerzy]

[McSimus]

Oto pierwsze zdjęcia









Wydaje mi się, że może być to fragment usterzenia poziomego. Miarka w najdłuższym położeniu ma 1m w zbliżeniach 0,5m.

[GRYZLI]

Jeśli brak malowania maskującego i dominuje konstrukcja z duraluminium to raczej będzie to maszyna powojenna.
Trochę zbyt mało szczegółów ,ale tak jakoś nasuwa mi się tutaj Jak 23 lub któryś z Limów.
Kiedy byłeś na miejscu mogłeś przeprowadzić wywiad -jak toto znalazło się tam gdzie się znalazło !
Może ktoś coś wie więcej!

http://modelplanes.my100megs.com/rak3.gif

[McSimus]

Jak 23 zdecydowanie odpada. Szukamy czegoś o rozpiętości usterzenia poziomego ok. 5 m. Stateczniki poziome i pionowe kryte blachą. Kształt krawędzi natarcia statecznika pionowego (na tych zdjęciach) prosty, końcówka zaokrąglaona, prawie półkolista. Krawędzie stateczników poziomych zaokrąglone (eliptyczne). Po dokładniejszych oględzinach nie wykluczam jednak możliwości istnienia malowania, niestety nawet jeżeli zauważony przeze mnie nalot może być pozostałością farby to nie da się już tego określić. Prosze o jeszcze trochę cierpliwości, za dwa-trzy tygodnie zdjęcia pozostałych elementów ze szczegółami.