Strona Główna


<b><font color=blue>REGULAMIN</font></b> i FAQREGULAMIN i FAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  <b>Galeria</b>Galeria  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
SPEC-służby
Opublikował Wiadomość
targowica
Gość
Wysłany: Nie 18 Lip, 2004   SPEC-służby

Angielski historyk Timothy Garton Ash w książce: JAK TO ZROBILIŚCIE
:cool: :x :cry: :lol:
"Władza nie pójdzie absolutnie na żadne polityczne ustępstwa. Będzie przedłużać sytuację i wszystko wykruszy się, fala opadnie a ludzie wyszumią się.
Co mogą uzyskać, to:
- zdejmie się głowę Gierka za liberalizm, który doprowadził do tego i... śruba.
- pewne materialne postulaty dotyczące BHP, warunków socjalnych, może zw. zawodowych - potem może troszkę liberalizacji i ... ŚRUBA ! ! !

SPOKOJNIE, ZSRR uderzy bez czołgów i desantu. "
=======================================
Upływ czasu sprzyja kultywowaniu legendy niezłomnych doradców
Tymczasem rzeczywistość była o wiele bardziej prozaiczna.

Podstawowym zadaniem robotników miało być - radzili KOROWCY ? wprowadzenie stałego DODATKU DROŻYŹNIANEGO.

Zarówno Michnik, jak i Kuroń wskazywali na konieczność dialogu, a nawet współpracy opozycji z częścią aparatu PZPR.

Michnik kilka lat wcześniej pisał przecież o ?fundamentalnej zbieżności interesów kierownictwa politycznego ZSRR, kierownictwa politycznego w Polsce i polskiej demokratycznej opozycji?.

Z kolei Kuroń uważał, że należy wystrzegać się obalenia komunizmu i tworzyć ruchy społeczne, będące siłą nacisku na kierownictwo PZPR. W połowie 1980 roku Kuroń zaproponował program przyszłego porozumienia z władzą.
Po latach okazało się, że Mieczysław Rakowski (wtedy redaktor naczelny ?Polityki?) utrzymywał też ścisłe związki z lewicową częścią korowskiej opozycji. W dodatku Jacek KUROŃ opracowując dla zachodniej prasy analizę strajku w Gdańsku pominął pierwszy postulat tj. żądanie zalegalizowania niezależnych związków zawodowych, bo nie wierzył w możliwość jego realizacji.
==========================
Pułkownik odprowadził przyszłych doradców do samolotu i żegnając się z nimi powiedział: Mamy nadzieję, że pomożecie Polsce Ludowej w tym trudnym momencie.

Oprócz ułatwień w dotarciu do Stoczni, komuniści starali się pomagać doradcom w wielu sprawach. I sekretarz KW PZPR Tadeusz Fiszbach wystawiał im specjalne ?listy żelazne?

Do Stoczni Gdańskiej Apel intelektualistów przywieźli Tadeusz Mazowiecki oraz Bronisław Geremek. Apel warszawskich intelektualistów - tzw. Apel 64 nie odcinali się od ideologicznego dyktatu komunistycznej władzy. Dążyli do złagodzenia sporu i w ten sposób byli dla rządu wygodnym partnerem.

Charakterystyczne jest, że intelektualiści swój dokument wysłali do premiera i marszałka sejmu pocztą, natomiast do KC PZPR osobiście zaniósł go Geremek. Sprawa powiązań doradców z najwyższymi władzami nieustannie powraca we wspomnieniach świadków tamtych wydarzeń.

Głoszono w komitecie strajkowym, że zespół doradców: Mazowiecki i Geremkek jest cenny, bo skoro są autoryzowani przez władzę, to mają specjalne dojścia i do KC PZPR i jest to dla strajkujących swego rodzaju parasol ochronny.
.......................
Anna Walentynowicz
w niedawnym wywiadzie dla pisma ?ARCANA? mówiła, że przyjechali nasi doradcy, których myśmy nie prosili. Przylecieli samolotem rządowym. Najpierw spotkali się z I sekretarzem KW Fiszbachem, naradzili się, a potem przyszedł Mazowiecki z Geremkiem i odczytali nam poparcie 64 intelektualistów.
Natomiast w swojej książce retorycznie pytała: W jakim celu i na czyje polecenie pojawili się w stoczni reprezentanci ?opozycyjnej warszawki? - Bronisław Geremek i Tadeusz Mazowiecki? Nikt ich przecież nie zapraszał. Dlaczego doradcy usiłowali nakłonić nas do rezygnacji z postulatów mówiących o uwolnieniu więźniów politycznych i o powołaniu wolnych związków zawodowych? (...) Komu chcieli się przysłużyć? Na czyje pochwały i wdzięczność liczyli? O czym rozmawiali z ekipą rządową po wyjściu ze stoczni, kiedy udawali się na spoczynek do tego samego hotelu? Czy im również doradzali?
.....................
Ponieważ doradcy byli nieznani robotnikom udali się do kościoła pw. Św. Elżbiety. Proboszcz, ks. Jerzy Błaszczak, zarekomendował ich komitetowi strajkowemu. W nocy spotkali się z Lechem Wałęsą

Zarówno Mazowiecki jak Geremek przyjechali z Warszawy z ?poważnymi wątpliwościami? w kwestii czy uda się przeprowadzić pierwszy postulat czyli utworzenia wolnych związków zawodowych i czy ludzie w niego uwierzą.

Przybyli INTELEKTUALIŚCI próbowali przekonać strajkujących, iż postulat zalegalizowania Wolnych Związków Zawodowych jest absurdalny i nierealistyczny

Na prośbę Wałęsy -Mazowiecki i Geremek zajęli się organizacją komisji ekspertów, jej przewodniczącym został Mazowiecki. Wałęsa miał kłopoty z przeforsowaniem tego zamysłu.
.................
Kiedy przybył do Stoczni mec. Siłą-Nowickim wśród doradców pojawił się niepokój. Spowodowało to popłoch Geremka i Mazowieckiego, którym Siła-Nowicki powiedział, że wygłosi przemówienie.
Napisali więc kartkę do Wałęsy, żeby nie dopuszczać go do głosu.

O próbach eliminowania ze Stoczni innych doradców wspominają Jan Olszewski i Wiesław Chrzanowski, którzy razem z mec. Władysławem Siłą-Nowickim uczestniczyli w przygotowaniu pierwszego statutu nowych związków zawodowych.

29 sierpnia Olszewski zawiózł ten projekt do Stoczni:
--------------
Kiedy przyjechałem, zgłosiłem się do Wałęsy. Natychmiast zjawili się tam przedstawiciele ekipy doradczej i przeprowadzono ze mną rozmowę. Powiedziano mi, że jest już taki zespół, który przejął na siebie odpowiedzialność za prowadzenie rozmów. Rozmowy są zaawansowane, oni weszli w określony tryb. Pan Geremek z panem Mazowieckim tym wszystkim kierują i ja jestem w tym zespole oczywiście chętnie widziany, ale na warunkach podporządkowania się zasadom i trybowi działania.
Stwierdziłem wówczas, że w takim razie dziękuję, nie będę przeszkadzał.
projekt statutu zaginął.
Olszewski podejrzewał, iż schował go Andrzej Wielowieyski

Mazowiecki starał się nawet usunąć Jana Olszewskiego ze Stoczni.

Mazowiecki oraz Geremek starali się wyeliminować z grona ekspertów osoby, które nie były podatne na ich sugestie oraz które powszechnie kojarzono ze środowiskami patriotycznymi i niepodległościowymi.
.........................
Doradcy w rozmowach z ekipą rządową przyjęli RÓWNIEŻ propozycję komunistów zapisu w STATUCIE nowych związków zawodowych o KIEROWNICZEJ ROLI partii.

Mazowiecki tłumaczył Wałęsie, że powiadomienie na tym etapie reszty strajkujących byłoby niebezpieczne i zaszkodziłoby rozmowom. Wałęsa zgodził się z tym mówiąc, iż jest to manewr taktyczny.

Kiedy szkic STATUTU był gotów i prezydium CHCIAŁO odczytać GO WSZYSTKIM delegatom MKS-u, Mazowiecki zasugerował Wałęsie, że publicznie odczytanie - na sali... ? MOŻE UTRUDNIĆ DZIAŁANIE obu negocjującym stronom. (...) Po krótkim wahaniu Wałęsa zgodził się.

Jadwiga Staniszkis stwierdziła z kolei, że w czasie rozmów ekspertów obu stron panowała surrealistyczna atmosfera. Przyznała również, że ukrywano informacje.
Staniszkis ujawniła również jak doradcy przekonywali robotników do zapisu o kierowniczej roli PZPR: Argumenty przy pomocy których eksperci przekonywali Prezydium (w swej większości milczące) o konieczności podjęcia prac nad dodatkową formułą były różne, m.in. - kuriozalny moim zdaniem w ustach tzw. intelektualistów

- TO PRZECIEŻ NIC NIE ZNACZY

- użyjemy zrozumiałej dla nich (tj. strony rządowej) mowy-trawy

:???: :roll: :papa:
 
 
targowica
Gość
Wysłany: Nie 18 Lip, 2004   WYSIEDLAĆ Polaków z WARMII, MAZUR ....

:cool:
:-o
:cry:
:mlotek3:

Powiernictwo Pruskie chce wysiedlać Polaków z Pomorza, Warmii i Mazur

Dzięki Trybunałowi w Strasburgu majątek odzyskają w ciągu najbliższych lat
=================
:lol:
Aleksander von Waldow bywał na spotkaniach u Eriki Steinbach.
Czynnie również wspierał jej kampanię wyborczą.
Od lat był też w bliskich kontaktach z Hansem Gunterem Parplies?em, wiceprzewodniczącym Związku Wypędzonych.

Waldow w czasie, kiedy ?jednał? się z Polakami w Mierzęcinie, zapewniał też w Austrii na kongresie ?Mut Zur Ethik?, że obwiązującą mapą dla Niemiec jest ta z 1939 roku.

Jako współzałożyciel Preussische Treuhand rysował też nową wizję Europy.
A w niej twór o nazwie ?Centropa?.

W organizm ten, według polityków Powiernictwa, wchodziłoby polskie Pomorze, Warmia i Mazury, jak również część Obwodu Kaliningradzkiego.

Aleksander von Waldow wystąpił do Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu z wnioskiem o zwrot pałacu, folwarku i blisko pięciu tysięcy hektarów ziemi.
===================
Meretin zostało założone w blisko połowie czternastego wieku przez niemieckiego rycerza Woldera. Gniazdem dla rodziny von Waldow, linii Hammer Berstein, Meretin stał się od 1721 roku.
Meretin to dzisiejszy Mierzęcin.
Położony blisko sto czterdzieści kilometrów od Poznania i pięćdziesiąt od Gorzowa Wielkopolskiego. W czasie wojny pałac i zabudowania nie zostały zburzone.

Wysoki, rześki mężczyzna w jasnym prochowcu z górą sześćdziesięcioletni spacerował po sierpniowym Mierzęcinie 1986 roku. Od czasu do czasu klął po niemiecku.

Do lat dziewięćdziesiątych właścicielem dóbr był PGR, który doprowadził posiadłość do ruiny. W 1998 roku kupiła ją spółka, której właścicielami są Piotr Nowakowski i Piotr Olewiński. Pałac i folwark po latach powstał z ruin, a jego renowacja była wielokrotnie nagradzana wyróżnieniami Generalnego Konserwatora Zabytków - za kunszt pracy konserwatorskiej.

zdecydowaliśmy, że dla pojednania będziemy współpracować.

Odbudowę pałacu ukończono w 2002 roku. Na uroczysty bankiet, we wrześniu, przybyła ośmioosobowa rodzina byłych właścicieli. W programie uroczystości było zapalenie świec w pałacowym żyrandolu. Na poziomie dwóch rodzin miał to być symboliczny gest pojednania pomiędzy Polakami a Niemcami. Świece zapalały dzieci Piotra Nowakowskiego i Piotra Olewińskiego. Wspólnie z ostatnią niemiecką mieszkanką Mierzęcina Irmą von Waldow.

Był to też symboliczny akt przekazania niemieckiego Meretin w polskie ręce - opowiada Piotr Nowakowski. W tej uroczystości brał udział Aleksander, który przywoływał co i rusz słowa:
Dona nobis pacem (Obdarz nas pokojem).
===========
Wczesną jesienią 2003 Waldow,
bez wiedzy właścicieli, przyjechał do pałacu z telewizją Deutsche Welle. W wywiadzie, jakiego udzielał mówił między innymi, że Mierzęcin należy do niego. Dodał przy tym, że spółka Olewińskiego i Nowakowskiego może bezpłatnie dzierżawić posiadłość przez 10, 20 lat, bo zainwestowała w jego odbudowę duże pieniądze.
:walka:
Aleksander von Waldow dodał też :
...............................
1) [...] hitlerowskie Niemcy nie napadły na Polskę bez powodu [...]

2) Polska związana traktatami z Francją i Anglią Polska zagrażała Niemcom

3) Polska nie respektowała praw mniejszości niemieckiej

4) Polska pragnęła włączyć zamieszkane przez Niemców Wolne Miasto Gdańsk do swego terytorium [...]
...............................................................
Dowiedzieliśmy się też, że Aleksander von Waldow jest wiceprzewodniczącym Preussische Treuhand (Pruskie Powiernictwo).
:evil:
Organizacji TA postawiła sobie za cel odebranie byłych niemieckich majątków w Polsce.
:evil:
Ziemie te miałyby być wyłączone spod jurysdykcji Polski i Rosji. I poddane pod zarząd UE. Polacy natomiast mieliby być stamtąd wysiedleni.
:mo:
Mam żal do "naszych" władz, że nie załatwiły z Niemcami problemu zwrotu mienia jednoznacznie.

:balanga: :brawo:
http://kiosk.onet.pl/art....1175646&KAT=245 :cool:
 
 
Gość

Wysłany: Pon 19 Lip, 2004   

Gdy trzecia opcja przejmie władzę okaże się że ZSRR i komuna to do rany przyłóż. Ktoś kto to wszystko psuł, robił to z wyliczeniem i zgóry uzgodnionym planem.
A że Michnik i Kuroń oraz inni współpracowali z PZPR - przecież to ich kumple z wspólnych zebrań partyjnych.
Rozpd SLD na SDPL i SLD - ciekawe w co się połączą za 6 miesięcy i kogo do siebie dokoptują. /UW, PSL. UP. SLD, SDPL/ - sami demokraci walczący o dobro Polaków. :?:
 
 
przypadek
Gość
Wysłany: Wto 03 Sie, 2004   HUMOR "polaków" o KATYNIU

o KATYNIU i Polaków bezradności TU

Szanowni Forumowicze tu spozierający !

To nie jest ŻART
a i na uśmiech ironiczny ... do Polaków bezradnych nadal i TU też wygląda ! ?
==================
PAP, MFi /2004-08-03

Rosjanie zastrzegają, że przeszkodą w ich śledztwie jest :
- nie ma dokumentów potwierdzających takie mordy.
- oczekiwanie na pomoc prawną z Ukrainy w sprawie danych o mordach Polaków z lat 1939-40

Do chwili obecnej roku 2004 Polska uznaje mord katyński za nieprzedawniającą się zbrodnię ludobójstwa, podczas gdy Rosjanie skłonni są uznawać ją za przedawnioną już zbrodnię pospolitą.

Według dotychczasowych ustaleń strony rosyjskiej, odpowiedzialności za zbrodnię ponosi ok. 10 osób <tj. pospolitych w świecie sprawców>.

<właśnie ... sierpień roku 2004 ... zatroskany Katyniem ...
udał się do MOSKWY ... i od wielu, wielu lat "chce" ...>

Szef pionu śledczego IPN prof. Witold Kulesza chce osiągnąć pięć celów:
- dokonać kwalifikacji prawnej zbrodni,
- ustalić dokładnie ramy czasowe śledztwa,
- określić wszystkich uczestników zbrodni,
- ustalić, czy rosyjskie organa ścigania dotarły do wszystkich sprawców lub dlaczego od tego odstąpiły,
- ustalić, które zagadnienia nie są możliwe do wyjaśnienia.
=====================
1) Dopiero w 1990 r. ówczesny przywódca ZSRR Michaił Gorbaczow przyznał, że zbrodni na Polakach dokonało NKWD.

2) W roku 1992 - najważniejsze dokumenty przekazał Polsce Borys Jelcyn -szykując w rosyjskim Trybunale Konstytucyjnym proces przeciwko partii komunistycznej za nieudany pucz z 1991 r.

3) Jesienią 1993 r. minister sprawiedliwości w rządzie Suchockiej Jan Piątkowski (ZChN) , zapowiedział wszczęcie "suwerennego polskiego śledztwa", niezależnego od Rosjan oraz powołał zespółu prokuratorów, którzy mieli prowadzić śledztwo, niezależne od Rosjan

4) Jesienią 1993r. . premier Suchocka i MSZ oraz Prezydent Lecha Wałesy
skrytykowały swawolę ministera sprawiedliwości w rządzie Suchockiej Jan Piątkowskiego

w zakresie wypowiedzi i wszczęcie "suwerennego polskiego śledztwa", niezależnego od Rosjan oraz za powołanie zespółu prokuratorów, którzy mieli prowadzić śledztwo, niezależne od Rosjan i następnie - z pomocą ... wspólnie doprowadzili do ...

5) W roku 1994 i niedługo potem nowy szef resortu "sprawiedliwości", z nowej już koalicji rządowej SLD-PSL, Włodzimierz Cimoszewicz, rozwiązał zespół prokuratorów, którzy mieli prowadzić śledztwo, niezależne od Rosjan

< a lata płynęły tu ... ? ! >

6) W roku 2000 zastępca Prokuratora Generalnego Stefan Śnieżko
mówił, że rosyjska prokuratura prawdopodobnie będzie musiała umorzyć śledztwo, ponieważ nie żyje już nikt, kogo można by oskarżyć o tę zbrodnię.

7) W roku 2000 premier Jerzy Buzek
za najważniejsze uznał znalezienie wszystkich miejsc pochówku Polaków w b. ZSRR oraz dokończenie ROSYJSKIEGO śledztwa.
===================
a w SIERPNIU roku 2004 :

- 4 i 5 sierpnia prezes Instytutu Pamięci Narodowej Leon Kieres będzie prowadzić w Moskwie rozmowy na temat przedłużającego się rosyjskiego śledztwa w sprawie zbrodni katyńskiej.

- Kieres chce zapoznać się ze stanem prowadzonego od 1990 r. śledztwa rosyjskiej prokuratury wojskowej, którego wyniki nie są znane - mówił Kieres w wywiadzie dla tygodnika "Moskowskije Nowosti" TEŻ :

"Bardzo chciałbym zaapelować do rosyjskich kolegów o zakończenie śledztwa i zamknięcie raz na zawsze tej ?sprawy?, która zatruwa stosunki polsko-rosyjskie" -
<i myśląc zapewne i o wyborach do ... i nie tylko ta KLIKA ... >

P.S.
1) Czy IPN i Kieres podejmie decyzję w sprawie wszczecia polskiego śledztwo w tej sprawie, czego domagają się nie TYLKO Rodziny Katyńskie !?

2) Czy prwda jest , że na mocy rozkazu Stalina strzałami w tył głowy NKWD uśmierciło w 1940 r. ok. 22 tys. polskich oficerów, policjantów, lekarzy, profesorów i duchownych wziętych do niewoli po napaści ZSRR na Polskę 17 września 1939 r. Wśród nich 15 tys. stanowili więźniowie obozów w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie. Rozstrzeliwano ich wiosną 1940 r., odpowiednio, w Katyniu, Charkowie i w Kalininie (dziś - Twer) i czy nadal poszukiwane są mogiły TYCH ok. 7 tys. cywilów !?

3) Czy prawdą jest , że przez całe lata propaganda ZSRR i PRL utrzymywała, że mordu dokonali hitlerowcy i że do 1956 r. władze PRL mówiły o "perfidnej niemieckiej prowokacji w Katyniu" !?

4) Czy prawda jest, że słowo Katyń zniknęło całkowicie i przez lata cenzura wykreślała je z każdej publikacji i nie tylko w Polsce i czy na pewno to w III RP nie ma miejsca !?

5) Czy na pewno TAM Polacy byli mordowani i czy ... ?!

6) Czy napewno jest w porządku TO, a sprawcy ... i takich "numerów" pozostaną BEZKARNI nadal !?

na podstawie: http://info.onet.pl/959192,11,item.html
 
 
przypadek
Gość
Wysłany: Pią 06 Sie, 2004   ŻARTY ... ? !

2004-08-08
:cool:
Jan Rokita, próbuje szantażować Polaków
- jeśli nie obejmie władzy, grożą nam plagi podobne do egipskich.

Udało mu się zmarginalizować formalnego przewodniczącego partii Donalda Tuska ...
a niechętnie trzej tenorzy (Donald Tusk, Andrzej Olechowski, Maciej Płażyński) godzili się na akces Rokity do Platformy
:evil:
Rokita ... już głośno wyrażał swoje odwieczne marzenie: chcę być premierem.

Ale spełnienie marzeń i szczęście Rokity niekoniecznie musi oznaczać szczęście dla Polaków.
:mo:
Rokita powiedział kiedyś, że wszedł do polityki:
"by odciskać piętno własnych ideałów na swoim kraju".
Odciskanie ich piętna może być bolesne.

Chwała Platformie za to ...
politycy tej proreformatorskiej partii długo hołdowali zasadzie: im gorzej, tym lepiej, poddawali rząd ciągłej krytyce i deklarowali, że nie będą "skubać" emerytów ...
...................
i wsparli ustawę o waloryzacji rent i emerytur w momencie, gdy opinia publiczna przekonana ZOSTAŁA , że jej odrzucenie przyniesie wielkie szkody.

Sukces medialny, który odniósł dzięki komisji sprawił,
że populizm stał się narzędziem codziennego użytku dla tego polityka.

Przykładem była wypowiedź Rokity po majowych zamieszkach w Łodzi, gdy wskutek tragicznej pomyłki policjanci zabili uczestnika walk ulicznych w czasie juwenaliów:
"Po raz pierwszy od stanu wojennego państwo dało policjantom ostrą amunicję i kazało strzelać do ludzi. Że to był błąd, nie ma znaczenia. To nie jest błąd, to zbrodnia".

Cynizm tej wypowiedzi polega nie tylko na mówieniu nieprawdy po to jedynie, by zagrać na emocjach wzburzonego społeczeństwa, ale też na nieuczciwym podkopywaniu autorytetu i policji.

Najgroźniejszą w skutkach do tej pory zagrywką polityka PO było hasło
"Nicea albo śmierć".
Szkód, jakie wyrządziło polskiej pozycji w Unii Europejskiej i postrzeganiu UE w Polsce, nie naprawi się prędko. Oto Rokita postanowił .... uderzyła w tony egoizmu narodowego ... , a robi to najbardziej ponoć proeuropejska partia

Lekceważący stosunek do UE pokazała też Platforma wysuwając kandydaturę Pawła Piskorskiego do Parlamentu Europejskiego. I nie chodzi tu wcale o kontrowersje, jakie budzi ten warszawski polityk, ale o to, że najwięksi liderzy PO nie kryli chęci pozbycia się z kraju kłopotliwego kolegi.

Parlament Europejski to dla nich najwidoczniej coś na kształt kąta, do którego można odesłać niewygodnych działaczy. Jednocześnie deklarują obłudnie, że walczą o mocną pozycję Polski w UE.

Kraków to dawny bastion Rokity.
Smaczku sprawie dodaje fakt, że jeden z najbliższych współpracowników Rokity w Krakowie Zbigniew Fijak szkolił kandydata SLD, przygotowując go do telewizyjnych debat przed drugą turą. Rokita odmówił poparcia ... przyczyniając się do zwycięstwa kandydata partii, którą ponoć z całych sił pragnie odsunąć od władzy.
:mo:
Rokita walczy z rządzącymi partiami lewicowymi, przybiera kostium obrońcy ludu i oskarża państwo o zbrodnię ... albo w świetle kamer modli się nad grobem ks. Jerzego Popiełuszki.

Gdy modne staje się hasło IV Rzeczypospolitej,
przeobraża się w zawziętego krytyka państwa -III RP, którą współtworzył.

Teraz, gdy Liga Polskich Rodzin wypowiada PO pojedynek,
czeka nas zapewne festiwal pseudonarodowych gestów w wykonaniu Rokity, albo w retoryce PO barbarzyńców spod znaku Leppera zastąpią fundamentaliści spod znaku Giertycha - już przyrównywanego przez Rokitę do Goebbelsa.
:idea:
Racjonalnie myślący wyborca nie musi poddawać się szantażowi Rokity:
albo my, albo barbarzyńcy.
================
"Platforma Rokity czy Platforma Obywatelska"
http://tygodnik.onet.pl/1547,1179085,3,dzial.html :evil: :idea:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group