Wysłany: Wto 04 Paź, 2005 Polko znów ma kumpli....
Po przeczytaniu tego artykułu zrobiło mi się niedobrze
G... biip mi zajechało
Nagle wszyscy mnie kochają
Nagle wszyscy mnie kochają
Roman Polko postawił na właściwego człowieka...
Odkąd okazało się, że płk Roman Polko został doradcą prezydenta Warszawy i kandydata na prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, zyskał kumpli.
- Nie myślałem, że mam tylu "przyjaciół". Dostaję propozycje pracy, pod którymi kryje się drugie dno. Ludzie donoszą na szefów i kolegów - z niechęcią mówi Roman Polko, doradca prezydenta Warszawy ds. bezpieczeństwa.
20 proc. za limuzynę
- Kolega, którego nie widziałem 25 lat, nagle chciał robić ze mną interesy. Pojawił się przedstawiciel koncernu samochodowego. Otwarcie powiedział, że jeśli urząd miasta kupi opancerzoną limuzynę, dostanę 20 proc. jej wartości - opowiada.
Przedstawiciel innego koncernu zaoferował pułkownikowi stanowisko dyrektora ds. bezpieczeństwa. Pensja - 40 tys. zł. - To był przedstawiciel ekipy, która z poręczenia SLD przed czterema laty objęła stanowiska. Teraz chcieli się ustawić na kolejne 4 lata - mówi Polko.
Chciał się ze mną napić
Gdy zaczęło się mówić, że Polko może być szefem MON, pojawiło się sporo ludzi w mundurach. Dostaje e-maile: "Dłużej nie wytrzymam tego, co się dzieje w armii! Chcę odejść, ale jedyną nadzieją jest PiS! Pracowałem kilka lat w MON, może bym się przydał?".
- Ale największy szok przeżyłem, gdy przed kilkoma dniami podczas oficjalnego spotkania przedstawiciel Sztabu Generalnego zaproponował, żebyśmy wypili po kieliszku wódki! Przez lata ten generał nie chciał ze mną rozmawiać, a teraz chciał się napić! - uśmiecha się Polko.
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 09 Wrz 2004 Posty: 1527 Skąd: z nienacka
Wysłany: Wto 04 Paź, 2005
U aż mnie mdli. Tak P_E taka jest nasza Polska jesteś na marginesie nikt Cię nie zna, a niech tylko uda Ci się wybić to nagle wszyscy sobie o Tobie przypominają. Mam nadzieje, że pan Polko okaże zdrowy rozsądek.
Pozdrawiam
P.S.
Ciekawe jakby mnie wszyscy kochali jakbym wygrała w totka, bo do polityki się nie pcham
_________________ Prezydent jest w stanie zrobić cię generałem, ale tylko łączność może uczynić cię dowódcą. Gen. Le May
No tylko się popłakać.Tak do co poniektórych taka mała uwaga uważajcie bo los może się odwrócić.Do nie dawna o panu płk. armia wypowiadała się żle ,a teraz jaka odmiana.Nie mówie nic więcej bo mi się nóż otwiera brrrrr.
Powiem prostym żołnierskim (raczej "emeryckim") językiem:
Panie Polko, zyskał Pan w moich skromnych oczętach bardzo dużo za fakt ujawnienia tych kreatur (w mundurach i bez) próbujących Panu lizać ....(autocenzura).
Mam nadzieję, iż będzie Pan konsekwentny w swoim postępowaniu.
Cenię bardzo profesjonalizm i autorytet jakim się cieszy Pan Pułkownik Polko lecz jedna rzecz mnie nieco frapuje, dlaczego postać takiego formatu jak Pan Pułkownik Polko udzielił wywiadu takiemu brukowcowi jak "Superexpres" ? Dlaczego w podobny sposób nie zacytowały Go inne bardziej renomowane dzienniki, tygodniki ?? Nie wątpię, że jest w tym co mówił Pan Pułkownik Polko 99,9% nagiej prawdy, ale żeby zaraz udzielać wywiadu "Superexpresowi"?? Naprawdę żenujące ...
_________________ Być zwyciężonym i nie ulec to zwycięstwo, zwyciężyć i spocząć na laurach - to klęska. Józef Piłsudski (1867 - 1935) Władca, który nie króluje w sercu swych ludów, jest nikim. Napoleon BonaparteW polityce głupota nie stanowi przeszkody. Napoleon Bonaparte (1769-1821)
Pomógł: 12 razy Wiek: 61 Dołączył: 27 Mar 2005 Posty: 2564 Skąd: zach-pom
Wysłany: Czw 06 Paź, 2005
A cóz to, V.I.P.E.R, "Superexpresu" nikt nie czyta? Jeśli "Wyborcza" nie zdecydowała się na wywiad, dlaczego nie mógł go Pan Pułkownik udzielić "Superexpresowi". Najważniejsze, że publika dowiedziała się o tym, szkoda tylko, że nie wiemy kto nagle zapałał taką miłością do Pana Polki. Pozdrawiam
_________________ Cieszmy się, nad Siłami Zbrojnymi wstał kolejny dzień czasu "P"
dorin81 [Usunięty]
Wysłany: Nie 09 Paź, 2005
Pan Polko wsród żołnieryz zawodwych szczególnie nowego młodszego pokolenia kadry miał zawsze "wysoko" teraz pewnie tymbardziej... takich ludzi nam potrzeba...
A cóz to, V.I.P.E.R, "Superexpresu" nikt nie czyta?
Jeżeli twoim zdaniem ten brukowiec o ogólnopolskim zasięgu jest czasopismem opiniotwórczym to gratuluję ...
_________________ Być zwyciężonym i nie ulec to zwycięstwo, zwyciężyć i spocząć na laurach - to klęska. Józef Piłsudski (1867 - 1935) Władca, który nie króluje w sercu swych ludów, jest nikim. Napoleon BonaparteW polityce głupota nie stanowi przeszkody. Napoleon Bonaparte (1769-1821)
Prawie emeryt [Usunięty]
Wysłany: Wto 11 Paź, 2005
V.I.P.E.R. napisał/a:
Jeżeli twoim zdaniem ten brukowiec o ogólnopolskim zasięgu jest czasopismem opiniotwórczym to gratuluję ...
Otóż pozwolę się z Tobą nie zgodzić. Nie każdy czyta Politykę, Rzepę czy Wyborczą.
Fakt, Superekspres, Pani domu i inne tabloidy podają lekkostrawną papkę ludziom, którzy a to nie mają odpowiedniego wykształcenia czy inteligencji, a to nie ,,potrafiom" czytać ze zrozumieniem.
Papka podana w sposób lekki i przyjemny jest jednak opiniotwórcza.
A PMB A lepperowcy Nie są chyba zwolennikami poważnej prasy...
Popatrzcie na dziewczynki, plastikowe dziewczynki, które idą z mamusiami, obie mają gołe brzuszki (a że starszej się trochę toto wylewa... nic to), kolczyki w pępkach...
To jest właśnie pokolenie plastikowe. W 1989 r., gdy zaczęły ukazywać się takie pisemka dzisiejsze mamuśki były nastolatkami i wychowały się na tym chłamie i przenoszą takie wzorce na swoje dzieci.
Bo głupota jest dziedziczna Nie wiem Obym się mylił.
Ale odbiegliśmy od głównego tematu...
dir [Usunięty]
Wysłany: Wto 11 Paź, 2005
Prawie emeryt, nie mylisz się głupota bywa dziedziczna (bardzo często) oraz może być także nabyta. Mimo, że w tej chwili mam na myśli inny rodzaj głupoty, którego głupotą nazywać nie można lecz niepełnosprawnością intelektualną ... to tak sie składa, że oba te przypadki dziedziczenie oraz nabycie głupoty ma i w kwestiach wyżej wspomnianych swoje uzasadnienie. Co do dziedziczenia ... to wedle powiedzenia " niedaleko pada jabłko od jabłoni", a co do nabycia ... o i tutaj można najeść się głupotą i czuć się błogo w jej przesycie. Otóż, nie bez przyczyny media zwą czwartą władzą. Prawda jest taka, że niezależnie od tego, jakiego rodzaju prasę czytamy, jakiego rodzaju programy TV oglądamy ... to z każdej, z tych stron, jesteśmy sterowani. Tak sterowni i proszę nie bać sie tego stwierdzenia. Każda ze stron, która posiada możliwość wpłynięcia na szerszą opinię czyni to ... każda z tych stron, czy to Polityka, Wprost, Newsweek itp ... próbują przeforsować swoją rację ... zapewne wiąże się to z jakimiś ideałami, które przyświecają powyższym, ale również w gre wchodzą zwykłe pieniądze ... trzeba pozyskać czytelnika i go utrzymać. Proszę sobie wreszcie uświadomić, skąd my sami posiadami wiedzę odnoszącą się do życia naszego kraju ? Czyż nie z prasy ? czyż nie z TV, czyż nie z relacji naszych znajomych, rozmów z nimi ... ale przecież i ci znajomi też z jakiegoś źródła czerpią wiedzę ?... Niezaleznie od której strony to ugryziemy ... wszędzie są media ... i marionetki, czyli my. Przepraszam za powyższą dygresję ... natomiast co do ... nagłych przyjaźni pana Polko ... no cóż ... to jest właśnie nasza dziedziczna narodowa głupota ...
Pomógł: 7 razy Dołączył: 08 Maj 2005 Posty: 3948 Skąd: SZ RP
Wysłany: Czw 13 Paź, 2005
Witam
Panowie „Prawie Emeryt” i „dir” dziwne rzeczy Panowie piszą.
Naprawdę uważa Pan „Prawie Emeryt” że można dokonać prostego podziału że jak ktoś czyta np.: Gazetę Wyborczą to ktoś inteligentny i światły a jak Super Express to głupol i prostak, jak ktoś czyta Wprost tzn że z centrum i prawicy a Politykę to z lewicy itd.
Ja bym był bardzo ostrożny w wyciąganiu takich wniosków.
Waga problemów poruszanych w różnych gazetach jest różna dla różnych osób. Ale czy dla np. osoby której lekarze zaszyli narzędzie chirurgiczne w brzuchu i teraz domaga się odszkodowania ważna jest trafna analiza sytuacji politycznej w płd. Pernambuco prezentowanej w GW czy jej opisana w np. Fakcie a dzięki czemu zyskuje zainteresowanie opinii publicznej i bardzo często pomoc. Czy ta osoba która zwróciła się do brukowca o pomoc i Ci co jej pomogli to niewykształceni kretyni (bo czytają )?
A tak na marginesie, jak się nie mylę to o fakcie iż żony poległych żołnierzy w Iraku nie mogą dostać rent po mężach informował zdaje się SE i to chyba po jego interwencji zostały zmienione przepisy.
Cytat:
dir
Prawda jest taka, że niezależnie od tego, jakiego rodzaju prasę czytamy, jakiego rodzaju programy TV oglądamy ... to z każdej, z tych stron, jesteśmy sterowani.
Żartuje Pan w dobie Internetu wolnych mediów mnogości kanałów informacyjnych zarówno polskich jak i zagranicznych(polecam TVN24, CNN, BBC, FOX News) czuje się Pan sterowany? Zabawne!
Za komuny Pan się nie czuł była Trybuna Ludu i było wszystko jasne.
Cytat:
dir
Proszę sobie wreszcie uświadomić, skąd my sami posiadamy wiedzę odnoszącą się do życia naszego kraju ? Czyż nie z prasy ? czyż nie z TV,
Odkrycie na miarę Nobla. Ma Pan inne propozycje skąd mogę czerpać informacje odnośnie wydarzeń w kraju i za granicą.
Cytat:
dir
Przepraszam za powyższą dygresję ... natomiast co do ... nagłych przyjaźni pana Polko ... no cóż ... to jest właśnie nasza dziedziczna narodowa głupota ...
Panie już nie róbmy z siebie Polaków gorszych niż jesteśmy, bo te wieczne biadolenie o niby narodowych wadach.... to jest dziedziczną głupotą i nic więcej. To normalka że Ci co odnoszą sukces są magnesem dla innych i tak jest na całym świecie.
Dla mnie tylko fajne jest to że płk. Polko mówi o tym bez ogródek. Fajny gość z tego Polko.
Nie uwierzę jak nie zobaczę efektów dokładnego, najlepiej komisyjnego sprawdzenia:
· nagłych karier wojskowych;
· zaliczania w przelocie praktyk na wysokich stanowiskach dowódczych;
· przyśpieszonych awansów wbrew jakimkolwiek zasadom i przepisom;
i wielu podobnych przekrętów, od których roi się na nfow.
Od mówienia o tym jak zachowują się ci, którym coś tam pali się pod stopami do konkretnych działań, aby to coś spaliło się do końca jeszcze bardzo daleka droga.
Nie zdarzyło się w okresie powojennym aby komuś anulowano awans z powodu nie spełnienia warunków do jego otrzymania. Jeśli coś tu drgnie, to będzie znaczyło, że idzie nowe.
Pomógł: 65 razy Wiek: 84 Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 6445 Skąd: Getarnte Option von ...
Wysłany: Czw 27 Paź, 2005
Roztropek napisał/a:
Głos w sprawie artykułu.
Nie uwierzę jak nie zobaczę efektów dokładnego, najlepiej komisyjnego sprawdzenia:
· nagłych karier wojskowych;
· zaliczania w przelocie praktyk na wysokich stanowiskach dowódczych;
· przyśpieszonych awansów wbrew jakimkolwiek zasadom i przepisom;
i wielu podobnych przekrętów, od których roi się na nfow.
Od mówienia o tym jak zachowują się ci, którym coś tam pali się pod stopami do konkretnych działań, aby to coś spaliło się do końca jeszcze bardzo daleka droga.
Nie zdarzyło się w okresie powojennym aby komuś anulowano awans z powodu nie spełnienia warunków do jego otrzymania. Jeśli coś tu drgnie, to będzie znaczyło, że idzie nowe.
Panie Roztropek nie rozumiem twojego stwierdzenia?
,,przyśpieszonych awansów wbrew jakimkolwiek zasadom i przepisom;i wielu podobnych przekrętów, od których roi się na nfow.''
A to proszę mi odpowiedzieć jakie to przekręty zostały zrobione na forum?
Totalne bezmyślne paplanie przemawia w tej chwili z twojej strony
_________________
Ludzie , nie udzielam porad ''prawnych'' za pośrednictwem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum