- Jak wynika z raportu opublikowanego w "British Sunday Times", to izraelskie okręty podwodne przeprowadziły atak. Na skład nowoczesnych pocisków przeciwokrętowych Jachont w syryjskiej Latakii. Wcześniej światowe media twierdziły, że atak został przeprowadzony przez siłami IDF. No, to tak, jakby... memento dla idei NDR, i jej ideologów.
My mamy ZUR-23-2 wiec naszemu NDRowi taki atak niestraszny
_________________ One of the serious problems in planning the fight against American doctrine, is that the Americans do not read their manuals, nor do they feel any obligation to follow their doctrine...
"W Polsce są zazwyczaj dwa wyjścia z sytuacji: normalne i nadprzyrodzone. Normalne jest takie, że z nieba schodzą zastępy aniołów i robią za nas. A nadprzyrodzone - kiedy sami weźmiemy się do roboty." Tadeusz Konwicki
"Une guerre de religions, c'est quand deux peuples s'entretuent pour savoir qui a le meilleur ami imaginaire"
Dołączył: 19 Lut 2009 Posty: 2623 Skąd: były Garnizon Polska
Wysłany: Wto 16 Lip, 2013
To by wskazywało na daleko posuniętą naiwność rządu Assada. Po kilku atakach lotniczych na Syrię w ostatnich latach. Albo w magazynach trzymali makiety, a prawdziwy dywizjon krąży po nocach wzdłuż wybrzeża. Bedzie niespodzianka jak podejdą okręty NATO.
_________________ "Byli czekiści nie istnieją." W. Putin
MON podpisze 19 grudnia umowę na drugi dywizjon rakietowy dla marynarzy i związany z tym offset. Mobilny system rozlokowany nad morzem będzie wyposażony w norweskie pociski typu NSM.
Obecnie nasza marynarka wojenna dysponuje jednym Nadbrzeżnym Dywizjonem Rakietowym. Norweskie rakiety NSM (Naval Strike Missile) pozwalają zwalczać cele oddalone o około 200 kilometrów. Dzięki drugiemu dywizjonowi - w razie konieczności - będzie można ochronić całe wybrzeże.
Kontrakt ma być wart ponad pół miliarda złotych. Wiceszef MON Czesław Mroczek, który odpowiada za modernizację techniczną armii przyznał, że rozmowy z Norwegami, głównie te dotyczące kwestii offsetu były trudne.
- Te trudne negocjacje polegały na tym, że sporo od Norwegów chcieliśmy w zakresie transferu technologii, zbudowania własnej zdolności do obsługi, serwisowania tego systemu - powiedział wiceminister. Jak wyjaśnił, Wojskowy Instytut Techniczny Uzbrojenia ma uzyskać zdolność do serwisowania i drobnych napraw całego systemu - wyrzutni, układów naprowadzania i kierowania oraz - w ograniczonym zakresie - samych rakiet.
Drugi dywizjon będzie mniejszy od pierwszego, który ma sześć wyrzutni rakietowych na ciężarówkach, tyle samo wozów kierowania uzbrojeniem, trzy mobilne centra łączności, trzy wozy dowodzenia (jeden dowódcy dywizjonu i dwa dowódców baterii), dwa pojazdy transportowo-załadowcze, mobilny warsztat specjalistyczny oraz dwie stacje radiolokacyjne. Prócz tego jednostka ma uzbrojenie przeciwlotnicze - armaty ZU-23-3 i przenośne zestawy rakietowe "Grom".
Pierwszy dywizjon formalnie został utworzony na początku 2011 r., a dwa lata później odebrał ostatnią część zasadniczego sprzętu. Do 2016 r. mają do niego trafić ostatnie z 50 zamówionych rakiet Naval Strike Missile, produkowanych przez norweską firmę Kongsberg.
Kupno kolejnego dywizjonu wpisuje się w politykę resortu obrony dotyczącą wzmocnienia tak zwanych polskich kłów, czyli systemu odstraszania. Mariusz Cielma z portalu "Dziennik Zbrojny" przypomina, że ważnym elementem tego systemu będą też pociski precyzyjnego rażenia JASSM, które wiosną 2017 roku mają być montowane na samolotach F-16. Umowę na dostawę pocisków podpisano 11 grudnia w bazie lotniczej w Krzesinach. Porozumienie z Amerykanami zakłada dostawę 40 rakiet precyzyjnego rażenia o zasięgu prawie 400 kilometrów. Polski rząd myśli też o kupnie kolejnej partii JASSM-ów, które mogą razić cel oddalony o prawie 1000 kilometrów. Tego typu rakiety są już na wyposażeniu US Army.
Zdaniem publicysty, zwiększanie potencjału odstraszania to ogólnoświatowa tendencja, której musi się również poddać polska armia.
_________________ One of the serious problems in planning the fight against American doctrine, is that the Americans do not read their manuals, nor do they feel any obligation to follow their doctrine...
"W Polsce są zazwyczaj dwa wyjścia z sytuacji: normalne i nadprzyrodzone. Normalne jest takie, że z nieba schodzą zastępy aniołów i robią za nas. A nadprzyrodzone - kiedy sami weźmiemy się do roboty." Tadeusz Konwicki
"Une guerre de religions, c'est quand deux peuples s'entretuent pour savoir qui a le meilleur ami imaginaire"
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 30 Maj 2010 Posty: 7300 Skąd: Gdynia
Wysłany: Sob 13 Gru, 2014
Cytat:
Drugi dywizjon będzie mniejszy od pierwszego, który ma sześć wyrzutni rakietowych na ciężarówkach, tyle samo wozów kierowania uzbrojeniem, trzy mobilne centra łączności, trzy wozy dowodzenia (jeden dowódcy dywizjonu i dwa dowódców baterii), dwa pojazdy transportowo-załadowcze, mobilny warsztat specjalistyczny oraz dwie stacje radiolokacyjne. Prócz tego jednostka ma uzbrojenie przeciwlotnicze - armaty ZU-23-3 i przenośne zestawy rakietowe "Grom".
Ciekawa zagrywka, pytanie tylko czy autora artykułu czy Czesława Mroczka
Super napisane, najpierw zaznaczenie że dyon będzie mniejszy od pierwszego a potem wyszczególnienie z czego składa się pierwszy.
_________________ Z historii narodów możemy się nauczyć, że narody niczego nie nauczyły się z historii.
— Georg Wilhelm Friedrich Hegel
Armia kupiła rakietowy oręż dla drugiego już nadbrzeżnego dywizjonu wchodzącego w skład Morskiej Jednostki Rakietowej. Do firm z offsetem trafią unikalne technologie.
Koszt zamówionych właśnie 24 pocisków NSM ( Navale Strike Missile) norweskiego Kongsberga i niezbędnego sprzętu towarzyszącego, to 800 mln zł. Taka będzie też wartość inwestycji offsetowych, które skandynawski koncern wykona w Polsce. Po trudnych negocjacjach Norwegowie zgodzili się podzielić unikalnymi technologiami związanymi z kierowanymi pociskami NSM z Wojskowymi Zakładami Elektronicznymi w Zielonce pod Warszawą. Polska firma ma serwisować norweskie superpociski i zyska wyjątkowe kompetencje w dziedzinie najnowszych precyzyjnie naprowadzanych rakiet – zapewniał w piątek po podpisaniu kontraktu Czesław Mroczek wiceminister obrony narodowej
Osłona od Kaliningradu
Rakiety NSM mogą precyzyjnie trafiać wrogie okręty, a także neutralizować ważne cele lądowe na odległość ponad 200 kilometrów. - To oznacza iż w zasięgu polskich, mobilnych baterii , będą m.in. instalacje wojskowe Obwodu Kaliningradzkiego – twierdzi Tadeusz Wróbel z „Polski Zbrojnej".
- To już drugi etap wzmacniania bezpieczeństwa od strony Bałtyku i tworzenia zapowiadanych jeszcze przez premiera Tuska „kłów" polskich sił zbrojnych – mówił w piątek wicepremier i szef resortu obrony Tomasz Siemoniak.
W zeszłym roku gotowość bojową osiągnął pierwszy nadbrzeżny dywizjon rakietowy. W jego wyposażaniu oprócz Kongsberga uczestniczyły polskie spółki: obecny PIT – Radwar, Jelcz (z grupy Huta Stalowa Wola) i prywatny, elektroniczno-łącznościowy, warszawski Transbit. Koszt tworzenia pierwszego NDR z bazą w Siemirowicach zamknął się kwotą 900 mln zł. W ramach tamtego kontraktu wojsko kupiło m.in. 50 pocisków NSM ( w tym 2 ćwiczebne). Szacuje się, że jedna rakieta może być warta ok.10 mln zł.
Manewrujące pociski
Najważniejszym elementem morskiej tarczy są rakiety NSM (Naval Strike Missile) o zasięgu ponad 200 km. Te ważące niemal 400 kilogramów, prawie czterometrowe, manewrujące pociski, są naprowadzane na cel unikalną, pasywną głowicą wykorzystującą GPS i wyrafinowane systemy lokalizujące na podczerwień. NSM jest dziś najnowszym pociskiem o cechach stealth na rynku, niezwykle trudnym do wykrycia. System obserwacyjny głowicy zawiera bazę danych o okrętach, która pozwala identyfikować cele i zapobiegać pomyłkom i eliminować zakłócenia.
Skandynawski oręż dla przeciwlotniczej tarczy „Narew"
Harald Aannestad, prezes Kongsberg Defence&Aerospace podkreśla że rakiety NSM jako oręż fregat i okrętów patrolowych zamówiła już norweska marynarka a Amerykanie (Lockheed Martin) wybrali ją dla swego myśliwca najnowszej generacji F- 35 Joint Strike Fighter.
Konsberg nie tylko sprzedaje w Polsce broń morską, oferuje również przeciwlotnicze rakietowe systemy krótkiego zasięgu NASAMS dla powietrznej tarczy „Narew". - Bardzo poważnie traktujemy polski, przeciwlotniczy przetarg – zaznaczył w piątek prezes Aannestad.
Czyli skład ten sam, co poprzednio, tylko mniej pocisków, czyli standardowe 1,5 jednostki ognia na 2 dywizjony.
_________________ One of the serious problems in planning the fight against American doctrine, is that the Americans do not read their manuals, nor do they feel any obligation to follow their doctrine...
"W Polsce są zazwyczaj dwa wyjścia z sytuacji: normalne i nadprzyrodzone. Normalne jest takie, że z nieba schodzą zastępy aniołów i robią za nas. A nadprzyrodzone - kiedy sami weźmiemy się do roboty." Tadeusz Konwicki
"Une guerre de religions, c'est quand deux peuples s'entretuent pour savoir qui a le meilleur ami imaginaire"
Art.32 Konstytucji RP - "Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne." - Nie dotyczy polityków i bogatych.
Jean Raspail - "Obóz świętych" - książka na czasie, pokazująca idiotyzm współczesnej Europy
Prawda jest nową mową nienawiści - George Orwell
Aby dowiedzieć się kto naprawdę Tobą rządzi, sprawdź po prostu, kogo nie wolno Ci krytykować. - Voltaire
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum