Wszystkie F-16 są tankowane na "sztywno", choć Izraelczycy wymyśli dodatkowy zbiornik paliwa pod skrzydłem do pobierania paliwa na "gietko".
Dania, Norwegia nie ma tankowców; Holendrzy posiadaja 3 DC-10.
W najblizszych latach LOT bedzie wymieniał Boeingi 767 na nowe samoloty wiec 2 sztuki można by odkupic i przebudowac na tankowce.
Pierwsze słyszę, o systemie pobierania paliwa do zbiornika pod skrzydłem (system sondy? to gdzie ta sonda jest umiejscowiona). Chyba, że masz na myśli system "buddy-buddy" polegający na tankowaniu ze zbiornika podskrzydłowego? (inna sprawa to zezwolenie USA na modyfikację konstrukcji poza macieżystymi zakładami - praktycznie niemożliwe do uzyskania).
Co do tankowców, to nie sądzę aby PSP było stać na utrzymanie własnej nawet niewielkiej ich floty (po coś w końcu weszliśmy w ramach zobowiązań praskich w program pozyskania możliwości tankowania w powietrzu, choć jak to u nas zwykle nasz udział w nim jest jak na razie mniej niż symboliczny).
Wracając do głownego wątku. Kalmka zapadła. To z jednej strony dobrze (bo co jak co ale działanie F-16 bez transportu powietrznego GNZ mija się z celem, jeśli chcemy poważnie myśleć o wypełnieniu od 2008 roku zobowiązań sojuszniczych), ale z drugiej strony - te samoloty maja po blisko 40 lat. Niby mają przejść przegląd i modernizację, ale przecież ten zakwalifikowany na części latał sobie w RAF stwarzając poważne zagrożenie, które wyszło na jaw gdy okazało się że węzły mocowania skrzydła są kompletnie przerdzewiałe. Czy w tych naszych nie są ukryte podobne niespodzianki. Oby nie, ale fakt jest faktem. Te samoloty będą wymagały troskliwej opieki i doświadczonych techników (skąd wziąść i jak zmotywować ludzi do takiej pracy?), a i tak ich eksploatacja moze przypominać użytkowanie AN-26 z przedłuzonym resursem silników. Niby wszystko było ok, ale samolot co 20 h musiał przechodzic ich inspekcję. I jak on miał wykonywać dalekie, wielogodzinne loty transportowe????
_________________ Częste zmiany decyzji nie są dobrym miernikiem operatywności
Perdurabo [Usunięty]
Wysłany: Pon 16 Maj, 2005
Darek Izraelczycy wymyślili specjalne zbiorniki paliwa które w nosie mają zamontowaną sonde i pompe do przetaczania paliwa w systeie giętkim dzięki temu samoloty z systemem sztywnym mogą korzystać z systemu giętkiego (niema to nic wspólnego z zestawem buddy-buddy)
PS. niema co sprytne bestie
PS2. Francuzi zamontowali na swoich KC-135FR które mają system sztywny kosze do systemu miękkiego, wygląda to tak że z "boomu"(belki?rury?) systemu sztywnego wystaje fragmencik przewodu i kosz do łapania sondy z systemu giętkiego
2 Boeingi 767-200ER lub 300ER przebudowane na tankowce/transportowce Trzeba by taka opcje przeliczyć i dopiero wtedy zdecydować W każdym razie 2 takie samoloty powiekszyłbym możliwości PSP, trzeba pamietać że piloci F-16 bedą musieli ćwiczyć tankwanie, za co będzie trzeba słono płacić
Darek Izraelczycy wymyślili specjalne zbiorniki paliwa które w nosie mają zamontowaną sonde i pompe do przetaczania paliwa w systeie giętkim dzięki temu samoloty z systemem sztywnym mogą korzystać z systemu giętkiego (niema to nic wspólnego z zestawem buddy-buddy)
Jak już pisałem pierwsze słyszę o takim sytemie. Czy mógłbyś podać jakiś link do strony gdzie mozna go zobaczyć? Szczególnie ciekawi mnie procedura tankowania z wykorzystaniem tego systemy (w klasycznym systemie sondy i kosza miejsce sondy na kadłubie jest ścisle okreslone, między innymi dlatego aby ułatwić pilotowi trafienie "do kosza". Umiejscowienie sondy z pod skrzydłem stwarzać może poważne problemy właśnie z tym aspektem operacji AAR).
Zastanawiam się też czy to produkt eksportowy czy przeznaczony dla IAF (na stronie iaf.org.il ani słowa o tym, że izraelskie samoloty wogóle tankują w powietrzu - nic dziwnego kraj mały a i z misjami bojowymi nie muszą zapuszczać się daleko - przeciwnik jest przeważnie w zasięgu promienia taktycznego - za to są tam ładne zdjęcia F-16 block 50/52 ze zbiornikami koherentnymi).
Pozdrawiam
_________________ Częste zmiany decyzji nie są dobrym miernikiem operatywności
Perdurabo [Usunięty]
Wysłany: Wto 17 Maj, 2005
niemam linka pisali o tym w RAPORT WTO i pokazali fotki.
Current product development includes the qualification and testing of the Sargent Fletcher F-16 370-Gallon Aerial Refueling Tank/System (ART/S®). This unique concept is the product of the vast Sargent Fletcher experience in External Fuel Tank and Probe/Drogue Aerial Refueling systems design. The Sargent Fletcher 370-Gallon wing tank is modified to accept a retractable probe that will permit a F-16 aircraft to receive fuel from a Probe/Drogue-equipped SkyTanker. A proof of concept flight test was conducted to verify the compatibility of the design to the hoop-up loads. No fuel was transferred in this test. Instrumentation was installed to measure loads, deflection, and stiffness. The test confirmed the loads placed on the probe and the ease of hook-up including the compatibility of the system to several different tankers.
Po kliknięciu będzie widać powiększenie
Cytat:
Sargent Fletcher Inc. 27-370 Aerial Refueling Tank/System Mounted on Lockheed Martin F-16, Station 4
Cytat:
Sargent Fletcher Inc. 27-370 Aerial Refueling Tank/System Mounted on Lockheed Martin F-16, Station 4, during TakeOff
Cytat:
Sargent Fletcher Inc. 27-370 Aerial Refueling Tank/System Mounted on Lockheed Martin F-16, Station 4, during Approach to the Flight Refuelling Limited MK32B 901E Advanced Aerial Refueling Pod Paradrogue
Cytat:
Sargent Fletcher Inc. 27-370 Aerial Refueling Tank/System Mounted on Lockheed Martin F-16, Station 4, during Hookup to the Flight Refuelling Limited MK32B 901E Advanced Aerial Refueling Pod Mounted on Lockheed Martin C-130J
Cytat:
Close-up View of Sargent Fletcher Inc. 27-370 Aerial Refueling Tank/System Mounted on Lockheed Martin F-16, Station 4, during Hookup to the Flight Refuelling Limited MK32B 901E Advanced Aerial Refueling Pod
System rzeczywiście ciekawy, ale ta wystająca ze zbiornika sonda chyba trochę ogranicza możliwości manewrowe i taktyczne (zestaw przenoszonego uzbrojenia) samolotu. Ciekawe tez dlaczego nie przeprowadzili pełnych prób (z takowaniem).
_________________ Częste zmiany decyzji nie są dobrym miernikiem operatywności
Perdurabo [Usunięty]
Wysłany: Czw 19 Maj, 2005
Mack Pl napisał/a:
Darek1 napisał/a:
Co do tankowców, to nie sądzę aby PSP było stać na utrzymanie własnej nawet niewielkiej ich floty...
To jest jakaś totalna paranoja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Za jakieś 5 starych, zdezelowanych amerykańskich gratów, do których na domiar złego nic się nie mieści mamy płacić naszym zaoceanicznym łaskawcom ponad 120mln $
Przecież fabrycznie nowy An-70 w zwesternizowanej wersji kosztuje ok.60mlnUSD za sztukę, a swymi osiągami deklasuje każdą wersję Herkulesa.
No to ladnie, zaczelismy dyskutowac o 2 Herkulesach wiecej a skonczylo sie na tym ze moze ich wcale nie byc. Przypomina mi sie glosna kiedys historia ze Amerykanie mogliby umorzyc nam czesc kredytu na zakup F16, bylo troche szumu w mediach jacy to Amerykanie sa dla nas wspanialomyslni a pozniej wszytsko ucichlo. Nie jestem antyamerykanski, bronilem na tym Forum zakupuF16 ale jak patrze na te sprawy, na przeszacowny offset za ich zakup, na to jak wyszli Czesi na wspolpracy z Boeingiem oraz na zapewnienie USA o znaczacej roli Polski jako sojusznika USA to mam powazne watpliwosci co do rzeczywistej wartosci tego sojuszu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum