Wysłany: Sro 22 Cze, 2005 Wartość bojowa polskiej MW
Nie tak dawno odwiedziłem strony PMW i zastanawiam się jaka jest rzeczywista wartośc bojowa _PMW.
Wiem że aktualnie wycofuje się wiele starszych okrętów, co chyba nie jest rozwiązaniem złym z uwagi na ich nikła wartośc bojową.
Ciekawi mnie co z Tarantulami , zdaje się pozostały juz tylko dwie w słuzbie - czy oplaca sie modyfikowac do NATOWSKICH standardów ??? Pewnie tak ale kasy zaopewne niema ....
PERRY x 2 - w sumie raczej ok (nie znam się)
CZERNICKI - to taki mini assault ship
3 ORKANY + KASZUB - niewielkie korwety - raczej OK ?
5 LUBLINOW - wielozadaniowe assaulty
4 KOBBENY
1 KILO - BIELIK - wymaga , zapewne opłacalnej modernizacji
WODNIK I GRYF - z czego jeden OKRĘTEM BAZĄ (wg, jak sadze - nowoczesnych koncepcji)
4 ścigacze PILICA zapewne współpracujace z WODNIKIEM jako bazą .
To okręty dośc stare , nie wiem czy wymagają inwestycji w uzbrojenie czy też na Bałtyk wystarczaja
TRAŁOWCE GARDNO - 3 szt- sa stare - nie wiem czy w ogóle warto w nie inwestować ??
TRAŁOWCE BAZOWE MAMRY 4 szt- całkiem nowe i zapewne nie wymagają remontów
Dane powyższe zaczerpnąłem ze strony oficjalnej MW więc nie sa utajnione. Zasatanwia mnie taka konfiguracja sil morskich, czy jest ona optymalna w kwestii obrny wybrzeża ???
Avec consideration
N
taki jeden [Usunięty]
Wysłany: Sro 22 Cze, 2005
Witam...
Na wstępie polecam najnowsze numery "Nowej Techniki" i "Raportu".
Bardzo dużo materiałów o MW RP.
Teraz tak: Kilo to ORZEŁ i nie trzeba go już modenizować bardziej .
Czernicki to logistic support ship.
Orkany to FPB (będą nowoczesnymi "rakietówkami") a Kaszub do korweta ZOP.
GRYFA już nie ma - od 31.05.
WODNIK to nadal okręt szkolny a PILICE bazy pływającej nie mają, zresztą też się kończą.
Teraz trałowce:
3 x KROGULEC (206 FM) i 17 x 207 (różnych odmian)
206-te są po modernizacji i spełniają standardy niszczycieli min.
To tyle na gorąco. I jeszcze raz zapraszam do lektury NTW i Raportu. Niezłe analizy planów MW - na dobra sprawę wszystko co można w jawnym wydawnictwie zawrzeć.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Pomógł: 8 razy Dołączył: 28 Lut 2005 Posty: 2605 Skąd: z wojska panie
Wysłany: Sro 22 Cze, 2005
plut. pchor. rez napisał/a:
Same wyliczenie okrętów to nie wszystko. Potrzebna jest jeszcze amunicja, a torped i rakiet nie mamy chyba za wiele.
My nawet makarowa do pistoletów nie mamy zbyt wiele a co dopiero rakiet ! Ha niech odważni powiedzą ile i jakich rakiet przypłynęło z fregatami. Tylko bez ściemy. Ja niestety wiem ale ... nie powiem
_________________ I ty również możesz pomóc www.pajacyk.pl Dzieci czekają
taki jeden [Usunięty]
Wysłany: Sro 22 Cze, 2005
Drodzy Forumowicze!!
Owszem ważne jest ile rakiet jest, ale to nie kwestia odwagi pewne rzeczy na publicznym forum mówić - są jakieś przepisy nt. tajemnicy służbowej czy państwowej.
To po pierwsze.
Po drugie - musimy liczyć się z tym, ze kończą się czasy majowych strzelań - P-15/21/22 konczą się tak jak i ich nosiciele. A na strzelanie Harpoon-ów i RBS-ów nie bedzie nas stać. A juz na pewno nie w takiej ilości jak rakiet ze starych radzieckich dostaw.
Inne czasy, inne pieniądze. Już niedługo rakietowcom SP pod Ustką strzelać nawet ICP nie będziemy.
Takie czasy.
Pomógł: 8 razy Dołączył: 28 Lut 2005 Posty: 2605 Skąd: z wojska panie
Wysłany: Sro 22 Cze, 2005
Taaak, już starożytni odkryli że najlepszą metoda nauki są symulatory. Ale czym innym jest obejrzeć cukierek w papierku, czym innym go polizać a już zupełnie czymś innym zjeść go ze smakiem. Nawet najlepszy trening nie zastąpi praktyki, może ją tylko (choć nawet w ponad 90 %) uzupełniać lub do niej przygotowywać. Nawet najlepszy symulator nie zastąpi lotu prawdziwym samolotem, choćby to nawet była ruchoma platforma z potężną bazą danych. Ta samo jest ze strzelaniem i innymi działaniami, zresztą chroniczny brak pieniędzy nie pozwala nawet na zakup symulatorów więc co tu polemizować o kosztach "ostrego" szkolenia.
_________________ I ty również możesz pomóc www.pajacyk.pl Dzieci czekają
My nawet makarowa do pistoletów nie mamy zbyt wiele a co dopiero rakiet ! Ha niech odważni powiedzą ile i jakich rakiet przypłynęło z fregatami. Tylko bez ściemy. Ja niestety wiem ale ... nie powiem
Czyżby tylko połowa magazynów okrętowych była zapełniona? A i ta amunicja nie została przez nas zakupiona, tylko była darem narodu USA....
Nie wystarczy ich nawet na jedną salwę dla wszystkich środków jej przenoszenia (tj. śmigłowców i okrętów). Będziemy torpedy przenosić z okrętu który stoi w porcie, na jednostkę która ma wyjść w morze. A i tak nie wiem czy da się zapełnić poza wyrzutniami , magazyn zapasowymi torpedami....
Żal du...ę ściska...
pozdr.
ssykacz [Usunięty]
Wysłany: Pią 24 Cze, 2005
Z przykrością stwierdzam, że w dużej mierze PMW praktycznie nie istnieje. Na stronie MW i w oficialnych źródłach wszystko fajnie wyglada na papierze. Tylko ze tak naporawde to te "polskie lwy" nie maja zębów. Jak słusznie zostało zauważone istneje duzy niedobór środków razeia np. torped MU-90. To samo jest z Harpoonami, Standardami i wszystkim czym dysponuje PMW. A szwedzki RBS'y??? Ech... 7 Gawronów mało je otrzymać a bedzie tylko jeden Gawron okolo 2010 roku. Ale mniej Gawronów nie oznacza więcej RBS'ów. Te rakiety miały być instalwane chyba na typie Orkan i okrety od iluś lat stoją w dokach i czekają na swoje "zęby". Wątpie, żeby się doczekały, tak samo jak watpie we wcielenie w 2010 roku do słuzby typu Gawron.
Dwie fregaty OHP. Jak już mówiono magazyny nie sa pełne. Jednostki te, z tego co wiem, miały byc tylko przejsciowym rozwiązaniem między "Warszawą" a Gawronami. Jak zwykle to co przejściowe będzie trzymać się najdłuzej.
Można wyliczac dziesiątki podobnych "przypadkóF PMW". Szkoda gadac...
taki jeden [Usunięty]
Wysłany: Pią 24 Cze, 2005
Orkany nie stoją w dokach - pierwszy rozpoczął próby morskie, drugi jest na końcowym etapie montażu elektroniki, tylko ostatni stoi w hali SMW. Fakt, na rakiety czekają ale to nie wina MW tylko warszawki. Dobre choć to, że zainstalowane systemy dowodzenia i łączności czynią z nich jedne z najnowocześniejszych FPB na świecie. A przygotowanie pod przyjęcie RBS-ów jest kompletne wystarczy postawić i podłaczyć do przyłączy do 8 kontenerów.
Co do torped to nie tylko 90-ątki się liczą ale również "rybki" otrzymane od Norwegów z Kobbenami.
Może i nie jest wesoło, ale i nie tragicznie.
Pozdr.
Prawie emeryt [Usunięty]
Wysłany: Pią 24 Cze, 2005
taki jeden napisał/a:
Może i nie jest wesoło, ale i nie tragicznie.
Masz rację, ale najlepiej na MW znają się - trawestując Brylla - Warszawiacy, wrocławianie i górale
Pozdrawiam
Perdurabo [Usunięty]
Wysłany: Pią 24 Cze, 2005
taki jeden napisał/a:
Fakt, na rakiety czekają ale to nie wina MW tylko warszawki.
wiesz warszawka musi wybierać dofinansować WL MW czy WLOP z tym że jednak orkętem jest trudniej zajać/obronić warszawke niż czołgiem więc niedziw się że finansowanie MW jest niskie poprostu WL i WLOP są dla nas ważniejsze...
taki jeden [Usunięty]
Wysłany: Pią 24 Cze, 2005
Tak, tylko, że RBS-y mają być kupione z budżetowych pieniędzy MW. MW spełniła wszystkie wymogi a DPZ się ociąga. Bofors jest gotowy Mark-i-3 sprzedawać, okręty powoli są gotowe.
A modernizować Navy trzeba, bo okazuje się, że to właśnie my potrafimy najszybciej wydzielić jednostkę aby być gdzieś z sojusznikami.
O sorki!!! Jesteśmy drudzy po Gromie. Zwracam honor ludziom z 2305. Poza tym okręt sam dojdzie wszędzie, nie trzeba sojuszników prosić o podwózkę.
Pozdr,
ssykacz [Usunięty]
Wysłany: Pią 24 Cze, 2005
Wiadome jest, że MW to tylko daleki i biedny krewny sił lądowych i powietrzynych. Uwazam, że jeżeli chodzi o flotę nawodną to jest tragedia. Z częścią podwodną jest lepiej, choc zsumowane Kobbeny daja takie mozliwosci bojowe jak 1 Orzeł.
Ogólnie uważam, że PMW jest "bezzębnym lwem", a gdyby naprawde prezyszło do obrony wybrzeża, to w 2 albo 3 dni chłopcy wystrzelaliby wszystko co mają. To jest smutne ale prawdziwe.
McSimus napisał/a:
plut. pchor. rez napisał/a:
Same wyliczenie okrętów to nie wszystko. Potrzebna jest jeszcze amunicja, a torped i rakiet nie mamy chyba za wiele.
My nawet makarowa do pistoletów nie mamy zbyt wiele a co dopiero rakiet ! Ha niech odważni powiedzą ile i jakich rakiet przypłynęło z fregatami. Tylko bez ściemy. Ja niestety wiem ale ... nie powiem
Myslę, że w sumie na OHP przypłynęły z 4 Harpoony i pewnie około 30 Standardów. zapewne reszte mielismy kupic po okazyjnej cenie... ale dla PMW chyba trzeba robic okazyjne ceny z okazyjnych cen. A moze i jeszcze niższe???
Prawie emeryt [Usunięty]
Wysłany: Pią 24 Cze, 2005
ssykacz napisał/a:
zsumowane Kobbeny daja takie mozliwosci bojowe jak 1 Orzeł
Tego nie da się porównać... Zadania są niejawne, więc nic dalej nie można rozwijać
Cytat:
Myslę, że w sumie na OHP przypłynęły z 4 Harpoony i pewnie około 30 Standardów. zapewne reszte mielismy kupic po okazyjnej cenie... ale dla PMW chyba trzeba robic okazyjne ceny z okazyjnych cen. A moze i jeszcze niższe
Myślę... Tego nie wiesz PS. W podpisie masz stronę okręty wojenne A widział ktoś okręty niewojenne Masło maślane
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum