Strona Główna


<b><font color=blue>REGULAMIN</font></b> i FAQREGULAMIN i FAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  <b>Galeria</b>Galeria  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Wartość bojowa polskiej MW
Opublikował Wiadomość
taki jeden
[Usunięty]

Wysłany: Nie 26 Cze, 2005   

Strielali napisał/a:

2. Czy nasze KILO w pewnym sensie nie jest "białym słoniem"? Jest to jedyny tego typu okręt w całym NATO (chyba że się mylę) w związku z tym koszty utrzymania tej jednostki na Atlantyku byłyby potworne (sami musimy wysłać części, itp); a koszt dostowania ("wtyczkozgodności") do NATO chyba tez byłby ogromny. Zakup drugiego te koszty by znacznie zwiększyły.

Pozdrawiam
Wprawdzie nie "gorol" ale blisko :D

Masze KILO nie jest białym słoniem. Nasze Kilo jest PRZEBOJEM. A czemu?
Bo Kilo (lub zblizone) mają np. Chiny, Indie, Iran....
Druga rzecz - jak byśmy Kilo wysyłali gdzieś to i tak byśmy sami go zaooaptrywali. A w innych typach okrętów jaka jest powtarzalnośc częsci pomiedzy okrętami róznych bander niby tego samego typu?

A "wtyczkopodobność" - ORZEŁEK jest wtyczkopodobny już od dawna (w zakresie jak w poscie powyżej.
Pozdr
P.S. jest w NATO jeszcze jeden KILO, a raczej smutne jego resztki :(
 
 
ssykacz
[Usunięty]

Wysłany: Nie 26 Cze, 2005   

Wymiana informacji - oszem. Ale sama informacja bez odpowiedniego czynnika wykonawczego duzo nie jest w stanie zdzialac. To tak jaby zainstalowac najnowoczesniejszy system dowodzenia na okrecie, ktory ma pociski przeciwokretowe z ltat 60-tych i 70-tych XX wikeu. Rakiety te sa raczej bezuzyteczne w dzisiejszych czasach. Polska chce kupic szwedzkie RBS'y. Bardzo dobrze, popieram, tylko niech to bedzie ilosc, dzieki ktorej regulernie bedzie mozna odbywac cwiczenia, a w razie konfliktu zapas nie skonczy sie po 2 dniach. A jestem pewny, ze kupimy ich tele, ze chlopcy strzela sobie nimi na cwiczeniach jeden raz, a potem beda wszystko cwiczyc w teorii.
 
 
radiant star
[Usunięty]

Wysłany: Nie 26 Cze, 2005   

taki jeden napisał/a:
Nikomu nie będzie w ramach zespołu przeszkadzało to, że np. oni mają 76 mm Melare a my np. AK-176. Nie w tym rzecz. To może lekko utrudnić logistykę.
W działaniach mamy mieć mozliwość wymiany INFORMACJI.
A za tym idzie sprzęt i wyszkolenie ludzi.
racja. tylko, że daleka jest droga od wymiany informacji(słusznie prawisz, że to podstawa kompatybilności) do realizacji zadania. zgadzam się, że nie robi różnicy czy 76mm poleci z lufy melary czy ak-176.
i niestety, w działaniach ofensywnych nasze zdolności współdziałania z NATO na tym się kończą.

inną sprawą są działania defensywne: trałowców i niszczycieli min nie musimy się wstydzić!

edit widzę, że kolega powyżej wyraził to samo co ja chciałem powiedzieć...


edit II a może jest to jakiś sposób na organizację MW? może lepiej działania ofensywne, zwalczanie jednostek wroga zostawić tym którzy nie tylko się na tym znają, sprzęt odpowiedni mają ale i stać ich NA TO????
Ostatnio zmieniony przez radiant star Nie 26 Cze, 2005, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
taki jeden
[Usunięty]

Wysłany: Nie 26 Cze, 2005   

Masz rację Radiant!!!!
Ale na Boga bądźmy dobrzy w tym na co nas stać!!!
Nie żyjmy "Wiedniem i Husarią"!!! Nie jesteśmy potęgą i nie będziemy!!
Dwie OHP na chodzie, 206 FM, dywizjon OP + ratowniki, niedługo ORKANY to i tak dużo!!!!!
Ludzie, MW i tak najwiecej w ramach kompatybilności osiągnęła. Nie będę o szczegółach pisał ale tak jest.
Pozdr. :gent:
 
 
radiant star
[Usunięty]

Wysłany: Nie 26 Cze, 2005   

taki jeden napisał/a:

Druga rzecz - jak byśmy Kilo wysyłali gdzieś to i tak byśmy sami go zaooaptrywali. A w innych typach okrętów jaka jest powtarzalnośc częsci pomiedzy okrętami róznych bander niby tego samego typu?


w naszych realiach tak to wygląda. choćby obok okrętu PMW stało dziesięć zaopatrzeniowców z potrzebnymi częściami, ale innej bandery, to i tak wszystko musiałoby być "zapotrzebowane" kwitem na STO albo w odpowiedniej służbie... a potem extracugiem(dobre określenie striel)w panice wiozą to na okręt
na zachodzie, jeśli sąsiedni okręt posiada wymaganą część, to po prostu przekazuje ją, a służby lądowe zajmują się obrotem kwitów-w ramach sojuszu. dalej, większość współczesnych systemów na współczesnych okrętach, to produkty międzynarodowych konsorcjów, których poszczególne przedstawicielstwa są "na zawołanie". to nie jest pan zdzisio z WRTM, tylko zorganizowana cywilno-militarna sieć zaopatrywania...
Ostatnio zmieniony przez radiant star Nie 26 Cze, 2005, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Strielali
[Usunięty]

Wysłany: Nie 26 Cze, 2005   

Właśnie chodzi mi o ten zakres. "Wtyczkozgodność" użyłem w bardzo szerokim zakresie, np, części do silników, akumulatory, itp., to znaczy czy jeśli np. padnie akumulator na patrolu na Atlantyku, to po zawinięciu do sojuszniczego portu kapitan dzwoni do attache wojskowego a ten załatwia częsci na miejscu, czy dzwoni do Polski a tutaj "extracugiem" ("gdzie jest ten ... co ma mi się podpisać na kwicie?") wysyłamy części?
Z punktu widzenia wroga jest mu obojętne z jakiej "76" oberwie, z naszego juz nie. Jeśli się nie mylę to my jesteśmy największą armią NATO korzystającą z rosyjskiego sprzętu, i to raczej do na będę sie zwracały inne, mniejsze armie o wsparcie. Czy stać nas na to?

PS.
Zgadzam się z przedmówcami - skoncantrujmy się na tym w czym jesteśmy dobrzy!

edit
PS II.
Nie zdąrzyłem wysłac tego postu przed przedmówcą - przepraszam za powtarzanie sie :)
Pozdrawiam
 
 
taki jeden
[Usunięty]

Wysłany: Nie 26 Cze, 2005   

Panowie!!! :gent:
Należy wziąść tu pod uwagę następną sprawę. "Wtyczkopodobność" zwana kompatybilnością określana jest w ramach sojuszu STANAGAMI a na naszym podwórku odpowiadającymi im NORMAMI OBRONNYMI.
Dla okrętów obok systemów łaczności ważne są dla wspólnego działania paliwo (jego rodzaj, sposób podawania itp); sposób przyjmowania zaopatrzenia w morzu (RAS), znormalizowanie palet załadowczych, napięcia przy zasilaniu z brzegu i w sytuacjach awaryjnych w morzu. Zaopatrywanie we wszystko inne to sprawa narodowa!!! Nikt nie oddaje jednostek na zasadzie przekazania FULL COMMAND. Przez ostatnie lata mieliśmy okręty na Zatoce Perskiej, M. Śródziemnym, Atlantyku. działały w zespołach i tak to sie odbywało. Poza tym zaoopatrywanie okrętów MW działających w zespołach sojuszniczych (nie tylko w ramach NATO - patrz Czernicki w operacjach EF i IF) podlega w MW innym niż normalnie zasadom logistycznego zabezpieczenia. Powiem tak - często części lub serwis (nie z WRTM :mrgreen: ) były dostarczane drogą "narodową" wiele razy szybciej niż zapewniał to system sojuszniczy. A i w systemie sojuszniczym podpisane są odpowiednie porozumienia i sprawa jest DOGRANA.
A do Strielali - jak "padnie akumulator w czasie patrolu na Atlantyku" (masz na myśli podwodniaka?) to wymiana to i tak pobyt w stoczni. Ludzie z dOP najlepiej wiedzą co to jest wymiana baterii. Tego po prostu w morzu sie nie robi. Ale to tylko w kwestii wyjaśnienia.
Pozdr.
 
 
Strielali
[Usunięty]

Wysłany: Nie 26 Cze, 2005   

Dziękuję za wyjaśnienia :)
Teraz już wiem znacznie więcej.

Pozdrawiam
 
 
jarbla
2


Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 60
Wysłany: Nie 26 Cze, 2005   

Cytat:
Masze KILO nie jest białym słoniem. Nasze Kilo jest PRZEBOJEM. A czemu?
Bo Kilo (lub zblizone) mają np. Chiny, Indie, Iran....


Kilo ma jeszce Rumunia. Polski "Orzeł" ma identyczne wyposażenie co rosyjskie odpowiedniki z czasów kiedy był budowany. Rumuńskie kilo to to wersja zubożona (E jak eksportnyj). Swego czasu podobno trwały rozmowy z Rumunami na temat odkupienia przez Polaków tego okrętu, ale nic z tego nie wyszło...
 
 
taki jeden
[Usunięty]

Wysłany: Nie 26 Cze, 2005   

Rumuńskie KILO to duch okretu. Od lat od nabrzeża nie odchodził, bez remontu dwa razy dłużej. Wiadomości z pierwszej ręki od znajomych z tamtej marynarki. Nie słyszałem o próbach kupna tego podgumowanego złomu. Tak więc jednak Orzełek jest jedyny ;) .
pozdr
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group